Forum 1630 Revello Drive Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Veronica Mars
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 48, 49, 50  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Doza kultury
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 10:40, 16 Kwi 2007    Temat postu:

chcialam sie podzielic kilkoma spostrzezeniami. bede zaznaczac co kto moze czytac.
otoz pierwsza duza wpadka serialu - w 1 odcinku psa Veronici o imieniu Backup gra inny pies! jest to bialy w jakies tam laty bokser czy tam mastif - jakis taki ze splaszczona morda. pozniej Backup to bulterier. nie wiem dokladnie, w ktorym odcinku sie pojawia, bo jeszcze ich sobie nie powtarzam. wiem, ze na pewno jest juz w 5, bo z tego odcinka jest tez z nim scena w bloopers jak Kristen pociagnela go po podlodze, bo sie psu wstac nie chcialo Wink

druga sprawa to juz nie wpadka tylko kwestia wieku lily. moze mi to umknelo, jesli bylo powiedziane to sorry. zawsze przyjmowalam, ze jest ona w wieku veronici ale z 2x22 wynika, ze nie jest. poza tym gdyby byla w wieku veronici bylaby blizniaczka duncana. ze sceny, w ktorej veronica sni jak wygladalby dzien rozdania swidectw gdyby lily zyla wynika, ze lily jest prawdopodobnie rok starsza. logan, duncan, veronica i dick szykuja sie do ceremonii, maja ze soba togi, natomiast lily gdy veronica ja zauwaza opowiada o swoich studenckich romansach. czyli jakby juz byla w colleagu. stawiam, ze byla rok starsza. co o tym myslicie?

przed obejrzeniem calego 1 sezonu nie czytac:

nie podoba mi sie tez to jak veronica zbagatelizowala cala sprawe dotyczaca jej gwaltu. pominawszy fakt, ze duncan jest plackiem i nie powinien tego zrobic, a veronica nie miala do niego nawet najmniejszych pretensji, ja tu obwiniam w wiekszym stopniu logana. to on podal swojemu kumplowi pigule by ten dobrze sie bawil. jest za ta cala sprawe bardziej odpowiedzialny niz nieprzytomny duncan. veronica natomiast gdy logan jej to opowiada, nie ma do niego nawet najmniejszego zalu. przeciez duncan martwil sie jej stanem zanim logan nie podal mu narkotyku. moze by ja stamtad zabral gdyby pozostal trzezwy.
cale to podejscie veronici do tej sprawy jest takie wlasnie z meskiego punktu widzenia. wychodzi na to, ze to wcale nie byla taka wielka sprawa. nic takiego waznego. przespala sie z duncanem? ok. pomogl im w tym logan. ok. nie ma sprawy. nic sie przeciez nie stalo.


nie czytac przed obejrzeniem 3 sezonu:

dlatego jestem swiecie przekonana, ze ta cala sprawa z madison takze okaze sie niczym wielkim. trzeba bylo troche sytuacje zamotac ale chyba nie ma co sie bac, ze bedzie to jakims najwiekszym problemem LoVe. joss whedon zdecydowanie lepiej potrafi kreowac sylwetki kobiece (choc przesadzil z tym wiecznym wzdychaniem buffy do pierwszej milosci, kobiety sa uczuciowe ale nie az tak zalosne i naiwne przynajmniej jak osiagna pewien wiek). veronica widac, ze jest stworzona z punktu widzenia mezczyzny, bo nie zwraca uwagi na pewne szczegoly, na ktore kobiety zwracaja uwage, wrecz je ignoruje albo nie zauwaza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 11:05, 16 Kwi 2007    Temat postu:

lady_m4ryjane napisał:
chcialam sie podzielic kilkoma spostrzezeniami. bede zaznaczac co kto moze czytac.
otoz pierwsza duza wpadka serialu - w 1 odcinku psa Veronici o imieniu Backup gra inny pies! jest to bialy w jakies tam laty bokser czy tam mastif - jakis taki ze splaszczona morda. pozniej Backup to bulterier. nie wiem dokladnie, w ktorym odcinku sie pojawia, bo jeszcze ich sobie nie powtarzam. wiem, ze na pewno jest juz w 5, bo z tego odcinka jest tez z nim scena w bloopers jak Kristen pociagnela go po podlodze, bo sie psu wstac nie chcialo Wink


Już dokładnie nie pamiętam, ale oczywiście zostało to zauważone i opisane - ten pierwszy pies był chyba tylko w pierwszym odcinku, na pewno szybko go wymienili.

lady_m4ryjane napisał:
druga sprawa to juz nie wpadka tylko kwestia wieku lily. moze mi to umknelo, jesli bylo powiedziane to sorry. zawsze przyjmowalam, ze jest ona w wieku veronici ale z 2x22 wynika, ze nie jest. poza tym gdyby byla w wieku veronici bylaby blizniaczka duncana. ze sceny, w ktorej veronica sni jak wygladalby dzien rozdania swidectw gdyby lily zyla wynika, ze lily jest prawdopodobnie rok starsza. logan, duncan, veronica i dick szykuja sie do ceremonii, maja ze soba togi, natomiast lily gdy veronica ja zauwaza opowiada o swoich studenckich romansach. czyli jakby juz byla w colleagu. stawiam, ze byla rok starsza. co o tym myslicie?


Też wyszlam z takiego założenia. Nihdy nie wydawała mi sie bliźniaczka Duncana, choć mogłaby by nia być, ale z tamtego odcinka wynika że była rok starsza i wydaje sie to logiczne.

przed obejrzeniem calego 1 sezonu nie czytac:

nie podoba mi sie tez to jak veronica zbagatelizowala cala sprawe dotyczaca jej gwaltu. pominawszy fakt, ze duncan jest plackiem i nie powinien tego zrobic, a veronica nie miala do niego nawet najmniejszych pretensji, ja tu obwiniam w wiekszym stopniu logana. to on podal swojemu kumplowi pigule by ten dobrze sie bawil. jest za ta cala sprawe bardziej odpowiedzialny niz nieprzytomny duncan. veronica natomiast gdy logan jej to opowiada, nie ma do niego nawet najmniejszego zalu. przeciez duncan martwil sie jej stanem zanim logan nie podal mu narkotyku. moze by ja stamtad zabral gdyby pozostal trzezwy.
cale to podejscie veronici do tej sprawy jest takie wlasnie z meskiego punktu widzenia. wychodzi na to, ze to wcale nie byla taka wielka sprawa. nic takiego waznego. przespala sie z duncanem? ok. pomogl im w tym logan. ok. nie ma sprawy. nic sie przeciez nie stalo.


No nie, może jeszcze będziemy winic Logana za głód w Afryce i trzęsienie ziemi? Wydaje się, że ćpanie w środowisku VM jest normalne i powszechne. Chłopaki przywieźli trochę towaru, rozdysponowali pomiędzy siebie, żeby mieć dobra zabawę, trudno żeby przy tym mysleli o konsekwencjach jakie to bedzie miało dla innych osób. po pierwsze to jednak banda gówniarzy, po drugie traktują to jak zabawę, nie myslą o konsekwencjach ani dla siebie, ani dla innych.
Jakoś nie moge winic logana za to co sie stało, tym bardziej, ze Duncan wtedy nie był z veronicą. Logan miał przewidzieć, co się stanie? Litości, to tylko niepodpowiedzialny nastolatek, uważający że dragi są fajnym urozmaiceniem imprezy! Co innego Duncan. To już inna sprawa i temat na osobna dyskusję.

nie czytac przed obejrzeniem 3 sezonu:

dlatego jestem swiecie przekonana, ze ta cala sprawa z madison takze okaze sie niczym wielkim. trzeba bylo troche sytuacje zamotac ale chyba nie ma co sie bac, ze bedzie to jakims najwiekszym problemem LoVe. joss whedon zdecydowanie lepiej potrafi kreowac sylwetki kobiece (choc przesadzil z tym wiecznym wzdychaniem buffy do pierwszej milosci, kobiety sa uczuciowe ale nie az tak zalosne i naiwne przynajmniej jak osiagna pewien wiek). veronica widac, ze jest stworzona z punktu widzenia mezczyzny, bo nie zwraca uwagi na pewne szczegoly, na ktore kobiety zwracaja uwage, wrecz je ignoruje albo nie zauwaza.


Masz rację. postać veroniki jest w przez to mało wiarygodna. A moze to my jesteśmy za stare? tak czy owak, do Buffy sie nie umywa.

Edit
Wiecie jaka jest wada nowej skórki? Posty sa raz na czarnym tla, raz na granatowym, przez co widać spojlery pisane czarna czcionką.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 11:35, 16 Kwi 2007    Temat postu:

koniec 1 sezonu spoiler

nie umiem w ten sposob wytlumaczyc logana Razz rozumiem, ze jest gowniarzem, ale kazdy kiedys byl i jakies tam granice zdrowego rozsadku sobie wyznaczal. duncan nie byl nigdy za bardzo za alkoholem i roznymi dziwnymi stanami (pamietacie Ice Tea?), wiec chyba logan zauwazyl, ze dla duncana definicja dobrej zabawy nie jest tym samym co bycie w stanie, w ktorym sie tej zabawy nie pamieta. rowniez w roznych okresach swojego zycia mialam do czynienia z ludzmi, ktorzy preferowali najrozniejsze uzywki, w tym byly to osoby dobrze mi znane od pierwszej klasy szkoly podstawowej, ale nie musialam sie bac, ze ktos bliski na sile bez mojej zgody bedzie chcial umilac mi zabawe.
w vm konsekwencja byla taka, a nie inna. logan wyrzadzil tym krzywde veronice ale rownie dobrze moglo sie stac cos jeszcze innego, duzo gorszego. duncan mial w koncu epilepsje. pewnie logan o tym nie wiedzial ale tak czy siak czy masz lat 15 czy 20 nie podajesz swoim najlepszym przyjaciolom wbrew ich woli narkotykow Razz koniec i kropka. dla mnie to sprawa powazna. dla veronici mogla byc nieco mniej, ale jakies chociaz drobne oburzenie pasowaloby w tym miejscu.


co do widocznosci spoilerow generalnie chodzi o to by byly jakos oznaczone i nie rzucaly sie w oczy. wiec tak nadal jest. a jesli ktos bedzie chcial by mu sie cos w oczy rzucilo to mu sie rzuci niezaleznie od tla. mozesz mi wierzyc Wink wiem to po sobie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 11:36, 16 Kwi 2007    Temat postu:

lady_m4ryjane napisał:
druga sprawa to juz nie wpadka tylko kwestia wieku lily. moze mi to umknelo, jesli bylo powiedziane to sorry. zawsze przyjmowalam, ze jest ona w wieku veronici ale z 2x22 wynika, ze nie jest. poza tym gdyby byla w wieku veronici bylaby blizniaczka duncana. ze sceny, w ktorej veronica sni jak wygladalby dzien rozdania swidectw gdyby lily zyla wynika, ze lily jest prawdopodobnie rok starsza. logan, duncan, veronica i dick szykuja sie do ceremonii, maja ze soba togi, natomiast lily gdy veronica ja zauwaza opowiada o swoich studenckich romansach. czyli jakby juz byla w colleagu. stawiam, ze byla rok starsza. co o tym myslicie?


Hmm, scenarzyści trochę pokręcili, bo timeline wskazuje, że byli urodzeni w tym samym roku. Oczywiście jednak scena, na której bazujemy jest tylko snem, więc nie trzeba się do końca przejmować logiką wydarzeń.

Spolier s1 (finał)

Skoro jesteśmy przy obwinianiu, to trzeba by było wyjść poza osoby Duncana i Logana, bo pamiętajmy, że także V była pod wpływem narkotyków. Tych, które dała jej Madison (swoją drogą, dlaczego ona wzięła drinka od osoby na tym cholernym przyjęciu?), a które były przeznaczone dla samej M. Tak więc można tu też obarczyć winą Dicka, bo L chciał tylko, aby D się "wyluzował", a Dick z kolei zamierzał świadomie użyć narkotyków do zaciągnięcia dziewczyny do łóżka. Gdyby nie był ona totalną świnią, to V nie straciłaby kontroli nad sobą i fakt, że D był naćpany nic by nie znaczył, bo do niczego by nie doszło.

Agata napisał:

Wiecie jaka jest wada nowej skórki? Posty sa raz na czarnym tla, raz na granatowym, przez co widać spojlery pisane czarna czcionką.


To zależy od obrazu, bo u mnie ciągle nic nie widać. A może by tak sprobować granatowe spoilery na granatowym tle? Wink


Edit

Chyba czarny jest ciągle najlepszy. Zresztą i wcześnie wiara narzekała, że coś tam widać mimo innego koloru.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 11:49, 16 Kwi 2007    Temat postu:

koniec 1 sezonu spoiler
wiesz dick to dla mnie w ogole jest oblakaniec w tym serialu. polubilam go dopiero w odcinku 3x13 Very Happy jesli chodzi o dojrzalosc to zawsze byl na samym koncu wsrod meskich postaci z vm.
od postaci, ktore lubie i widze w nich cos ciekawego wymagam troche wiecej. te pigulki byly w neptune zdecydowanie za bardzo na porzadku dziennym, co widac na studiach potem tez. ale nie oznacza to, ze nie trzeba z ich powodu robic afery i godzic sie, ze jest tak, a nie inaczej. dlatego na miejscu veronici na pewno mialabym jakiekolwiek pretensje do logana, a nie tak calkowicie zbagatelizowalabym sprawe. tymbardziej, ze najpierw sie na niego obrazila gdy podejrewala, ze to prawdopodobnie on zalatwil te pigulki. dlatego sie to kupy nie trzyma
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union



Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 11:56, 16 Kwi 2007    Temat postu:

Spoiler: s2 (finał)

Myślę jednak, że się zasadniczo mylisz winiąc Logana. Gdyby nie dał on narkotyków Duncanowi, to by wcale nie zmieniło losu V. Pamiętaj, że została ona już zgwałcona przez B , kiedy D zaczął się do niej dobierać. Tak więc szkoda się stała niezależnie od tego czy D był, czy nie był pod wpływem czegoś. Dlatego też to Dick ma tu najwięcej na sumieniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 12:05, 16 Kwi 2007    Temat postu:

Owszem, duncan miał prawo miec pretensje do Logana - zdecydowanie było to głupie, nieodpowiedzialne itp. Ale obwinianie Logana o to, że Duncan pod wpływem narkotyków dobrał sie do Veroniki to juz przesada. Skoro nie potepiali narkotyków z zasady, to oburzenie, że pod ich wpływem stało się coś niedobrego, jest dla mnie hipokryzją. To jakby powiedzieć: narkotyki sa ok, dopóki ja nie jestem ich bezpośrednią ofiarą. Takie podejście jest chyba powszechne w środowisku Neptune i chyba u samej Veroniki też.

Lady - w kwestii spojlerów wierzę ci na słowo Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 12:20, 16 Kwi 2007    Temat postu:

sprawa wyglada w moim odczuciu sztucznie dlatego, ze veronica najpierw ma pretensje do logana, ze to on zalatwil pigulki, wiec podejrzewa go o wszystko co najgorsze, a gdy dowiaduje sie, ze to nie on nagle zaczyna uwazac, ze nie ma zadnej sprawy (tak jakby to, ze on badz co badz uzyl tej pigulki nie mialo znaczenia). w moim odczuciu tak samo odpowiedzialny jest ten kto zalatwia jak i ten, ktory z checia uzywa czyli dorzuca to innym. dlatego dick i logan sa odpowiedzialni za to w niemal tym samym stopniu. jeden chcial wykorzystac swoja dziewczyne, drugi chcial by kumpel sie wyluzowal, a ze po takim specyfiku ma sie ochote na to i tamto wiadomo bylo, ze duncan sie z kims przespi. durne, niedojrzale posuniecie, ktore raczej latwo przewidziec, ze w takich okolicznosciach czy innych skonczy sie zle.
co do tego co piszesz agata znow sie nie zgodze. po pierwsze nie obwiniam logana bezposrednio za gwalt veronici tylko za zabawe pigulami, ktora skonczyla sie dla veronici zle, wiec na miejcu tej postaci na pewno bym sie oburzyla. nie mowie, ze nie mialabym pretensji gdyby dotyczylo to kogos innego. w ogole calej tej sprawy nie umiem zaakceptowac i wytlumaczyc. bylo to naprawde glupie ze strony chlopcow i sa w moim odczuciu przy ocenie ogolnych szkod bardziej winni niz sam duncan (chociaz go nie lubie Razz). natomiast veronica zachowuje sie w tej calej sprawie nie fair, bo wychodzi na to, ze w jej odczuciu sa osoby, ktore mialy prawo postapic tak, a nie inaczej. gdy sie dowiaduje, ze duncan sie z nia kochal to nie uwaza by bylo to cos zlego i przestaje automatycznie uzywac okreslenia 'gwalt', gdy sie dowiaduje, ze logan sie do tego posrednio przyczynil to juz absolutnie nie uwaza, ze to cos zlego, do tego logan nie ma prawa podac pigulki jej ale ma prawo podac ja duncanowi, natomiast to ze cassidy ja zgwalcil to juz jest koniec swiata. wyszlo na to, ze w jej odczuciu istnieje mniejsze i wieksze zlo zalezne od tego kto je wyrzadzil. zgrzyta mi ta cala sytuacja w stosunku do tego co bylo wczesniej powiedziane, w stosunku do jej pierwszej obrazy na logana i nie podoba mi sie ocenianie w ten sposob. logan czy duncan moga sie w ten sposob bawic i nie ponosza zadnych konsekwencji, lecz jesli bylby to ktos inny to juz by tego veronica nie odpuscila.
pisze to wszystko, bo widzialam, ze w tej sprawie najbardziej obwiniacie duncana, a nie zasluzyl sobie na to by cala wina spadla na niego. wszystko co dzialo sie tej nocy jest tylko konsekwencja glupoty i nieodpowiedzialnosci chlopcow bawiacych sie narkotykami.
to wszystko wyszlo tak jakby pomyslec: 'ej spoko nic sie nie stalo, dobry kumpel tylko chcial by duncan dobrze sie bawil, nie moge go za to winic' i 'spoko wszystko ok. to z duncanem stracilam cnote, a wiec nie byl to gwalt'. to sie nazywa niesprawiedliwe ocenianie sytuacji Razz wszystko to przeciez nie mialoby miejsca gdyby nie ta durna zabawa pigulkami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau

PostWysłany: Pon 15:15, 16 Kwi 2007    Temat postu:

czarna czcionka jest w porzadku, Agacie sie chyba nie podoba i dzieli wlos na czworo Razz

ja to widze tak: Veronica Duncana kochala i dlatego wybaczyla mu wszystko, podczas gdy Cassidy rzeczywiscie byl tragedia, bo nawet go za dobrze nie znala, nie mowiac juz o tym ze to psychol. gdyby Veronica chciala pojsc z kims do lozka, to bylby to wlasnie Duncan, dlatego mu wybaczyla. natomiast jego obwiniam, poniewaz zerwal z nia bez wyjasnienia, podejrzewal ze jest jej bratem i mimo wszystko przespal sie z nia. moglby sie jeszcze w tym momencie obronic, gdyby wytlumaczyl Veronice cala sytuacje, i to, ze byl pod wplywem narkotykow. ale on dalej zachowywal sie jak swinia, bo inaczej tego nie mozna nazwac - przespal sie z dziewczyna, ktora podobno kocha, z dziewica w dodatku, i co, nie ma jej nic do powiedzenia? pomijajac cala ta sytuacja z mozliwym pokrewienstwem, Duncan zachowywal sie jak tchorz. Veronica nigdy nie twierdzila, ze akurat Mr. Kane zabil Lily, stanela po prostu po stronie ojca i starala sie wyjasnic watpliwosci. Duncan sie z tego wylaczyl, bo tak mu bylo wygodnie, a gdyby on postawil sie Loganowi, Veronica nie znalazlaby sie na marginesie. dobrze, rozumiem ze sytuacja byla trudna, moze Duncan nie moglby jej tak otwarcie poprzec, ale nie probowal nic zrobic. to w ogole nie jest facet, cieple kluchy i tyle, strasznie jestem zdziwiona tym, ze w 2 sezonie wyszedl na ludzi Razz
Logana o gwalt Veronici nie oskarzam, tutaj winna byla Madison. przeciez do cholery narkotyki sa na tych imprezach normalka, a ten konkretnie narkotyk dziala jak alkohol, czyli dla Duncana nie nowosc Razz kiedys tez mi sie wydawalo, ze powinnam oskarzac Logana, ale z powodow ktore podalam wyzej nie uwazam, by byl winny. i oczywiscie zgadzam sie z tym co napisaly dziewczyny.
i powiedzmy sobie szczerze, Veronica nie jest zbyt madra z tym piciem, jeszcze wtedy mozna bylo to zrozumiec, ale przypomnijcie sobie gdy zostala zaatakowana w 3 sezonie. zostawila swoje picie na widoku w stolowce i polazla gdzies nie wiadomo po co, mimo ze swiadoma byla niebezpieczenstwa. nie mowie oczywiscie, ze Veronica jest sama sobie winna, nic z tych rzeczy, no ale moglaby troche uwazac.
cala ta sytuacja jest oczywiscie wina nieodpowiedzialnych chlopcow bawiacych sie narkotykami, ale przede wszystkim jest wina Madison. ona wiedziala co robi i jak to sie moze skonczyc.
w ogole, winni sa wszyscy obecni, nie znalazl sie tam ani jeden chlopak z jajami, ktory w takiej sytuacji zachowalby sie porzadnie i odwiozl dziewczyne do domu. wiem, ze to byly tylko 16-letnie szczeniaki, ale jestem pewna ze np taki Wallace by Veronice poratowal.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agata
Chosen



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 15:21, 16 Kwi 2007    Temat postu:

jessie napisał:
czarna czcionka jest w porzadku, Agacie sie chyba nie podoba i dzieli wlos na czworo Razz


Nie, ja juz sie pogodziłam z vox populi, ale mam bardzo dobry monitor w pracy i wszytsko, co jest czarne na niebieskim widze bez problemu. Ale jak wam nie przeszkadza, to mi tym bardziej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Pon 23:09, 16 Kwi 2007    Temat postu:

ahaha zaczelam dzis powtarzac vm z mama. po pierwszym odcinku byla bardziej zachwycona niz ja. podoba jej sie i logan i duncan Razz narazie ma faze zachwytu duncanem i nie wyobraza sobie logana z veronica, bo "jest taki okropny". gdy skonczylysmy 1 odcinek powiedziala: "dobra dawaj nastepny", a po nastepnym musial byc i nastepny Wink skonczylysmy na trzecim, bo jutro do pracy nie wstanie Wink najbardziej to mnie meczy tym, ze probuje wyciagnac kto jest morderca lily, kto zgwalcil veronice i czemu jej matka uciekla.
dobrze mi sie powtornie oglada, bo wczesniej jak nie mialam jeszcze zielonego pojecia o co biega w tym serialu to niektore rzeczy mi umykaly. no i zobaczylam w koncu ten odcinek z paris hilton, ktory w tv ominelam. mogli ja sobie darowac Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Wto 16:45, 17 Kwi 2007    Temat postu:

ja jestem w tej chwili po 5 odcinku. duncan jak mnie wnerwial tak dalej wnerwia. nie odpowiada mi jakos ta postac.
a w serialu robi sie coraz ciekawiej Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad



Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wto 17:08, 17 Kwi 2007    Temat postu:

miss_noone napisał:
ja jestem w tej chwili po 5 odcinku. duncan jak mnie wnerwial tak dalej wnerwia. nie odpowiada mi jakos ta postac.
a w serialu robi sie coraz ciekawiej Smile


sadze, ze z mamy entuzjazmem cie dzisiaj dogonie Wink ojciec veronici zawsze dopomina sie father-daughter time, u mnie z koleji musi byc mother-daughter time Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Śro 15:24, 18 Kwi 2007    Temat postu:

na mnie czekaja jeszcze 2 odcinki do obejrzenia, a 2 kolejne pewnie juz dzis bede miala. a nie mam czasu chwilowo zobaczyc, wiec chyba w weekend bede nadrabiac. wiec pewnie, Lady, wyprzedzicie mnie z Twoja mama Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
miss_noone
Dirty Girls



Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale

PostWysłany: Sob 0:00, 21 Kwi 2007    Temat postu:

no i 10 odcinkow juz za mna. coraz bardziej lubie logana i zaczelam nawet troche duncana lubic. tyle w tym serialu tajemnic, ze nie moge sie doczekac kiedy sie rozwiaza Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum 1630 Revello Drive Strona Główna -> Doza kultury Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 37, 38, 39 ... 48, 49, 50  Następny
Strona 38 z 50

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1