Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Śro 18:28, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Lucy & Dr Carter? Hmmm lubilam ta parke
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aqua
Heartthrob
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: Czw 19:54, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja wolałam Douga i Carol
wybranki Cartera jakos mi do niego średnio pasowały. Lucy była dla niego jakaś młoda, wyglądałą na dużo młodszą, szkoda że ją zabili. bardzo mocno wogóle to zrobili!
|
|
Powrót do góry |
|
|
malna
Into The Woods
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 21:00, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
aqua napisał: | szkoda że ją zabili. bardzo mocno wogóle to zrobili! |
Polubiłam Lucy i żal mi jej było. Mój wtedy-chłopak zawodził wkółko "Lucy in the sky", a przygrywał mi na nerwach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Czw 23:51, 11 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Lucy i Carter??/ no co wy tylko Carter i Abby Lucy nie polubialm, taka glupiutka byla
|
|
Powrót do góry |
|
|
aqua
Heartthrob
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: Pią 0:08, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a mnie Abby nie pasowała, nieprzepadałam za tą postacią. a do Luki to juz całkiem nie pasowała, nie wiem jakim sposobem oni sie spikneli.
proponuje przenieśc te posty i utworzyc temat ostry dyżur
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Pią 8:03, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Doug i Carol - lubilam ich (mam sentyment do Georga Clooneya)
Carter i Lucy - Lucy byla slodka... A ten ich romansik bardzo mi sie podobał
Carter i Abby - Boze najwieksza serialowa pomyłka!! Niecierpiałam Abby... Bleh bleh bleeeeeeeeee
Luka i Abby - Biedny Luka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Pią 11:38, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a ja uwielbiam Abby, jest po prostu cudowna moja najbardziej ulubiona poza Carol kobieca postac, i swietnie do siebie z Carterem pasowali. choc nikt nie przebija Doug'a i Carol
|
|
Powrót do góry |
|
|
malna
Into The Woods
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 13:42, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cara napisał: | Doug i Carol - lubilam ich (mam sentyment do Georga Clooneya)
Carter i Lucy - Lucy byla slodka... A ten ich romansik bardzo mi sie podobał
Carter i Abby - Boze najwieksza serialowa pomyłka!! Niecierpiałam Abby... Bleh bleh bleeeeeeeeee
Luka i Abby - Biedny Luka... |
Romano i narcyzm
to chyba niezdrowe, ale uwielbiałam tę postać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Pią 13:58, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Romano... Ouuu niecierpialam go... Tak samo jak irytowal mnie Benton...
Lubilam Susan... No i Carter... Pozniej straaaaasznie brakowalo mi Carol, bo ja lubilam... No i slodka, smieszna Lucy ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wiillow
Innocence
Dołączył: 10 Mar 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kraków
|
Wysłany: Pią 21:26, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no to nieźle ja ten serialik też namiętnie oglądałam ale raczej zwracałam uwage na różne przypadki które tam były niż na same pary, może dlatego że uwielbiam ratownictwo medyczne i wszystkie tego typu rzeczy ale polskie realia są całkiem inne... niestety
|
|
Powrót do góry |
|
|
aqua
Heartthrob
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: Pią 22:40, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mnie rozwaliła scena gdy Carol odeszła ze szpitala i razem z bliźniakami pojechałą do Dougha, ten jego zabójczy uśmieszek scena świetna miło że Clooney wrócił żeby to zabrać. głupio by było gdyby wkońcu nie byli razem
troche mnie zabolało że ani Carol ani Dougha nie było na pogrzebie Marka. wiem ze aktorzy pewniue nie chcieli wracać, no i sporo czasu mineło od ich odejścia(ale widzowie na pweno ich pamiętali). dla postaci, byłoby dobrze gdyby byli. tym bardziej że Dough i Mark, Carol też mocno sie przyjaźnili
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Pią 22:52, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ehhh... ja sie poplakałam jak Mark umierał... (norma u mnie)
Taki koniec... Przykro naprawde
|
|
Powrót do góry |
|
|
aqua
Heartthrob
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: Pią 23:13, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja sie nie tyle popłakałam ale bardziej wzruszył mnie monent listów które Mark napisal, to było piękne
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Pią 23:20, 12 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | troche mnie zabolało że ani Carol ani Dougha nie było na pogrzebie Marka. wiem ze aktorzy pewniue nie chcieli wracać, no i sporo czasu mineło od ich odejścia(ale widzowie na pweno ich pamiętali). dla postaci, byłoby dobrze gdyby byli. tym bardziej że Dough i Mark, Carol też mocno sie przyjaźnili |
zawsze uwazalam ze mogli cos wykombinowac, np odczytac na pogrzebie list od nich, ze gdzies tam sa i nie moga przyjechac ale lacza sie w bolu itd SMG tez nie mogla zagrac w 5 sezonie Angela a jednak byla
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Sob 11:46, 13 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez ogladalam ten serialik, ale juz dosyc dawno temu i tak duzo nie pamietam. tez lubilam pare carter-lucy. lucy byla slodka i szkoda ze zginela.
jak mark umarl to tez bylo smutne
|
|
Powrót do góry |
|
|
|