Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 16:57, 19 Wrz 2011 Temat postu: Ringer |
|
|
Jak wrażenia po pierwszym odcinku?
Ja na razie nie mam zdania. Ciekawie się zaczyna, ale też coś mi wadzi w tym serialu. Niby dużo się działo w pierwszym odcinku, ale jakoś tak dłużył mi się. Mam nadzieję, że się rozkręci, bo Sarah jest tam prześliczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
malna
Into The Woods
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 14:43, 20 Wrz 2011 Temat postu: Re: Ringer |
|
|
lady_m4ryjane napisał: | Ciekawie się zaczyna, ale też coś mi wadzi w tym serialu. Niby dużo się działo w pierwszym odcinku, ale jakoś tak dłużył mi się. |
Dokładnie tak.
Serial owszem, intryguje, ale miałam takie dziwne wrażenie nadmiernej, hm, statyczności? Nie wiem, jak to ująć. Poza tym odcinek wydawał mi się trochę pusty w tym sensie, że Sarah praktycznie zagarnęła całą scenę dla siebie - postaci nie grane przez nią to ledwie szkice, nie wspominając już o tym, że aktorsko wszystkim tam do niej daleko i to widać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quanon
Welcome To The Hellmouth
Dołączył: 11 Cze 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:51, 20 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ja z głębszą opinią wstrzymam się jeszcze przez 2-3 odcinki. Jak na razie serial mnie wciągnął co wróży dobrze na przyszłość, zobaczymy czy ten trend się utrzyma. Sarah wygląda pięknie
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 8:14, 21 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Dokładnie malna uważam tak samo co do pozostałych postaci. Pewnie już zawsze wszystko co z Sarą będziemy oceniać przez pryzmat Buffy, także poprzeczka jest wysoka. Ale akurat to jak są kreowane postacie drugoplanowe to coś na co bardzo zwracam uwagę w każdym serialu. I sporo jest takich, które na tym tracą. Chyba niektórzy twórcy uważają, że wystarczy jeden dobry aktor i finał, a to kompletna bzdura.
W każdym serialu, z którego nie zrezygnowałam w międzyczasie miałam jakiś swój typ na ulubioną postać drugoplanową od pierwszego odcinka (np. Angela w "Bones", Deb w "Dexterze", Lily w "Veronice Mars"). Trochę inaczej podchodzę do seriali, które na równi przedstawiają losy wielu bohaterów takie jak "Desperate Housewives", "Seks w Wielkim Mieście" czy "Gossip Girl". Tam przywiązuje się wagę do każdej niemal postaci, więc nie da się przyczepić do tego, że ktoś postanowił zapłacić tylko jednemu porządnemu aktorowi. A "Ringer" po pierwszym odcinku kuleje dość mocno. Mam nadzieję, że to się szybko zmieni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 20:33, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ale się cieszę, że Lila z "Dextera" gra w Ringerze
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Czw 19:15, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z waszymi zarzutami, jednak dam serialowi szansę. dla Sary bardzo mi się podoba, jest swietna. a zawsze jest szansa że serial się rozkręci, nieraz już tak bywało. sama historia, cóż, może nie porywa, ale da się obejrzeć. trzymam kciuki za Ringera
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justine
Never Kill a Boy on the First Date
Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:33, 06 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
serial mi się podoba nawet bardzo.
od początku mnie wciągnął i akcja jest w porządku.
zastanawiam się tylko co tam Shiv grozi skoro chcę by jej siostra za nią zginęła, kto ją ściga itd. W ogole Sarah gra cudownie, choć czasami mam wrażenie ,że coś z roli Buff jej zostało apropo jej humoru.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 21:00, 09 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Zaczęłam darzyć sympatią Andrew, póki co nieuzasadnioną (no dobra ten akcent ). Podoba mi się, że zaczyna zbliżać się do Bridget myśląc, że to jego odmieniona żona.
Mam nadzieję, że wątek z Siobhan jakoś inaczej wytłumaczą niż się zapowiada. Wygląda na to, że siostry były sobie bliskie, póki Bridget coś nie odwaliła (coś dotyczącego dziecka Siobhan?). Byłoby to bardzo kiepskie gdyby chodziło tylko o to, że Siobhan chce się na Bridget zemścić, narażając ją na śmierć. Mam nadzieję, że znajdzie się jakieś sensowniejsze wytłumaczenie.
Gdy Sarah gra Siobhan (tą prawdziwą siedzącą w Paryżu) kojarzy mi się momentami z Catherine, kiedy chcą zasugerować jej złe intencje.
Mój chłop też się wciągnął to się nawzajem mobilizujemy do oglądania. Czytałam, że serial ma na razie małą oglądalność i może nie mieć szans na drugi sezon. Szkoda by było tak go zabić w zarodku Gdzie Ci fani Sary?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justine
Never Kill a Boy on the First Date
Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:51, 12 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też lubię Andrewa Poza tym też mam nadzieje ,że to nie jest zwykła zemsta na siostrze. Mam nadzieje ,że siostry się pogodzą i sobie wybaczą
Myslę ze Siobhan ( bożż jak to się głupio pisze) będzie z Henrym chyba ,że straci dziecko , a Bridget będzie jednak z Andrewem. Pan śledczy też jest w porządku, ale nie wiem mam wrażenie ,że umrze .
Co do przyjaciółki - Gemmy to po dzisiejszym odcinku ( tzn zwiastunie) widzę ,że jest jednak wredna .. Chociaż nie wiem co jest gorsze jakbym była w jej sytuacji.
A jeśli chodzi o małą oglądalność to hmm może to plotki są.. Serial był najbardziej oczekiwanym serialem jesieni więc nie sądze.
Dziś 5 odcinek ale pojawił się już zwiastun do 6 odcinka :
ZWIASTUN 1X06
http://youtu.be/GqOzFxG6-S8
Ostatnio zmieniony przez Justine dnia Śro 12:57, 12 Paź 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 11:09, 15 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jason Dohring pojawi się w następnym odcinku Ringera!
Cytat: | A jeśli chodzi o małą oglądalność to hmm może to plotki są.. Serial był najbardziej oczekiwanym serialem jesieni więc nie sądze. |
CW niestety jest znane z problemów z oglądalnością swoich seriali i w przerywaniu ich Co do słabej oglądalności Ringera - trąbią o tym na wszystkich stronach serialowych. Póki co serial dostal zezwolenie na emisje całego pierwszego sezonu (22 odcinki), dalsze decyzje będą podejmowane w maju.
Ostatnio zmieniony przez lady_m4ryjane dnia Sob 11:22, 15 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
malna
Into The Woods
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 17:36, 23 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Nadrobiłam zaległości w tym serialu i muszę powiedzieć, że szósty odcinek autentycznie mnie wciągnął.
Podoba mi się muzyka. To i Kristoffer Polaha, czyli aktor wcielający się w rolę byłego kochanka Shib.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Pon 0:11, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Porządnie obawiam się, że nie dam rady. serial jest nuuudny. bohaterowie? tacy sobie. główna bohaterka? przy całej przeogromnej sympatii, na zmianę mdła albo za bardzo przypominająca buffy. nagłe i zaskakujące zwroty akcji po obejrzeniu tylu kryminałów nie są ani nagłe, ani specjalnie zaskakujące. prawdę mówiąc, oglądając Ringera zbyt często łapię się na myśli, że właściwie wolałabym teraz oglądać buffy. ciekawi mnie jedynie obiecany przez lady Jason Dohring. przekonajcie mnie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 11:01, 31 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Jason gra baaaaardzo epizodyczną rolę nauczyciela córki Andrew w nowej szkole
Ja ze względu na Sarę przetrwam chociaż pierwszy sezon (wątpię by był kolejny zresztą). Ale nie czekam na kolejny odcinek z taką niecierpliwością jak na Dextera, oj nie Mam teraz dużo czasu, więc mi go nie szkoda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 0:55, 02 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
jessie napisał: | Porządnie obawiam się, że nie dam rady. serial jest nuuudny. |
Word! Obejrzałam po kolei pierwsze trzy odcinki i czułam że coś jest nie tak, aż zdałam sobie sprawę, że jestem totalnie znudzona. W teorii ten serial powinien być super, bo ma genialny pomysł, ale realizacja? Postacie snują się po ekranie planując przyjęcia i rozmawiając o związkach (i to nie w wacky-fun-Brothers-and-Sisters way) i to wszystko. Może to nawet nie byłby takie nużące gdybym chociaż lubiła jedną postać, ale żadna z nich nie wzbudza sympatii, ani ciekawości. No i jeszcze dialogi - jeśli zawodzą postaci i historia, to chociaż one powinny być ekscytujące, zabawne, zapadające w pamięć. Meh.
Zaczynam się zastanawiać czy to jakiś większy problem z nowymi serialami (obejrzałam sporo pilotów i werdykt nie był pozytywny) , czy jestem bardziej krytyczna niż kiedyś, czy może i jedno i drugie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 11:49, 04 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ostatni odcinek mnie nie zanudził. Aczkolwiek... SPOILER dla tych co jeszcze nie widzieli...
mój najgorszy scenariusz się sprawdza. Siobhan okazuje się najgorszą suką nad sukami, która nie dosyć, że romansowała z mężem najlepszej przyjaciółki to jeszcze zleciła ją zabić, a do tego chce zniszczyć siostrę bliźniaczkę (choć bliźniaki powinny być sobie wyjątkowo bliskie). Chyba zbyt czarny ten czarny charakter. Nie pasuje to też do tego, że w dawniejszych czasach zawsze starała się pomóc Bridget. No nic może tylko ma się nam wydawać, że tak jest i jeszcze nas zadziwią... Choć niektóre fakty już są straszne i nie da się ich zmienić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|