Desperate Housewives - Gotowe na Wszystko

Cara · Wysłany: Pią 19:20, 24 Mar 2006 Temat postu:

Ouuuu... zaluj bo tez swietny serial ;],... naprawde;

sweet chilly · Wysłany: Pią 19:23, 24 Mar 2006 Temat postu:

warto oglądać

IwMi_18

a co tutaj taka cisza? Mr. Green

wrrr.... jak mnie denerwuje ta zakonnica!!! Nie chciałabym się znaleźć na miejscu Gabrielle Wink

Zuz@

O tak zakonnica jest straszna!! Mam triki nerwowe na jej widok...!! Ale Gabi poradzi sobie z nią Smile

...chyba

Jestem ciekawa ,czy syn Bree coś knuje ,a jak tak to co Very Happy

?

Cara

Synek napewno cos kombinuje.

A Gabrielle da sobie rade na bank Very Happy

silna z niej babka

miss_noone

mnie tez ta zakonnica wnerwia na maksa. tylko czekam az gabi ja walnie. i przy okazji meza zeby zmadrzal Smile

a synek cos knuje i bardzo dobrze. nie lubie zbytnio bree

Cara

Ja Bree lubie, i mimo to, jaka jest, nie zycze jej zle. A syn, poprostu ma troche paskudny charakterek :-/...

jessie

ja jestem po stronie synka Razz

paskudny charakterek, i pewnie knuje cos okrutnego, ale nie cierpie bree Wink

Cara

No ale czy ona naprawde sobie na cos takiego zasluzyla??

Mam nadzieje ze Gabrielle wkoncu wykonczy ta zakonnice i w koncu bedzie jej sie normalnie ukladac z Carlosem

jessie

dziala mi na nerwy Twisted Evil

mam prawo do swoich opinii Twisted Evil

wkurza mnie tez carlos , wydaje mi sie ze on sie zwyczajnie msci. ciekawe co wymysli gabrielle, na pewno bedzie ciekawie Very Happy

Zuz@

Ja Bree nie lubiłam ,ale z odcinka na odcinek zyskuje moja symatię Smile

Ale synalka też lubie Very Happy

Nie moge się doczekac nastepnego odcinka Smile

Olka

Ja uwielbiam Bree... Kiedy obejrzałam pierwsze 7 odcinków 1 serii nie mogłam się do niej przekonać... Potem miałam przerwę i 'hurtowe' oglądanko niedawno... I Bree jest zdecydowanie moją ulubioną postacią. Świetny charakter... Ale mogliby jej w końcu znaleźć NORMALNEGO faceta. A Andrew jak widze mam ochotę udusić... Ale chłopaka ma słodziutkiego Razz

Justin

O akcji za bardzo się nie wypowiem, bo nawet nie wiem, jakie odcinki leca aktualnie na Polsacie... A nie chce wylecieć z głupim spoilerem... Zaczełam lubić Carla... Znowu go nie lubię... Zaczełam po okresie przerwy lubić Susan, znowu mi podpadła... Ale i tak chcę, żeby na koniec była z Mike'iem Razz

Gabrielle nie lubię... Nie wiem czemu, ale strasznie mnie irytuje ta postać... I generalnie cały wątek z nią, Carlosem, ogrodnikiem, zakonnicą, dzieckiem... Tym co się wydarzy... Sami zopbaczycie... Po prostu jakoś mnie nie przekonuje.

A z 'młodego' pokolenia... Chyba najbardziej lubię Julie... To cud, że przy takich rodzicach zachowuje się tak normalnie...

PS. A miałam tylko napisać, że lubię Bree...

sweet chilly

nie lubisz gabrielle?? no tak, jak zwykle inaczej niż ja Wink

Olka

Oj sweet przecież wiesz, że my się niezbyt często zgadzamy Wink

No jakoś do mnie nie trafia... Cały jej wątek mnie nie przekonuje... Choć matki jej współczuję...

sweet chilly

to jakim cudem jeszcze ze sobą gadamy? Wink

gabrielle jest świetna, taka dziwkowato-kochająco-żonkowata ( i nie mysl, że to mój autorytet Wink

)..... nadaje charakteru temu serialowi Wink