Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie 13:52, 22 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Od ostatniego odcinka moge juz smialo stwierdzic, ze jestem wciagnieta na maksa. Oczywiscie, ze serial nie umywa sie do Buffy ale w porownaniu do pozostalych obecnych produkcji, ktore ogladam wygrywa zdecydowanie Supernatural jest teraz nudny jak flaki z olejem (zasnelam na poprzednim odcinku!), Heroes odpuscilam juz jakies 5 odcinkow temu, Bones jeszcze w miare mi sie oglada choc juz maksymalnie wpienia mnie ten zastoj w relacjach bohaterow. Oczywiscie czekam z utesknieniem na dalsze odcinki Prison Break, ale narazie ma dluga przerwe od konca roku, no i ogladam regularnie Desperate Housewives, no ale to calkiem inne klimaty. Na Dollhouse za to czekam z utesknieniem i juz zdarza mi sie rzucic wszystko inne by tylko obejrzec Czyli nie ma rady, jestem wciagnieta
Rozbroilo mnie to, ze ta sasiadka agenta FBI jest lalka
Ostatnio zmieniony przez lady_m4ryjane dnia Pon 16:14, 23 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
sledz
Never Kill a Boy on the First Date
Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 12:16, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wszyscy jeszcze widzieli, a tu taki spoiler.
Mam dziwne wrażenia, że serial jest jakiś taki... "szybki".
Przy Buffy i Angelu czułem, że ogądam te 45 minut, a Dollhouse, mimo że kilka minut dłuższy przelatuje mi dużo szybciej.
Na początku wydaje mi się, że minęło dopiero kilka minut, a na liczniku jest koło 20. Zanim sie obejrzę to już się kończy.
Ostatni odcinek zostawił za dużo spraw do zastanawiana się. Powinni to puszczać 2 razy w tygodniu.
Ostatnio zmieniony przez sledz dnia Pon 12:18, 23 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 16:16, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Na wrazie co zmienilam na czarno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Pon 16:19, 23 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
mnie to wszystko się nadal średnio podoba, choć rzeczywiście rozkręca się w dobrym kierunku. ale w opozycji do Lady, ostatni Supernatural oglądałam bardzo zaciekawiona, a o Dollhouse musze sobie specjalnie przypominać i to jeszcze zwykle przewijam gdy tylko zobaczę agencika. nie zawsze, ale zdarza się.
nie wiem czy ta sąsiadka na pewno jest lalką? tak mi się wydaje, że lalki mają wgraną tylko jedną osobowość, no i przede wszystkim nie żyją na własny rachunek. ona wyglądała bardziej na zahipnotyzowaną, czy zaprogramowaną w jakiś inny sposób, całkiem jak Spike w 7 sezonie. jedno zdanie wywołało zmianę osobowości, a drugie powrót do normalności. zdziwię się, jeśli jednak okaże się lalką.
Echo coś tutaj za dużo pamięta, z każdego zadania zostają jej wspomnienia. i od kiedy lalki same decydują że chcą dokończyć zadanie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
delirium
Faith, Hope and Trick
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:35, 24 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Prawda, ten odcinek byl znacznie bardziej dynamiczny i zaskakujacy, nareszcie bylo wiecej o biednym agencie, byl uchwycony kontekst, w ktorym Dollhouse to popularna miejska legenda, a nie jakis zupelny sekret, co tlumaczy, dlaczego z misji naszego bohatera tak sie wszyscy nasmiewali. To prawie jakby szukal kosmitow albo bialych aligatorow w sciekach pod miastem.
Wątek ze slodka sasiadka zdecydowanie byl moim ulubionym... (tu spoilery, wiec na czarno) , podoba mi sie tez sugestia szefowej Dollhouse, ze ta dziewczyna naprawde kocha agenta. Bycie lalką, jak widzimy także na innym przykładzie, nie wyklucza prawdziwej miłości.
Na sieci krążą różne plotki, dotyczące osoby Alfy. Według jednego wątku spiskowego ma go grać Alan Tudyk, według innego- ma to być sam agent Ballard, co by oznaczało, że wszyscy są w jakiś sposób manipulowani, i że agent wysłał wiadomość samemu sobie- przez Caroline.
Jestem bardzo ciekawa, czy nastepny odcinek bedzie rownie niestandardowy. Czekam niecierpliwie, choc nie moge powiedziec, ze w stu procentach kupuje ten serial. Po prostu ostatni odcinek nareszcie zaczal zadawac celne pytania, a idea Dollhouse zaczela sie poglebiac, nabierac sensu.
K.
|
|
Powrót do góry |
|
|
callisto
What's My Line
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:24, 26 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
Też sądze, że ona nie jest lalką. Ale wydaje mi się to bardziej podobne do River z Serenity. (wybaczcie, Firefly nie oglądałam, tylko Serenity). Sądzę, że albo to hipnoza albo jakiś rodzaj zaprogramowania właśnie. Pożyjemy, zobaczymy. Tym bardziej, że ona mówi, że to co musieli zrobic było okrutne. Jeśli jest lalką, to "wdrukowali" jej, że go kocha i De Witt odnosi się do tego, co uważa Millie.
Ostatnio zmieniony przez callisto dnia Czw 21:31, 26 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
delirium
Faith, Hope and Trick
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:15, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Musze przyznac ze ostatni odcinek podobal mi sie nawet bardziej, niz przełomowy przedostatni. Sytuacja, kiedy nagle wszyscy stali się bezbronni i zabawni pod wpływem narkotyku, pozwoliła niejako zaprzyjaźnić się z bohaterami, którzy do tej pory wydawali się jednowymiarowi i sztywni...
K.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią 22:47, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tak to bylo takie w stylu Josha Jak patrzylam na ta Angielke od razu stawal mi przed oczami Giles w roznych nietypowych dla niego sytuacjach, np. gdy poczul sie znow jak nastolatek
|
|
Powrót do góry |
|
|
delirium
Faith, Hope and Trick
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 9:34, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jestem bardzo ciekawa czy Dollhouse dostanie szanse na drugi sezon. W ostatnich odcinkach duzo sie dzieje, nawet mam wrazenie, ze dzieje sie niejako za duzo i na sile, dramatyczne zmiany akcji, wolty i piruety, jakby Joss chcial upchnac jak najwiecej w te odcinki, o ktorych mogl juz samodzielnie decydowac.
Mam takie wrazenie pospiechu, ktore mnie nie opuszcza. Ze nie ma czasu zeby sie faktycznie pochylic nad bohaterami, poznac ich, polubic tak do konca... Ze zamiast rozmowy jest fajerwerk, zamiast refleksji- eksplozja.
Niemniej serial zaczyna wciagac, wiemy coraz wiecej o przedstawionym swiecie, staje sie pelniejszy, glebszy.
Wydaje mi sie, ze gdyby byl drugi sezon, gdyby ekipa miala czas sie dotrzec, wczuc w role- po obydwu stronach kamery, odnalezc jakis klimat wlasciwy tylko temu serialowi - byloby na co popatrzec.
Tak samo, jak nieodzalowane Firefly- swietny background pod serial, ktory nie mial szans sie rozkrecic...
K.
p.s. przy okazji, wybieram sie dzis na Dragonball. Spotykanie nazwiska Jamesa we wszystkich dziennikach jest ekscytujace. A ja najbardziej lubie filmy, ktore w Wyborczej dostaja jedna gwiazdke
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 19:37, 27 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Ostatni odcinek spowolnił nieco akcje. Ciekawy byl to pomysl choc nie rozumiem czemu Margaret nie pamietala szczegolow z ostatnich chwil swojego zycia jak chocby pojednanie z bratem W ogole fantazja poniosla Jossa ostro w tym serialu i przestal zwracac uwage na szczegoly
Wciaz z niecierpliwoscia oczekuje kolejnych odcinkow, ale to chyba jednak bardziej ze wzgledu na Elize.
|
|
Powrót do góry |
|
|
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Śro 0:59, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
ja mysle ze nie pamietala ostatnich szczegolow, bo nie mial ich kto wprowadzic. ktos ja musi zaprogramowac, a ci w dollhousie nie wiedzieli o nich. taka jest moja teoria.
mnie serial w koncu zaczal wciagac
|
|
Powrót do góry |
|
|
delirium
Faith, Hope and Trick
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:13, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A propos tego pamietania, w odcinku jest wyraznie powiedziane, ze klientka byla ostatnio w Dollhouse trzy tygodnie przed smiercia, a w innym miejscu odcinka, ze miala regularne "skany umyslu". Oraz, ze podejrzewala, iz jej zyciu grozi niebezpieczenstwo. Ostatnia aktualizacja jej umyslu miala miejsce trzy tygodnie przed smiercia, i tylko taka wersje mozna bylo "wdrukowac".
Swoja droga jest to pomysl jak z Dukaja, i w ogole klasyk posthumanizmu, koncept że umysł można zapisywać w komputerze, i ładować na różnych nośnikach/ciałach.
Fajny odcinek, pokazal inna strone mozliwosci Dollhouse. Mroczną stronę.
K.
|
|
Powrót do góry |
|
|
malna
Into The Woods
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:44, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Do tej pory ich działalność miała wyłącznie jasne strony?
Koncepcja stanowi sensowne rozwinięcie wątku zapoczątkowanego już w pierwszym odcinku, kiedy to Echo zaimplementowano osobowość kobiety zmarłej śmiercią samobójczą ("you can't fight a ghost").
Tysięczny post (uf, po trzech latach). Dziękuję Wam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 21:02, 29 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
malna napisał: | Tysięczny post (uf, po trzech latach). Dziękuję Wam.
|
YAY! Tylko nie znikaj teraz
Co do tych skanow to oczywiscie jakos nie dotarl do mnie ten moment Znow nadrabialam na raz wszystkie zaleglosci po pracujacych weekendach i pewnie dotarla do mnie jakas 1/3 z wszystkiego A Bootha to przypadkiem nie bylo w tym odcinku? Hehe żart
|
|
Powrót do góry |
|
|
delirium
Faith, Hope and Trick
Dołączył: 23 Paź 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:20, 30 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
malna napisał: | Do tej pory ich działalność miała wyłącznie jasne strony?
Koncepcja stanowi sensowne rozwinięcie wątku zapoczątkowanego już w pierwszym odcinku, kiedy to Echo zaimplementowano osobowość kobiety zmarłej śmiercią samobójczą ("you can't fight a ghost").
Tysięczny post (uf, po trzech latach). Dziękuję Wam.
|
Mialam na mysli nową mroczną stronę w sensie innego odcienia mroku, niż dotychczas, a nie, że w ogole wczesniej nie bylo ani grama mroku. Chyba sie niezbyt precyzyjnie wyrazilam
Ale o ile manipulowanie wspomnieniami bylo niepokojace, to juz przekroczenie granicy miedzy zyciem a smiercia jest przerazajace.
Mi z kolei umknelo, ze ten watek byl poruszony wczesniej.
Troche mnie przygnebia ze zostaly tylko dwa odcinki, i nie wiadomo, jakie beda losy tego serialu. Jasne, mam nadzieje na drugi sezon, ale zdaje sobie sprawe ze szanse sa mizerne. Rownoczesnie jestem przekonana, ze druga seria bylaby lepsza od pierwszej.
K.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|