Forum 1630 Revello Drive Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Crush & Burn
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Fanfiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 1:29, 18 Lis 2005    Temat postu: Crush & Burn

Kolejny z moich ulubionych fanfików. Gdybym miała wybierać między nim, a Baby Steps to nie wiem, czy potrafiłabym sie zdecydować. Na szczęście należa do innych gatunków, więc nie ma mowy o konkurencji.

Autorka jest Nauti Bitz, uwielbiam wszystko co ona pisze, choc pomysły ma czasem dośc karkołomne.

[link widoczny dla zalogowanych]

Crash & Burn to fanfik z gatunku Alternate Universe, rozgrywający się w świecie "All Humans" - nie ma ani wampirów, ani pogromczyni, Buffy jest osiemnastolatą z dobrego i bogatego omu, a Spike zbuntowanym muzykiem, trochę zyciowym rozbitkiem (to wystarczy żebym znowu starciła dla niego głowę). Ich drogi krzyżują się, gdy wjeżdżają na siebie na górskiej drodze...
Dodam tylko, że C&B ma swoja oprawę muzyczną. Jest scena, w której Spike śpiewa Buffy piosenkę, która dla niej napisał. Autorka napisałą i nagrała tę piosenkę. Spike niestety nie był osiągalny, żeby zaśpiewać. Ale i tak warto posłuchać.

C&B jak większość fanfików Nauti Bitz ma tez regularny sountrack. Warto sprawdzać co autorka pisze w komentarzach przed każdym rozdziałem, żeby lepiej wczuc sie w atmosferę.


Ostatnio zmieniony przez Agata dnia Nie 19:54, 26 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buffy-summers
Sleeper



Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 2667
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:23, 30 Lis 2005    Temat postu:

niezłą miała autorka koncepcję Shocked
w sumie to dobrze,oryginalność jest w modzie,a wizja Spike'a rock&rollowca jest bardzo rzeczywista Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 23:31, 28 Gru 2005    Temat postu:

Chciałam napisac jeszcze kilka rzeczy o Crush & Burn, o których przypomniał mi najnowszy teledysk Lady.
Przede wszystkim to, że w tej wersji Buffy i Angel byli przyrodnim rodzeństwem, które miało ze soba romans Wink Niestety zakończył on sie smutno.
Angel jest z Cordelią, ale kawał z niego gnojka.

Z postaci wystepujących w Buffy pojawiają się Anya i Xander, oczywiście Dru, jako femme fatale, która złamała Spike'owi serce, Lindsay, choc on akurat mało z BtVS, Willow i Oz, a na chwilę: Parker, Riley, Harmony i Larry, rodzice Buffy oraz Dawn.
To trochę tak, jakby zobaczyć ulubionych aktorów w nowych rolach Very Happy

Jeśli uda mi się to załatwić z autorka to chetnie udostepniłabym swoje tłumaczenie tego fanfika, jak je jeszcze doszlifuję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 1:15, 29 Gru 2005    Temat postu:

troche to wszystko przypomina "Mode na sukces" Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 1:23, 29 Gru 2005    Temat postu:

Bynajmniej! Naprawdę jest to jedno z nejlepszych opowiadań, jakie czytałam. Właściwie nie opowiadań, bo to nowelka.
Skojarzyło mi się, bo na pewno Nauti zainspirowało właśnie Cruel Intentions do wprowadzenia tego wątku z przyrodnim rodzeństwem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 14:38, 29 Kwi 2006    Temat postu:

Heh, zachęciłam was do Baby Steps, to zostało mi jeszcze Cruh & Burn Wink

A tak serio nie będę nikogo znowu przekonywać, ale chciałabym podyskutować przy okazji na inny temat Wink

Ten fanfik mnie oczarował, bo mam słabość do pewnego typu facetów. Dokładnie takiego, jakim Nauti zrobiła u Spike'a. Mogę śmiało powiedzieć, że to mój pokręcony ideał, choć dobrze wiem, że lepiej się od takich trzymać z daleka, Raielyowaci są znacznie bezpieczniejsi.

A jak wy byście wyobrażali sobie Spike'a gdyby był człowiekiem? Ja czytałam już wiele wersji. Bywał barmanem, milionerem, detektywem, a nawet piratem, charakterem raz zblizony do 2 sezonu, albo 4, innym razem do 7. Ale wizja Nauti Bitz wydaje mi się najbardziej wiarygodna - jest oczywiście muzykiem, zbuntowanym rockmanem, chłopakiem, ze zwykłego małego angielskiego maisteczka, który dzięki swojemu talentowi zdobył stypendium w Cambridge, a potem rzucił to wszysko, bo się zakochał. Miłośc zawsze pozostaje dla niego najważniejsza i mimo pozy "Big Bad" ma dobre i szlachetne serce.
No to cytaty, żeby nie być gołosłownym Wink

"You're curious about me?"

"No," she replied quickly, then admitted, eyes to the side, "A little."

He leaned forward, put the newspaper down. "One-time offer, pet. Twenty-question me. Shoot."

She sat down, back straight. "Real first name."

"William."

"Last name."

"Huffman."

"Age?"

"Twenty-six come August."

"Occupation?"

He counted off on his fingers, "Semi-pro musician, part-time bartender, full-time barterer, bloody awful poet -- and professional layabout, according to a friend's wife."

"You forgot one. Thief."

"How's that?"

"The car?"

He laughed. "It's not stolen, love. But you could add 'liar', I s'pose."

"Oh." That was a relief. At least she wouldn't get arrested for harboring a felon. "What do you play? Musician-wise."

"Everything."

Buffy came up with a random instrument. "Harpsichord?"

"Actually, yeah."

"Viola?"

"Definitely."

"Accordion?"

"Learned when I was five."

Buffy raised her brow, impressed. And wondering if he had a picture.

"Curiosity satisfied?"

"We've got a grand piano inside."

"I saw it."

"Poet, huh?"

He scratched his head, looking slightly chagrined.

"So you write songs."

"I do."

"And sing them? In public?"

"Well, not unless I have to, but sometimes, yeah."

"I heard your voice. It's not bad. I mean, when you're not yelling."

He smiled warmly. "What about you? Any hidden talents I should know about?"


I jeszcze:

" (...) Besides, you went to Cambridge," she pointed out.

"So?" He poured some sugar into his coffee.

"So you've gotta come from manner-having old-money people, Mr. Hypocrite."

"Never said I was rich."

A throaty chuckle. "Right."

"Honest! I was just lucky. And smart."

"Uh huh."

"Alright. We weren't poor. But I did go on scholarship, which made me lucky. And I was smart."

"You were, huh? What happened?"

Spike chuckled bitterly. "Love happened."

Buffy commiserated with a sigh, "Love sucks."



"How'd you get the name Spike?"

"Name of my first band," he said with a shrug. "Railroad Spike. Used to nail the flyers to trees with rusty old spikes I found along the tracks. No name, just the date and place."

"That's creative."

"No, it was destructive," he corrected. "Sleepy little English town, zillion year old trees. I was bad. The town rebel."

"Uh huh. Did any of them know you played the accordion?"

(...)

"Spoken like a true rebel," she teased, and sipped her soda.

Spike shook his head, eyes downcast. How did she do that to him?

"So. What turns a not-poor boy into a rebel anyway?" She tucked her feet under her thighs. "Peroxide? A questionable record collection? Strategically-placed safety pins? Or are those just the unfortunate side effects?"

"Careful. Getting philosophical on me now."

"Hey, I'm not stupid, you know."

"I know that," he said, looking at her.

And she believed him.

He threw his crust into the box and picked off another slice from the pineapple side. "After my mum passed, I went to live with my granddad. He was a strict bastard, I fought him every step of the way. The end."

She watched him eat for a moment. "Oh. Is he gone too?"

"Yeah. Right before I went off to school."

He really *doesn't* have anybody. Buffy suddenly wanted to kiss and make him all better, all over. But that wasn't gonna happen. No it was not. "And then there was Dru."

"And then there was Dru." He smiled bitterly. "The rest is misery."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Sob 16:06, 29 Kwi 2006    Temat postu:

hm, musze przyznac, ze te fragemnty ktore pokazalas wygladaja ciekawie. bardzo mi sie podoba przedstawienie postaci spikea. jak bedziesz tak co chwile nowe fanfiki pokazywac, to nie nadaze z czytaniem Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buffy-summers
Sleeper



Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 2667
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:08, 29 Kwi 2006    Temat postu:

mam wrażenie, że ten fanfic szybko się czyta Wink
może kiedyś przeczytam...
ale chyba zacznę od Beby Steps Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Sob 18:41, 29 Kwi 2006    Temat postu:

przeczytalam juz 2 rodzialy tego fanfica. musze przyznac ze wciagajacy Smile spike jest swietny Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 22:24, 29 Kwi 2006    Temat postu:

heh, miss noone, koniecznie dziel sie wrażeniami. jak ci się podoba Buffy w wersji "najlepsza przyjaciółka Cordelii"? Wink a spike? ja kompletnie straciłam dla niego głowę Wink bardzo mi sie też podoba rola, jaką odgrywają tu Anya i Xander, oboje sa bardzo sympatyczni, xander jako najlepszy kumpel spike'a - zaskakujący i sympatyczny. i lindsey w roli gacha dru - hehe Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Sob 22:39, 29 Kwi 2006    Temat postu:

przeczytalam dopiero 5 rozdzialow, ale bardzo mnie wciagnelo. spike jest cudowny. czemu naprawde nie ma takich facetow? buffy + cordy = wielki szok Smile
strasznie mi sie podobaja rozmowy buffy i spikea Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olka
Fool For Love



Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci ;)

PostWysłany: Sob 22:47, 29 Kwi 2006    Temat postu:

Lindsey jako kto Shocked Question Że z kim Shocked Question Ja będę mieć ciężką traumę...
No to teraz mam naprawdę dobry powód, żeby to przeczytać... Z tego szoku się nie pozbieram do jutra...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 22:50, 29 Kwi 2006    Temat postu:

Dodam jeszcze - perkusista w ich zespole Wink

"Dru?" Spike called out, confidence high as he hopped up the steps of his apartment, two at a time, avoiding the usual obstacle course of sheet music, drumsticks and articles of clothing. "Dru, baby--"

When he reached the loft, his heart stopped. There they were, writhing and glistening in the early evening light.

Shock turned to blind rage. "Get your grubby hands off my girl!"

Shoved against the wall, Lindsey's eyes widened, arms raised in white flag. "Woah, Spike; buddy--she told me--I thought you were--"

"Well you thought wrong."

Something hit Spike on the head.

"Get out! Get out of here! Leave us alone!"

He turned to see Dru picking up another book on the bedside table.

"Dru--" He ducked the flying object, letting Lindsey slide down the wall.

"I told you it's over, Spike! I don't love you anymore!"

"Gonna tell me you love him now?"

She hummed and smiled naughtily at Lindsey, "Mmmm, I enjoy him."

The target of her affection made a sick little snigger in response.

Spike took a deep breath, nostrils flared, eyes shut. Then he punched a nice, satisfying hole in the wall where Lindsey's face had been, and felt even better when plaster fell down and the guy recoiled in fear.

"She's all yours, Drummer Boy. Enjoy."
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buffy-summers
Sleeper



Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 2667
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:04, 30 Kwi 2006    Temat postu:

Dru i Lindsey nieźle wyprowadzili Spike'a z równowagi.
niech teraz Dru żałuje, że Spike odpuścił! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Nie 13:30, 30 Kwi 2006    Temat postu:

zgadzam sie. jak mozna zostawic kogos takiego jak spike?!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Fanfiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 1 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1