Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:25, 03 Gru 2005 Temat postu: Emiel Regis Rohollec Terzieff-Godefroy |
|
|
Hehe, ciekawe czy ktoś od razu zidentyfikował to skomplikowane nazwisko. Na pewno tak. Sa tu przeciez fani Sapkowskiego.
Więc może dla odmiany podyskutujemy o Regisie, wampirze abstynencie, charekteryzującym się cietym językiem, subtelnym poczuciem humoru i umiejetnoscia zmieniania się w nietoperza?
Zauważcie, że z wampiorzej mitologii, każy twórca czerpie po trochu, bierze co innego. Dlatego w każej ksiązce i filmie wampiry mają inne cechy, troche wspólnych, ale nie wszystkie.
Regis jest wyższym wampirem, niezwykle niebezpiecznym. Jest niewrazliwy na ogień, nie odbija się w lustrze, potrafi stać się niewidzialny, może zauroczyć spojrzeniem - uspić, zahipnotyzować. Przybierać postac nietoperza. Ale to wszystko tylko w czasie pełni. Zaadoptował się do światła dziennego
No i najważniejsze - Regis nie pija krwi. Odzywczaił się, gdy stała się dla niego problemem. Czy tylko mi ten fragment trąci dydaktyzmem i AA?
[/i]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Sob 23:52, 03 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hmmm przyznam sie szczerze po twórczosz Sapkowskiego nie siegnełam nigdy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 0:22, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
To duży błąd! Nie tylko ze względu na Regisa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Nie 2:06, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hmmm nie ciagnie mnie do tego
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Nie 2:23, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
no pewnie ze to blad, Sapkowski jest ekstra!
Regisa polubilam najbardziej z calej ekipy wiedzmina. Nie pamietam w tej chwili jego tekstow, ale byl niesamowity. tez mi zalecialo AA z ta abstynencja od krwi
Buffy nie mialaby co robic w swiecie wiedzmina - Regisa nie dalo sie zabic kolkiem w sumie nie bardzo rozumiem jak zginal, Agata, ty zrozumialas o co chodzilo z ta skuteczna bronia na wampiry?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 13:38, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No wiesz, Regisa zabił Vilgefortz przy pomocy jakichś magicznych sztuczek, spalił go, czy nawet roztopił jakims zywym ogniem. Musze jeszcze powczytywac w to, co na ten temat mówi sam Regis.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:08, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
No to wrzucę kilka cytatów na zachętę:
- Zjadłbyś świerzego miesa?
- Zjadłbym.
- A krwi, świerzej krwi popiłbyś?
- Krwi? - Regis przełknął ślinę - Nie. Jeśli chodzi o krew dziekuję. Ale wy, jeśli macie ochotę, nie krepujcie się.
Chłopi mało mnie nie zatłukli, na szczęście nie wiedzieli jak sie do tego zabrać... Podziurawili mnie kołkami, odrąbali głowę, oblali wodą święconą i zakopali. Przedstawiacie sobie jak się czułem po przebudzeniu?
- Kmiotkowie mówili, że zabici byli rozszarpani. Wampir nie rozszarpuje. Wgryza sie w arterię i wypija krew, zostawiając dwa wyraźne ślady kłów. Ofiara wcale często przeżywa. Czytałem o tym w sepcjalistycznej księdze. Były tam też grawiury przedstawiające ślady ukąszeń wampira na łabędzich szyjach dziewic. Potwierdź Geraalt.
- Co mam potwierdzić? Nie widziałem tych grawiur. Na dziewicach tez mało się wyznaję.
Cytaty z "Chrztu ognia" Andrzeja Sapkowskiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clickers
Fool For Love
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:18, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hmm, muszę powiedzieć, że mnie zachęciłaś do tej książki , ja właśnie czytam "ROK WILKOŁAKA" Stephena Kinga - była by to całkiem fajna książka, gdyby połową nie były obrazki i liczyłaby trochę więcej niż 140 stron
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 14:49, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hehe, mogę zachęcac dalej. Ja napisałam dwie prace o Sapkowskim, znam go na wylot i uważam że to świetna lektura. Ma lekkie pióro, znakomicie się go czyta i to poczucie humoru!
- A my tu wąpierza tropim!
- Kogo?
- Wąpierza - powtórzył dobitnie najstarszy z chłpoów (...) - Gdzieś tu swe leże musi mieć, przekletnik. Osinowych kołków nastrugalim, najdziem potępieńca, przebodziem go, coby już nie wstał!
- O co wam chodzi, ludzie? - wiedźmin uśmiechnął się, próbując rozładować napietą sytuację. - Po co wam koń, o którego tak grzecznie prosicie?
- A jakże nam inaczej grób upiora znaleźć? Wżdy wiada, że trza na karym źrebcu żalnik objechać, a u której mogiły stanie i ruszyć się z miejsca nie dozwoli, tam wapierz lezy. Wtedy trza go wykopać i osinowym kołkiem przebić.
- Do tego trza junaka, chwata, białejgłowie w kuchni przy garnkach się krzątać. Dziewka i owszem, może się później przydać, bo przeciw uiporu wielce są łzy dziwicze przydatne, jeśli wąpierza nimi pokropić, spłonie jako żagiew. Ale ślozy musi czytsa i nie ruchana jeszcze młódka przelać. Nie wiedzi mi się, byś ty taka była, białko. Tegdy ty do niczego niezdatna.
Milva zrobiła szybki krok do przodu i nieuchwytnym ruchem wyrzuciła przed siebie prawą pięść. Trzasnęło...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clickers
Fool For Love
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:03, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Agata napisał: | - Do tego trza junaka, chwata, białejgłowie w kuchni przy garnkach się krzątać. Dziewka i owszem, może się później przydać, bo przeciw uiporu wielce są łzy dziwicze przydatne, jeśli wąpierza nimi pokropić, spłonie jako żagiew. Ale ślozy musi czytsa i nie ruchana jeszcze młódka przelać. Nie wiedzi mi się, byś ty taka była, białko. Tegdy ty do niczego niezdatna.
Milva zrobiła szybki krok do przodu i nieuchwytnym ruchem wyrzuciła przed siebie prawą pięść. Trzasnęło... |
Nie no tym tekstem zrobiłaś ze mnie fana Sapkowskiego heheheeheh, a tak poważnie to naprawdę będę musiał coś jego przeczytać, z czego pochodzi powyższy tekst ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 15:48, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Tak jak poprzednie z "Chrztu ognia", trzeciego tomu sagi o wiedźminie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Nie 16:55, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Clickers, naprawde nie znasz Sapka? to co ty jeszcze tu robisz - wylaczaj komputer i biegiem do biblioteki! Już! tam sa miliony takich fragmentow
Cytat: |
Chłopi mało mnie nie zatłukli, na szczęście nie wiedzieli jak sie do tego zabrać... Podziurawili mnie kołkami, odrąbali głowę, oblali wodą święconą i zakopali. Przedstawiacie sobie jak się czułem po przebudzeniu? |
no wlasnie o ten fragment mi chodzilo, wiem w jaki sposob zginal Regis ale chcialabym zrozumiec co to moglo byc. Bo zeby wampira nie dalo sie zabic kolkiem, to dosc przerazajace...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clickers
Fool For Love
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:09, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
jessie napisał: | Clickers, naprawde nie znasz Sapka? to co ty jeszcze tu robisz - wylaczaj komputer i biegiem do biblioteki! Już! tam sa miliony takich fragmentow
Cytat: |
Chłopi mało mnie nie zatłukli, na szczęście nie wiedzieli jak sie do tego zabrać... Podziurawili mnie kołkami, odrąbali głowę, oblali wodą święconą i zakopali. Przedstawiacie sobie jak się czułem po przebudzeniu? |
no wlasnie o ten fragment mi chodzilo, wiem w jaki sposob zginal Regis ale chcialabym zrozumiec co to moglo byc. Bo zeby wampira nie dalo sie zabic kolkiem, to dosc przerazajace... |
Nic Sapkowskiego jeszcze nie czytałem, ale widziałem kawałek wiedźmina w tv i coś mnie nie zachęcił do przeczytania ksiązki, wiem, że film i ksiązka to 2 zupełnie inne rzeczy, ale zawsze się bardziej sugerowałem obrazem niż literkami .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 17:45, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ten film to porażka, szkoda słów na pisanie jak się ma do ksiązki. Prawdziwych fanów Sapkowskiego pogrążył w głębokiej żałobie. A jak widac na twoim przykładzie, wielu ludzi wręcz zniechęcił do Wiedźmina.
Jessie ma rację, tam jest mnóstwo takich fe\ragmentów, i lepszych!
Jessie, no własnie zaczęłam sie wczytywać w CO pod tym kątem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Nie 17:54, 04 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Sapkowski kompletnie odcial sie od filmu. Stwierdzil tylko, ze byloby milo gdyby ktos czytal ksiazki przed sfilmowaniem.
jest tam taka scena, w ktorej wiedzmin krzyczy do smoka "Smoku, wyzywam cie!" i podobno w tym momencie sala w kinie zawsze wybuchala nieopanowanym smiechem
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|