| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kazuhiko
Five by Five
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Jaworzna
|
 Wysłany: Nie 15:09, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
| sweet chilly napisał: | najlepszym wyjściem byłby związek cuddy/house  byłoby ciekawie na to popatrzeć |
nieeeeeeeeeeee........ nie widze tego! w ogole nie wiem czemu, ale za nia nie przepadam, chociaz i tak jest lepsza od jego bylej... ech.
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Olka
Fool For Love
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci ;)
|
| Wysłany: Nie 15:18, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
kazuhiko, każdy jest lepszy od jego byłej 
Ale ja zgadzam się w 100% ze sweet, jak już ma z kimś być to ja bym wolała, żeby to była Cuddy... Imho, mają o niebo lepszą chemię, niż House z Cameron...
A z ciekawostek okołoserialowych Jesse Spencer (Chase) i Jennifer Morrison (Cameron) zaręczyli się niedawno  Najlepszego
W serialu Chase'a z Cameron jakoś nie widzę, ale może scenarzyści pójdą teraz w tę stronę... Kto ich tam wie...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sweet chilly
Crush
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 15:39, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
|
chase i cameron? ciekawe... mi by odpowiadało:chase z cameron, house z cuddy, wilson z jakąś tam powiedzmy x albo z formanem ( )
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kazuhiko
Five by Five
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Jaworzna
|
| Wysłany: Nie 16:29, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
| sweet chilly napisał: | | wilson z jakąś tam powiedzmy x albo z formanem ( ) |
buahaha
a co do chase i cameron to w jednym z pierwszych odcnikow (jak nie pierwszym  ) cos tam na chwile tak jakby sie pojawilo - odcinek z gadka o tym ze sex moze zabijac lub cos w tym stylu.
EDIT: ałałałałała... ogladam wlasnie 2x07 i szczeka mi opadla. co oni tam robili no no no
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kazuhiko
Five by Five
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Jaworzna
|
| Wysłany: Wto 0:05, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
|
I na marginesie zauwazylam, ze tam wszyscy maja guzy, raki itp. ja wiem, ze Wilsona jest malo w tym serialu, a fajna dupcia z niego, ale czesto na poczatku juz wiem co komu bedzie dolegac co nie czyni mnie lepszym lekarzem od Housa, a jedynie znawczynia tego serialu
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Wto 1:24, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
|
A propos chorób - to faktycznie na początku zawsze sugerują podobne problemy, które były w poprzednich odcinkach. Tak się jednak składa, iż ludzie najczęściej cierpią na najbardziej "pospolite" i "klasyczne" schorzenia. Na szczęście każdy przypadek jest o coś urozmaicony
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olka
Fool For Love
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci ;)
|
| Wysłany: Wto 15:53, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
kazuhiko, 2x07 rzeczywiście ciekawe było
A co do tych schorzeń to uwielbiam schemat kiedy leczą pacjenta, polepsza mu się, a ja patrzę na zegar 20-30 minuta odcinka to wiadomo, że jeszcze się pogorszy bo to nie ta diagnoza
3x10 (a może 3x09  ) i tekst "To nigdy nie jest toczeń" I to mówi wszystko o ich diagnozach Biorąc pod uwagę, że prawie w każdym odcinku to sugerują i robią na to testy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sweet chilly
Crush
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 18:15, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
|
tia... gdyby to był toczeń, życie house'a i jego "gangu" byłoby o wiele łatwiejsze
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kazuhiko
Five by Five
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Jaworzna
|
| Wysłany: Wto 21:47, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
w 2x09 znowu swieta! House jest chyba pierwszym serialem w ktorym nie tylko raz pojawia sie ten motyw. najczesciej jest tak w serialach, ze ktorys sezon - przewaznie pierwszy zostaje "obdazony" takim epizodem, a potem zapomina sie o wszystkim, czego nie rozumiem bo to takie sympatyczne Szkoda tylko, ze tym razem nikt nikomu nie dawal prezentow T_T
w 2x10 pojawia sie aktorka ktora w VM gra matke Wallace'a
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olka
Fool For Love
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci ;)
|
| Wysłany: Wto 22:15, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
kazuhiko w 3x10 też są święta
Nie zapominają tam o tym wydarzeniu 
A choinka ubrana w gwiazdy Dawida wymiata
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kazuhiko
Five by Five
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Jaworzna
|
| Wysłany: Pią 9:27, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
2x14 - znowu jakas znajoma twarz: Keri Lynn Pratt, ktora w VM gra Hallie Piatt w epizodzie Lord of the Pi's oraz Haley w epizodzie My Big Fat Greek Rush Week
EDIT: Buahaha! House jest Boski! Właśnie obejrzałam scene, w ktorej Cameron pyta: "Wyleczymy ją ze śmierci?!", na co House odpowiada smiechem w stylu doktora Frankenstaina. Moge ta scenke ogladac w kolko
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Nie 0:52, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj w necie trafiłam na słowo Huddy jako określenie shipu House'a i Cuddy Jak Wam się podoba?
Jestem po odcinku 1x08 (wiem, wie, idzie mi to jak krew z nosa ), w którym scenarzyści wprost wychodzili z siebie, aby pokazać ile to wspólnego mają House i Foreman. Grr Argh! Nie znoszę F, a H b. lubię, więc te sugestie potwornie mnie irytowały? Powiedzcie mi, że nie zrobią z tego jakiegoś stałego motywu!!!!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kazuhiko
Five by Five
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Jaworzna
|
| Wysłany: Nie 9:05, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
|
nawet jesli "chlopcy" sa do siebie podobni, to kolejne odcinki nie skupiaja sie na tym tak bardzo, ja osobiscie nie widze podobienstwa miedzy nimi, no moze poza tym, ze obydwoje potrafia zrobic wszystko zeby osiagnac swoj cel...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olka
Fool For Love
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się biorą dzieci ;)
|
| Wysłany: Nie 9:44, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ar-Feiniel, Huddy podoba mi się nawet bardzo I jestem jak najbardziej za
A co do podobieństwa "chłopców" to takim mini-Housem chyba prędzej Chase będzie niż Foreman... Bo mimo swoich "blond momentów" (jak jego zachowania czasami opisują ludzie w necie ) potrafi naprawdę szybko kojarzyć fakty i z tej 3 najłatwiej przełyka wszystkie pomysły House'a
Ale to mini-House zawodowo, bo z charakteru chyba nikt House'owi nie dorówna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kazuhiko
Five by Five
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 816
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Jaworzna
|
| Wysłany: Nie 9:52, 14 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
|
sformulowanie "blond momenty" przypomnialo mi jak w jednym z odcinkow House zongluje w swoim gabinecie, kiedy wchodzi nasza trojka () zrecznie lapie pileczki (czy co tam mial) i mowi, ze liczyl na aplaus, na co Chase nie wie co zrobic i zastyga "wpol oklasku". hehe
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
