Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 12:50, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Nauti była pierwszą autorką, kórej fanfici przeczytałam (poza cousinjean) i ciągle na tą stronę zaglądam, bo ma tam WIP Heart Don't Lie, kóry baaaardzo chcę przeczytać kiedyś w całości. Mogę powiedzieć całkiem szczerze, że po jej opowiadaniach ostatecznie straciłam niewinność
Właściwie to przeczytałam sporą ilość spuffy fanfiction zanim obejrzałam sezony 3-7, a zaczęło się tym, że obejrzałam w niemieckiej tv fragmet seoznu 6 ze Smashed i Wrecked ... Dopiero kilka miesięcy potem dostałam stałe łącze i tamtego pamietnego lata obejrzałam wszystkie sezony...
Jeśli spodobała się wam formuła Older, powinnyście przeczytać:
1. The Education of Buffy Summers autorstwa SeaBlue
Summary: AU/Fantasy. Bad girl Buffy Summers is shipped off to boarding school…where William Bloodsworth will give her a more thorough education than she ever dreamed possible. WIP (niestety )
2. Mr. William series autorstwa pepperlandgirl (składa się z 4 częśli: Mr. William, Prof. William, Mr. & Mrs. William, Spike & Mrs. William. Jest to także AU o Buffy jej nauczycielu, a pierwotnie było tylko pierwszym segmentem w innej serii pepperlandgirl Bad, Bad, Thing.
Uwielbiam te opowiadania (i wiele innych), ale z góry uprzedzam, że są po angielsku (innych faktycznie nie czytam), no i są pozbawione elementów nadprzyrodzonych, bo jestem miłośniczką AU's
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 13:21, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Serce roście, cieszę sie, że wreszcie pojawiła sie prawdziwa fanka i znawczyni ff, a przy tym wielbicielka Królowej Sprośności Nauti Bitz.
Heart don't lie niestety utknęło w martwym punkcie i mimo obietnic autorki, ani widu ani słychu na temat ciągy dalszego - to chyba jedyny jej nieskończony cykl
Ja natrafiając na jej stronę byłam mężatką od lat już chyba 10, ale i tak momentami czułam się jakbym miała jeszcze jakąś niewinność do stracenia
Co do formuły Older, to może nie ona sama co talent Nauti mnie zauroczył, ale polacene przez ciebie ff przeczytam, bo opis brzmi bardzo zachęcająco
Angielski nie jest przeszkodą - dzieki ff opanowałam bardzo, hm, specyficzne słownictwo, natomisat w swojej dziedzinie mam poważne braki. Przydałby się jakiś ff, gdzie Buffy jest dziennikraka, a Spike poklitykiem, albo na odwrót, hehe w sumie musze cos takiego napisać, w polskich realiach! Ja też nie czytam innych ff niż angelskie, wyjawszy opowiadanka niektórych naszych forumowiczów - warto!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 15:35, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ludzie nie powinni pozwolić mi zejść na temat fanficów, bo wtedy nic mnie nie potrafi powstrzymać od nawijania więc miło znaleźć bratnią duszę. Tak w ogóle to chyba wejdę sobie na odpowiedni wątek na forum Fanfiction i rozpiszę się na temat moich ulubionych upowiadań...
Jeśłi faktycznie masz ochotę poczytać te opowiadania, o których wspominałam, to dla The Education of Buffy Summers polecam stronę [link widoczny dla zalogowanych] - ładna i przejrzysta grafika.
Co do opowiadań pepperlangirl, to o ile wiem te zostały już usuniete z netu przez samą autorkę, gdyż prawdopodobnie publikowała je poza netem zmieniając imiona etc. (takie są wymogi). Niestety jest to dość powszechny proceder, bo autorki opowiadań są często pisarkami (dlatego fajnie je czyta, bo są tworzone przez profesjonalistki ). Od kiedy jednak zdarzyło mi się, iż odnalazłam jakieś usunięte opowiadanie tylko dlatego, że autorka zapomiała chyba na jakich stronach je udostępniła, zrobiłam się bardzo ostrożna. Teraz archiwizuje je na kompie (mam ich ok 150), dzięki czemu zachowałam wiele ważnych dla mnie historyjek, choć w necie już ich nie ma. Jeśli naprawdę chcesz tą historię, to mogę Ci ją wysłać na maila.
Zapewniam, że naprawdę warto, zwłaszcza Mr. William series. Owszem, zaczyna się jak totalne PWP i jest nim przez całą 1 część, ale w miarę czasu pojawiają się poważniejsze tematy. Z Porn Without Plot staje się Porn With Plot Ostrzegam uczciwie, że jest very angsty & kinky z dawką cudownej poezji, a to zabójcza kombinacja. Jest też niezwykle piękny i smutny... Lepiej go nie czytaj, jesteś jesteś w dołku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:25, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Heh, może rzeczywiście przenieśmy się do odpowiedniego wątku, bo szykuje sie ciekawa dyskusja. Oczywście przeslij mi Mr. William series, zapowida się yummie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 1:55, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Agata, jeśli tylko chcesz sie gdzieś przenosić z tym wątkiem - lead the way, I will follow Może nawet zorganizujemy klub fanfiction (na wzór klubu książki), którego członkowie będą zobowiązani raz na tydzień przeczytać dane opowiadanie, a następnie wziąć udział w dyskusji na jego temat...
A propos NautiBitz, w jednym z folderów na kompie znalazłam wywiad jaki udzieliła ona i jeszce 2 autorki Iris Sphere w 2004 r. Dzięki Bogu nie do końca sprawdziły się ich przwidywania i ludzie ciągle piszą. Chociaż faktycznie wiele autorek odeszło w siną dal
Tak na marginesie - skrobnij mi na gg, maila, albo pw Twój adres mailowy, abym mogła Ci wysłać opowiadanie w załączniku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:51, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No więc, temat podzielilam i przeniosłam, gdzie trzeba.
Jak przejżysz to forum, zobaczysz, że grono osób czytających ff jest niestety niewielkie.
Jest tu watek z moimi rekomendacjami, kilka poświęconych cyklom, które lubię, ale odzew był niewielki. Cieszę sie, że wreszcie będzie z kim podyskutować.
Co do klubu ff jestem jak najbardziej chetna, nawet jesli miałybyśmy czytać tylko my dwie.
Ja też bardzo lubię AU, a zaczęło sie to od Crush & Burn Nauti.
Ale może dla AU jako takiego - w ogólności tez założe nowy wątek, żeby bałaganu nie robić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:49, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No nic, trzeba dalej ludzi zachęcać. Sądzę, że spora przeszkodą może być fakt, iż rekomendowane przez Ciebie (a teraz i mnie) opowiadania są po angielsku. A dla mnie to zawsze było najwiekszą frajdą - uczyć się nowych słowek etc, bo dzieki temu niezwykle uelastyczniłam sobie język.
Opowidania o Buffy po polsku nie wiem czemu jawią mi się jako coś nienaturalnego z tego powodu, że autor odciska swoje piętno na dziele. A polski autor nie żył nigdy (przeważnie) we współczesnej Ameryce, wielu rzeczy o niej nie rozumie, bo to całkowicie inna rzeczywistość. Choćby jak tam wygladanie studiowanie, a jak u nas - to jest absolutnie inny system szkolnictwa. Jeśli więc się umieści fic w środowisku uniwersyteckim , to opisany z perspektywy Polaka będzie uboższy, bo nie będzie on wiedział jak to naprawdę do konca wygląda. Dalej jest problem języka - w Buffy występuje bardzo specyficzny slang, dzięki elastycznosci angielskiego. Jednakże przetwarzanie tego na język polski brzmi (dla mnie) dziwacznie. Dlatego też jestem absolutną przeciwniczką polskich napisów do Buffy - te, które przegladałam były nieudone lub niekompletne (w porónaniem z bogactwem oryginału), tak że nawet jeśli oddawały sens wypowiedzi, nie potrafiły chwycić tej cudownej specyfiki jezyka Jossa Whedona.
Poza tym czytając opowiadania na miedzynarodowych stronach (bardzo regularnie) i recenzując je (czasmi), czuję się częścią samego centrum fandomu Buffy, naprawdę wielkiej społeczności, a nie tylko małej jej grupki na jego peryferiach. A tak apropos - na wielu stronach jest wydzielona część "international fanfiction", gdzie widziałm opowiadania niemieckie, francuskie i hiszpańskie. Może polscy autorzy do nich dołączą?
Hey Agata, to może wpierw przweczytaj Mr. William series i zobaczymy czy jest o czym porozmawiać i jak nam pójdzie, a potem się zobaczy
I jeszcze tylko małe pytanko: czy czytasz opowiadania na stronach konkretnych osób, czy też na wielkich archiwach skupiajacych setki różnych autorów?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:55, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Cóż, trudno się z tobą nie zgodzić, w każdym rodzaju pisarstwa, nie tylko ff, ważne jest, żeby pisać o czymś, co się zna. Opisywanie czegoś, co naprawde istnieje, jedynie na podstawie własnych wyobrażeń, najczęsciej wychodzi groteskowo. Są jednak sposoby, żeby to, hm, ominąć.
Może spróbuj przeczytać opowiadania, które powstały w odpowiedzi na nasze pierwsze, forumowe wyzwanie. Przy wszytskich ograniczeniach, jakie nakłada język polski, uważam, że wypadły naprawdę fajnie, były w klimacie BtVS.
Ja czytam raczej opowiadania konkretnych autorów - i jak po łańcuszku kieruje sie ich rekomendacjami, w ten sposób trafiam coraz dalej. Póki co lista do przeczytania wciąz jeszcze jest bardzo długa, więc archiwa (głównie Better Buffy Fiction) na razie raczej tylko przeglądam. Jak wsiaknę w jakiś cykl, czy autora, to nie ma przebacz, a mam w końcu rodzinę, prace i inne obowiązki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 19:37, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Ja na początku też tak robiłam, ale szybko zorientowałam się, że to że jakiś autor napisał 1 fajne opowiadanie nie musi oznaczać, iż reszta jest równie dobra. Co do rekomendacji, to są one całkowicie subiektywne, więc często trafiałam na fanfici, które mi się nie podobały. No i jeszce odkryłam, że np. ciągnie mnie głównie do AU's, albo że nie lubię opowiadań pisanych w pierwszej osobie. Szybko więc sie przeniosłam na większe archiwa, uaktualniane na bieżąco: The Spuffy Realm, Nocturnal Light, Vampie's Kiss, The Bloodshedverse, Buffy & Spike Central, Sinister Attraction etc. Głównie korzystam z tego pierwszego, ale jeśli mają problemy z serwerem, to zaglądam na pozostałe. Fandom Bufy jest dość zwarta grupą, więc autorzy obracają sie w podonych kregach (internetowych).
Oczywiście jeśli się juz przekonam do jakiegos autora, to wchodzę także na jego stronę, zwłaszcza jeśli ociaga się miesiącami z dokończeniem WIP's “*Cough*Pattyanne,Echidna,Mercy*Cough*
Może tez dam szansę jakimś polskim opowiadaniam, bo kto wie, moze mi się spodobają
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 12:30, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie, Nauti znowu pisze! Obiecuje skończyć Heart don't lie po koniec listopada!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 17:05, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Serio??? Gdzie wyczytałaś tę cudowną wiadomość??? Nie zauważyłam żadnych updates na jej stronce... Chyba, że napisała to w swojej grupe [link widoczny dla zalogowanych] na livejournal, do której nie mam dostępu
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:10, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No to raz dwa, zakładaj sobie konto na LJ i zapisz się do tej grupy.
Ona na razie wrzuca tam stare odcinki, ale lada chwila obiecuje nowe.
Tam jest dużo ciekawych informacji, bo stronę rzeczywiście ostatnio zaniedbała.
A konto na LJ ci się przyda też, żeby dołaczyć do grupy naszych forumowych artystów.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 17:32, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Agata napisał: | No to raz dwa, zakładaj sobie konto na LJ i zapisz się do tej grupy.
Ona na razie wrzuca tam stare odcinki, ale lada chwila obiecuje nowe.
Tam jest dużo ciekawych informacji, bo stronę rzeczywiście ostatnio zaniedbała.
A konto na LJ ci się przyda też, żeby dołaczyć do grupy naszych forumowych artystów. |
Szczerze mówiąc - nie ma pojęcia jak to się robi Czy oznaczałoby to konieczność prowadzenia dziennika on-line , bo to niekoniecznie mnie pociąga Jestem zielona, jeśli chodzi o te sprawy, bo nigdy się nie bawiłam w takie rzeczy
Chociaż byłoby miło mieć większy dostęp do opowiadań Nauti
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 17:40, 26 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
To bardzo proste i do nieczego nie zobowiązuje, możesz w ogóle tam nie pisać. Wejdź na livejournal.com i zobacz jakie to proste - tak jak pisze nauti
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 0:47, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
No i zapisałam się Teraz zabieram się za czytanie rozdziałów Heart Don't Lie, których brakuje na stronie Nauti
Minusem tej całej sytuacji bedzię to, iż przez następne 2 tygodnie bedę się głowić, jak się obsługuje livejournal
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|