Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Wto 13:09, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
arduinna napisał: | Własnie czytam tłumaczony z angielskiego fanfic [link widoczny dla zalogowanych] - zapiski pewnej nauczycielki, która wcale nie ma obsesji na punkcie Snape'a Niektóre momenty sa powalające. |
tez zaczelam czytac i zakochalam sie w tym fanficku. znalazlam nawet w necie pare fanartow do tej historii ze snapem i sinistra w rolach glownych
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Storyteller
Dear Boy
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka...
|
Wysłany: Sob 17:38, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tutaj juz wszyscy o 7 tomie nawijają a ja wyskocze jak filip z konopii i wróce się do 6 bo to mój poziom jak narazie
Dla mnie ten tom jest jak narazie najslabszy i po tym co przeczytalem to nie chce mi sie nawet brac za 7
Nie wiem, ale poprzednie czesci moglem pochlonac w kilka dni a jak skonczylem to sie dziwilem co to juz koniec, a teraz nie moglem sie przegrysc przez tą szóstkę!! nie wciągnęło mnie w ogole. wczesniej bylo wiecej watkow ktore napedzaly ta akcje a teraz to juz bylo ze tak powiem monotematyczne prawie że.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Buffy and Angel
The I in Team
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Sob 17:56, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
ja 6 tomu w ogóle nie dokończyłam:/
nie wciągnął mnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
arduinna
This Year's Girl
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Nie 17:00, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
miss_noone napisał: | znalazlam nawet w necie pare fanartow do tej historii ze snapem i sinistra w rolach glownych |
Mogłabyś podać linka?
Spoiler tom 7
Cytat: | jestem wściekła z powodu postaci Lupina. Dlaczego, dlaczego, DLACZEGO zmienili go w tchórzliwego, egoistycznego dupka? |
i DLCZEGO Rowling go zabiła, tej śmierci i zabicia Tonks jej nie daruję. Nawet nie napisała jak umarli, tylko leżały sobie dwa ciała więcej do kolekcji, chyba naprawdę chciała wyrobić jakąś normę. A jak juz chciała zabic jakiegoś Weasleya to dlaczego to nie mógł być Percy?
Cytat: | Wiecie co jest jeszcze bardziej frustrujące? Mieć epilog 19 lat na przód i nie dowiedzieć się w jakich zawodach pracują bohaterowie |
Całkowicie się z tym zgadzam
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Nie 17:41, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
linki do fanartow snape'a i sinistry:
gwiazdkowe przyjecie:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu strona autorki, polecam tez inne jej rysunki:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
arduinna
This Year's Girl
Dołączył: 10 Paź 2006
Posty: 752
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Łodzi
|
Wysłany: Nie 20:18, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki, drugi obrazek bardzo mi sie podoba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 11:20, 07 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Storyteller napisał: | Tutaj juz wszyscy o 7 tomie nawijają a ja wyskocze jak filip z konopii i wróce się do 6 bo to mój poziom jak narazie
Dla mnie ten tom jest jak narazie najslabszy i po tym co przeczytalem to nie chce mi sie nawet brac za 7
Nie wiem, ale poprzednie czesci moglem pochlonac w kilka dni a jak skonczylem to sie dziwilem co to juz koniec, a teraz nie moglem sie przegrysc przez tą szóstkę!! nie wciągnęło mnie w ogole. wczesniej bylo wiecej watkow ktore napedzaly ta akcje a teraz to juz bylo ze tak powiem monotematyczne prawie że. |
6 część jest faktycznie nieco inna niż poprzednie części, ale jak dla mnie w dobrym znaczeniu tego słowa. Osobiście uwielbiam fakt, że jeszcze bardziej pogłębili relacje Harry-Dumbledore i opowiedzieli tyle fascynujących historii z życia Voldemorta (kocham wszelkiego rodzaju flashbacki). Ta część wydała mi się nadzwyczaj dojrzała (jeśli nie liczyć wątku H/R/L, który był szalenie irytujący) i natychmiast stała się moją druga ulubioną w kolejności (pierwszy jest oczywiście tom 5).
Właśnie teraz czytam sobie tom 5 (muszę sobie jakoś zająć czas ) i natrafiłam na coś interesującego:
SPOILER tom 7
Kiedy Harry po raz pierwszy widzi barmana w Hog's Head wydaje mu się on bardzo znajomy, co dowodzi, że JKR już wcześniej zaplanowała, że był on bratem D. - Aberforthem. Dobrze, że to się zgadza, bo inaczej wyszłoby na to, że wymyśliła to dopiero w tomie 7 i postanowiła wcisnąć to tam na siłę. Bóg wie, że fanom nie potrzeba dawać więcej amunicji, aby rozszarpać tom 7 w strzępy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 13:14, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nareszcie tak jak sobie obiecalam od lat przeczytalam I tom Harrego Pottera. Jestem milo zaskoczona, bo ksiazka bardzo mnie wciagnela mimo ze I tom jest chyba raczej skierowany do bardzo mlodych czytelnikow. Podoba mi sie taki kreskowkowy klimat (akcje typu wsypujaca sie sterta listow do Harrego Pottera ), basniowe watki i dosc lekkie potraktowanie tematu, nie jak w typowym fantasy. Zaskoczylo mnie to, ze Snype okazal sie jednak pozytywna postacia. Wydawalo sie, ze w HP jak we wszystkich historiach dla dzieci postacie sa albo biale albo czarne i kazdy od razu moze stwierdzic, ktora jest ktora A tu takie mile nieprzewidziane zakonczenie
Z pewnoscia siegne sobie powolutku i po pozostale tomy.
No i widze, ze nie slusznie oskarzano HP o negatywny wplyw na dzieci. Sama ksiazka nie jest szkodliwa. Szkodliwy jest wspolczesny marketing i robienie kasy na wszystkim. Tu mam na mysli zakladanie szkol magii itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Pon 15:16, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
bardzo się cieszę że sięgnęłaś po HP, zwłaszcza że nie lubisz fantasy. podejrzewam, że musiała to być dla ciebie trudna decyzja
Harry Potter ma liczną rzeszę zwolenników nie tylko wśród dzieci, więc jasne jest że nie może to być typowa dziecięca historia, z podziałem na czarne i białe, i z obowiązkowym happy endem. a przy tym magiczna otoczka jest opisana w całkiem nowy sposób, ciekawy i niepowtarzalny. a następne tomy są skierowane do coraz starszych czytelników, co jest logiczne skoro bohater robi się coraz starszy
co do szkodliwego wpływu, to nie zamierzam na nowo otwierać kłótni, powiem tylko że chyba wszystkie popularne zabawki mają trochę szkodliwy wpływ. ja jako bardzo małoletnia dziewczynka marzyłam o lalce Barbie, nie jednej nawet ale paru (jedna księżniczka, druga syrenka, trzecia z kolorowanymi włosami, czwarta piosenkarka, piąta zwykła dziewczyna). plus do tego jej przyjaciółki, chyba dwie były, młodsza siostra (Skipper?), zamek, dom, samochód, szafa z ciuchami, akcesoria do włosów... Kena o dziwo nie chciałam, ale i tak nawet połowa tych zabawek w tamtych czasach puściłaby moich rodziców z torbami. a niektóre dzieci miały, jak ja im zazdrościłam! jasne, że szkodliwy jest marketing, gdyby nie on, nawet nie przyszłoby mi do głowy pożądać tego wszystkiego. zwłaszcza że po odkryciu zabawy w Indian szybko sobie dałam z lalkami spokój zakładanie szkół magii jest dla mnie o tyle nonsensem, że jako rodzic nie zapłaciłabym za to by grupka dorosłych wymyślała zabawy, które dzieci potrafią same obmyślić lepiej i ciekawiej. i nie potrzeba im do tego żadnych gadżetów. wiem z doświadczenia, że najlepsze zabawy to te na podwórku za domem. ale Amerykanie oczywiście muszą z wszystkiego robić wielkie medialne wydarzenie, a dzieci to przyjmą, bo czemu nie. jednak nie jest to wina samej książki/filmu/zabawki, tylko właśnie marketingu.
i tak najlepsze są całkiem poważne i z dobrą wiarą oskarżenia HP o satanizm to dopiero fantastyka
Ostatnio zmieniony przez jessie dnia Pon 15:19, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 16:05, 31 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
hehe oskarzen o satanizm jeszcze nie slyszalam.
co do zabawek no to we wszystkim potrzebna jest kontrola i zainteresowanie rodzicow, ktorzy teraz nie maja na to czasu. do tego mamy jeszcze marketingowcow, ktorzy z latwoscia kreca w glowach doroslym, wiec trudno by nie umieli dzialac na dzieci i zarabiac na nich. ja mialam 2 albo 3 Barbie w pewnym momencie, zawsze lubilam sie nimi bawic. z tym wyjatkiem, ze moja zabawa zawsze polegala na tym, ze Barbie byla mama, Ken tata, mialam jeszcze jakies male lalki dzieci, zupelnie nie z firmy Matel i w sumie byla to normalna zabawa w dom wiec moja mama wcale nie uwazala by te zabawki jakos mi szkodzily. oczywiscie zawsze marzylam o domu dla Barbie, ktorego nigdy nie dostalam ale teraz jak widzialam pare reklam dla dzieci w czasie ogladania w tv Dinotopii musze przyznac, ze nasze zabawki to naprawde bylo wielkie nic w porownaniu do tego co jest teraz biedni rodzice, musza trzymac sie za kieszen.
tak wiec przyznaje, nie towar jest winny (ksiazka, czy zabawka) tylko marketingowcy i rodzice, ktorzy nie maja czasu wychowywac swoje dzieci.
a HP caly czas chodzi mi po glowie. mam nadzieje, ze przyjaciolka szybko zalatwi mi kolejny tom, bo w mojej bibliotece ciagle wszystkie sa wypozyczone. tymbardziej, ze wlasnie chce zobaczyc co dzieje sie z bohaterami, gdy troche podrosna
Ostatnio zmieniony przez lady_m4ryjane dnia Pon 16:07, 31 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 14:45, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Lady, witaj w świecie magii.
Ja się opierałam Harry'emu jakieś 1,5 roku właśnie ze względu na całą tę otoczkę marketingową, która wokół niego powstała, ale Ty bijesz mnie na głowę. Teraz kolejne tomy pójdą lawinowo, zwłaszcza, że nie musisz już czekać na kolejne części, bo seria oficjalnie została zakończona ( ).
Od czego jednak są powtórki? Ja robię sobie je średnio raz na 3 miesiące (właśnie jestem na "Więźniu Azkabanu") i od razu humor mi się poprawia.
A co do tych wszystkich marketingowych pomysłów jak np. "szkoły magii", to jest to totalne mugolstwo. Prawdziwe czary kryją się gdzie indziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 15:04, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
po przeczytaniu ksiazek musze sie jeszcze zabrac za obejrzenie filmow. film mnie wlasnie dosc mocno zniechecil, bo na nim zasnelam (byla to chyba I czesc). ale biore pod uwage to, ze zasnelam tez na "Gdzie jest Nemo" za pierwszym razem choc bardzo lubie ta bajke po prostu bajek nie moge ogladac zbyt pozna pora
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Śro 17:05, 02 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
to ja ci poradzę tak: albo najpierw przeczytaj wszystko i dopiero weź się za książki, albo (wg mnie lepsza opcja) oglądaj dany film po skończeniu odpowiedniego tomu. to są jednak filmy bardzo mocno okrojone, bez znajomości książki mogą zanudzić albo i zniechęcić (zwłaszcza 2 ostatnie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 13:22, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No więc wczoraj obejrzałam dokument o J.K. Rowling: A Year in a Life of.
Spoilery 7 tomu (żeby Lady się na nie nie nadziała)
No więc pod koniec tego dokumentu rozrysowała drzewo genealogiczne rodziny Weasley/Potter + Luna:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak widać Percy ożenił się z jakąś Audrey (Don't you think that'a a very Percy-like wife's name?), Charlie nigdy nie założył rodziny (he's just more interested in dragons than women), George poślubił Angelinę (who was actually Fred's ex, so...[for some it may seem] a bit unhealthy, but I think that they would have been happy, as happy as he could be without Fred), a Luna wychodzi za maż za Rolfa Scamander'a (who was a grandson of a great naturalist, so they'd have a very interesting life). Ale największa bomba dotyczy Dumbledore'a: Dumbledore's gay. I told a reader that one and I thought she was gonna slap me. But I alwyas thought that Dumbledore is gay.. Yyyy
Od razu przeszukałam net i znalazłam jeszcze taki komentarz (kiedy podpisywała książki w NY): She [JKR] added that, in her mind, Dumbledore had an unrequited love affair with Gellert Grindelwald, Voldemort's predecessor who appears in the seventh book. . I dalej In answer to the question "Did Hagrid marry?" Rowling replied that sadly, no. The half-giant had a flirtation with a giantess but she found him "a tad unsophisticated" and the relationship never went forward. In response to the audience's groans of dismay, Rowling said, jokingly, "OK, I'll write another book." And when the audience continued to express disapproval added, "at least I didn't kill him."
Other minor characters, according to Rowling, came to happier ends. Neville Longbottom, Harry's meek and hapless classmate, married Hannah Abbott, another classmate.
Aha, i ostatnie (z tego dokumentu) - J.K. Rowling pisze teraz "political fairy tale" dla starszych czytelników. Poczekamy, zobaczymy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Czw 15:58, 10 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
hmm no nie wiem... zamiast rozrysowanego drzewa genealogicznego wolałabym chyba lepiej napisane zakończenie co Harry robi po pokonaniu Voldiego? zakończył edukację czy nie? a Hermione? wierzyć się nie chce żeby taka mądra dziewczyna poprzestała na 6 latach w Hogwarcie. i gdzie oni wszyscy do cholery pracują??? i ile lat mieli gdy się w końcu pobrali? tak z obliczeń wynika, że Golden Trio straciło jeden rok nauki, powinni wrócić do szkoły, i być na roku razem z Ginny - może wtedy wyszedłby z tego jakiś prawdziwy romans zamiast szkolnej miłostki. i co z Draco? i całe mnóstwo innych pytań, o których już zresztą rozmawiałyśmy przy okazji dyskusji nt tego nieszczęsnego 7 tomu. ale naprawdę żal, przeczytałam już co najmniej kilkanaście świetnych FF, w których życie po wojnie jest ciekawie i dobrze opisane. wolałabym taki epilog, zamiast dowiadywac sie kto się z kim hajtnął (zwłaszcza jeśli nie znam tych osób - Audrey? WTF?). a juz zwłaszcza nie była mi potrzebna do szczęścia znajomość imion dzieci (szczególnie Scorpius mi ciężką krzywdę zrobił), ani informacja że Dumbledore był gejem. tak ni z gruszki ni z pietruszki to wyskoczyło prędzej bym powiedziała, że gejami byli Dean i Seamus, tu przynajmniej widać potencjał
Ostatnio zmieniony przez jessie dnia Czw 15:58, 10 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|