Harry Potter

jessie

ooo jak filozoficznie... wiesz, dla mnie książki/filmy czy co tam jeszcze niekoniecznie są ucieczką, kojarzy mi się to słowo tak, jakbym potrzebowała jakiejś odskoczni od problemów codziennego życia. a tak nie jest, wszystko to są po prostu przyjemności, sposób spędzania wolnego czasu. tak samo dobra kawa w coffee heaven czy galeria handlowa w dzień wypłaty Wink

dlatego, o ile potrafię mocno się wkręcać w żcycie wymyślonych bohaterów, nigdy nie przekraczam jednak granicy rozsądku i nie pozwalam, by denerwowały mnie rzeczy nieistniejące. wracając do tematu: akceptuję 7 tom na tej samej zasadzie, na jakiej akceptuję ats - jest to oficjalna, obowiązująca wersja świata. jednak... jest to świat wymyślony, i ani autorce ani nikomu to krzywdy nie zrobi, jeśli poczytam alternatywnego FF. dalej pamiętam, że kanon jest inny, i nie zapomnę że on właśnie jest obowiązujący. mimo że też uważam, że spora część FF opisuje koniec wojny lepiej i ciekawiej. i to jest dobra sprawa, właśnie dzięki temu jestem wciąż wkręcona w ten świat, przecież by mi się znudziło gdybym w kółko miała czytać to samo. jednak wszystko to są rzeczy wymyślone, nie ma sensu bym się nimi denerwowała.
Ar, może skusisz się jednak na polecany tu już wcześniej FF "Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki"? wiem, że jesteś spuffy addict, ale jeśli masz po tym nieszczęsnym 7 tomie mieć złe odczucia względem HP, to trzeba to naprawić Razz

najlepiej czytając jeden z najlepszych FF ever Wink

Ar-Feiniel

Catherine

Twoje słowa, Ar, potwierdzają tylko to, jak BARDZO już wsiąknęłam w fandom HP Wink

bo 7 częścią naprawdę się za bardzo nie przejęłam (co, jak widzę, zaoszczędziło mi sporo nerwów Razz

). Gdyby to był jakiś środkowy tom, pewnie wyglądałoby to trochę inaczej, ale skoro to ostatnia część i po niej nic już nie będzie, to nic się nie stanie, jak będę trochę mniej o niej myśleć Wink

jasne, jest to wersja oficjalna i nie zamierzam jej ignorować, czy zepchnąć w niepamięć. Po prostu... przejdę obok i wrócę do mojego małego fandomowego świata. I tutaj wychodzą różnice w moim zamiłowaniu do BtVS/AtS i HP - w przypadku pierwszego cieszę się kanonem, w przypadku drugiego jestem wręcz uzależniona od fandomu. Zresztą, jak napisała jessie, to tylko fikcja - nic się nie stanie, jak wybiorę tę mniej oficjalną.

jessie

Ar, przesadziłaś z tą małą czcionką, 6 razy musiałam powiększać stronę, a i tak nie byłam pewna czy to tekst czy zabrudzenie ekranu Razz

jaki to rozmiar w ogóle, 1 px? Razz

i tak, z tego egzamin będzie, ja go przeprowadzę Razz

Ar-Feiniel

3px

No i istnieje o wiele łatwiejszy sposób na czytanie takiego druczku, ale chyba Ci go nie zdradzę, bo kiedy wyobrażam sobie jak powiększałaś tę stronę... Laughing

Zapewne ucieszy Cię wiadomość, że zaczęłam już to opowiadanie, a także to o Snape'ie, które dzieje się w tym samym czasie (w oryginale, nie mam siły na tłumaczenia Wink

), ale uczciwie przyznaję, że to drugie wydaje mi się lepsze, a przynajmniej zabawniejsze. Kiedy zaczęłam kopiować moje ulubione fragmenty okazało się, że równie dobrze mogłam zaznaczyć cały rozdział. Laughing

jessie

co jest śmiesznego w powiększaniu strony? Razz

nie chciało mi się innym sposobem Razz

fakt, to o Severusie (nie wiem jak się Snape odmienia) też jest świetne, ale krótkie, nie skreślaj więc Sinistry Wink

Ar-Feiniel

Po prostu kiedy sobie wyobraziłam jak stoisz 5 milimetrów od monitora is starasz się rozszyfrować tekst... Zabawne. Wink

A co do ff to zrobiłam nawet parę ikonek:

jessie

genialne

po prostu boskie! i zrobiłaś z filiżanką kawy, jedna z bardziej uroczych scenek :> aż mnie wkręciłaś, by powtórzyć sobie to opowiadanie - zwłaszcza, że ostatnio wróciłam do Sinistry, więc będę mieć ciągłość Wink

i nie, nie stałam 5 mm od ekranu, po to właśnie powiększałam stronę by takich sztuk nie wyczyniać Wink

lady_m4ryjane

Stanelam na Czarze Ognia. Znaczy doczytalam ja w koncu ale ledwo. Juz nastapil u mnie przesyt albo ta czesc byla jakas wyjatkowo nudna. Obawiam sie, ze kazda kolejna czesc jest coraz gorsza, bo jak narazie w moim odczuciu tak bylo Hrm

Musze sobie zrobic przerwe, poczytac cos innego zanim siegne po czesc V. Wprawdzie Czare olalam, bo mi sie czasem do letnich torebek do autobusu nie miescila Laughing

, ale tez nie mialam motywacji by ja nosic, bo tak nie wciagnela.

Ar-Feiniel

Ciekawa sprawa z Czarą Ognia, bo o ile dobrze pamiętam, to po przeczytaniu pierwszych czterech tomów, ta część wydała mi się tylko odrobinę lepsza od Komnaty Tajemnic (którą lubię najmniej). Kiedy w końcu wszyły tomy 5 i 6 (które kocham) i zabierałam się za powtórki, to stwierdziłam, że 4 część zyskuje na ponownej lekturze i obecnie jest to moja trzecia w kolejności ulubiona część. Nawet nie wiem jak to się stało. Wink

Z pewnością jest w tym jednak duża zasługa Rity Skeeter i jej artykułów, bo za każdym razem wyczekuję na nie z niecierpliwością. Laughing

Niech więc się Tobie 4 tom "odleży" i może po przeczytaniu dalszych części do niego wróć i sprawdź, czy zmieniła się Twoja reakcja. Wink

jessie

ja nie lubię Czary Ognia. w ogóle za pierwszymi częściami nie przepadam, tylko Więzień mi się naprawdę podoba. potem następuje moja ulubiona część, Zakon, potem szóstka, a Czara jest przed samą siódemką, której nie cierpię. tak więc jak widać Czarę mam głęboko w poważaniu Wink

miss_noone

mnie Czara Ognia tez jakoś nigdy nie zachwyciła tak bardzo jakby się można było tego spodziewać. Więc może faktycznie lepiej skupić się na zakonie feniksa, który jest dużo bardziej interesujący Smile

delirium

Moze jestem dziwna, ale u mnie Czara Ognia jest na drugim miejscu (najbardziej podoba mi sie czesc finalowa). W Czarze Ognia jest po prostu bardzo duzo tego, co w Harrym lubie najbardziej- takiego zwyklego szkolnego zycia, roznych postaci uczniow i nauczycieli, szkolnego klimatu, ktorego czasem mi brakuje w czesciach, gdzie akcja koncentruje sie na trojce glownych bohaterow i na ich zadaniach wybijajacych ich ze szkolnego rytmu...

K.

arduinna

Mnie podobała się Czara Ognia, Rita to genialna postać Laughing

Sam turniej też nie mnie nie znudził. Lady jak masz mieć przesyt to zrób sobie lepiej przerwę.

Ar-Feiniel

Właśnie znalazłam: Trailer do 6 części HP Smile

http://www.youtube.com/watch?v=Wtq5kGmzs8E
Raczej kiepska jakość.