Grey's anatomy

Ar-Feiniel

Być może Twoje życzenie się spełni Olka i Callie przejdzie do spin-offu, bo czytałam kilka plotek... Ale i tak najlepszą (i całkowicie prawdziwą!) wiadomością jest to, że T.R. Knight (czyli George) jest gejem!

aqua

a to nie wiedziałaś?
takie wielkie halo bylo z ta caął aferą i z Isaiah, który miałwylecieć z serialu

Ar-Feiniel

aqua

no ja jestem na forum GA dlatego cos tam czasem uda mi ise dowiedzieć
była wielka afera bo okazało sie że T.R jest gejem, a Isaiah raczej za nimi nie przepada i dośc wulgarnie go wyzwał. potem sie tego wypierał, a gdy ekipa Ga odbierała jakąś nagrode( nie pamiętam juzdokładnie jaką) powiedział do miktofonu, ze nie nazwał tak T.R co wywołało kolejny skandal ze powiedział to głośno przed milionową widownią tv. w obronie T.R stanął Patrick Dempsey i dosć mocno pokłócił sie z Isaiah, mocno za TR była też Katherine Heigl. TR myślał o odejściu, a Isaiah miał być wywalony. był juz nawet plan jak go usuną z serialu. a na jego miesjce miał wejsc Benton z ER Smile

ale ostatecznie wygląda na to że zostanie
jakoś takto wyglądało w wielkim skrócie

Ar-Feiniel

Z tego wszystkiego doszły do mnie jedyne plotki o możliwym odejściu Burke'a, bo przypadkowo trafiłam na 6 spoilerów GA, z których tylko jeden miał być prawdziwy (był to oczywiście ten dotyczący Izzie i George'a).

No no. Chciałabym zobaczyć to wystąpienie IW podczas rozdawania nagród Wink

aqua

tak to było dokładnie na konferencji prasowej złotych globów
http://www.youtube.com/watch?v=4nZyCxZa1ik
http://www.youtube.com/watch?v=UkOzGASk0NQ

Ar-Feiniel

Dzięki za linki Smile

Wczoraj spędziłam kilka godzin buszując po youtube i oglądając różne video-komentarze tego wydarzenia. Niezła afera.

jessie

jestem wreszcie mniej wiecej na biezaco, przeczytalam wszystkie posty w tym temacie i wreszcie moge sie wypowiedziec. problem jest tylko jeden... wlasciwie nie mam o czym Razz

sama nie wiem czemu ten serial ogladam, wlasciwie nie lubie nikogo oprocz Meredith i dr Bailey. zastanawiam sie co mam teraz ogladac: dalej GA czy moze 13 sezon ER? nikogo w tym drugim nie znam, bo ze starej obsady chyba tylko 1 osoba zostala, ale za to w GA 90% zalogi mnie wkurza. wezcie mi cos poradzcie :> dlaczego ogladacie GA? moze sa w tym serialu jakies pozytywne aspekty, ktorych nie dostrzegam, a ktore mozecie mi wskazac i podjac za mnie decyzje? Wink

Ar-Feiniel

Ja go zaczęłam oglądać, bo spodobał mi się początek (dosłownie pierwsze minuty Smile

), ta cała historia z Mere i Derekiem, którzy mięli jedną dziką noc, a potem się okazało, że on jest jej szefem etc. Przypadł mi do gustu pomysł zawiązania sytuacji i polubiłam ten ship. Potem jednak się okazało, że Derek jest dupkiem i nie wie czego chce, a Mere potrafi być baaardzo męcząca, a jej "głęboka" narracja na początku i na końcu każdego odcinka woła o pomstę do nieba. Ale był jeszcze humor i ogólnie dużo poświęcano życiu prywatnemu ludzi. Obecnie humoru tyle, co kot napłakał, same okropne historie (ten sie przespał z tą, a tamten z tamtą) i mam już dosyć plotkowaniu o życiu prywatnym każdej z postaci i z ulgą przerzuciłam swoje zainteresowanie na serial House (gdzie leczą pacjentów trochę w stylu CSI, a główny bohater jest wręcz rozkoszny jako wiecznie sarkający mizantrop Very Happy

). Pewno jeszcze obejrzę GA do końca tego sezonu, ale jeśli dalej będą mnie wkurzać, to nie zdzierżę i powiem sajonara Twisted Evil

jessie

wiem, ze Meredith potrafi byc wkurzajaca, a te jej glebokie prawdy zyciowe sa nie do zniesienia, ale mimo wszystko ja lubie. choc moja ulubiona postacia i tak jest dr Bailey. nie znosze za to Dereka, Izzie, Burke'a, a calej reszty zwyczajnie nie lubie. tez zaczelam ogladac ze wzgledu na humor, ale okazuje sie ze humor to jednak nie wszystko, co mi do szczescia potrzebne Wink

chyba tez obejrze sezon do konca, dzis juz 20 odcinek, ale jednoczesnie sie wezme za ER. zastanawiam sie nad House, ale przeraza mnie ze tutaj rowniej 3 sezon sie juz konczy, a ja lubie ladnie i po bozemu ogladac od 1 odcinka Wink

Ar-Feiniel

Kiedyś jednak Mere była bardziej interesująca (sezon 1, początki 2) i zdecydowanie lepiej wyglądała. Zawsze kiedy ją widzę mam ochotę sięgnąć po szczotę i uczesać jej włosy Razz

Kiedyś bardzo lubiłam Cristinę, ale i ona straciła część swojego drapieżnego nastawienia do życia (jeszcze jeden powód, aby kochać niezmiennie wrednego House'a Very Happy

) i dodatkowo mam problem z jej związkiem z Burkiem, którego na przemian lubię i nie. To jest taka totalnie dziwna miłość, która powinna się już dawno rozlecieć, ale jakoś się trzyma... Scenarzyści w końcu powinni zdecydowanie pójść w którąś stronę.
Obecnie zaś najcieplejsze uczucia mam w stosunku do Addison i życzę jej, aby jak najszybciej opuściła ten serial, zanim i jej postać zniszczą. Twisted Evil

Daj też szansę House'owi. To zupełnie inna formuła, niż te ER czy GA, więc można powiedzieć, iż jest to powiew świeżego powietrza Smile

Ten serial mnie tak zachwycił, że ku mojemu zaskoczeniu, postanowiłam go sobie zatrzymać na płytach Exclamation

(prawie nigdy tego nie robię)

jessie

Ar-Feiniel

No więc, w tym odcinku jej fryzura była lepsza niż ostatnimi czasy (za wyjątkiem tego odcinka, kiedy była w zaświatach, gdzie chyba Bóg zatroszczył się, aby wyglądała przyzwoicie Wink

).
Chodzi mi ogólnie o to, że w serialach/filmach bardzo lubią robić bohaterkom fryzury a'la "właśnie wstałam z łóżka i moje włosy są w seksownym nieładzie". Oczywiście taki "naturalny" wygląd zawdzięcza się zwykle kilku godzinom pracy stylistów. Wink

Natomiast w tym przypadku mam wrażenie, jakby faktycznie zwlekli ją prosto z łóżka na plan nie kłopocząc się z ułożeniem jej włosów. Poza tym nie mają takiego połysku jak kiedyś. Jeśli zaś dodać do tego "naturalny" makijaż jaki czasami jej robią, to Mere wygląda dość szaro i jakby cały czas była zmęczona.

jessie

przejrze jeszcze poprzednie odcinki pod tym katem. Twoja krytyka mnie przerazila, caly wieczor stalam wczoraj przed lustrem z laptopem kolezanki i wpatrywalam sie na przemian to w Meredith, to w siebie - dokladnie te same wlosy! tylko ja mam mniej rude . oczywiscie nade mna nie pracuje sztab stylistow, sama nad soba nie pracuje (oprocz prostowania), ale chyba teraz zaczne Razz

a czemu nie lubicie Goerga'a? fakt, ze fajtlapa z niego, a Callie czy jak jej tam zupelnie do niego nie pasuje, ale ja nie mam nic przeciwko niemu. podobal mi sie skacowany, wygladal calkiem jak moj kolega Wink