Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spikerulez
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:23, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Tak w 4 ale myślę,że chodziło raczej o mordestwo na studentach w 7 sezonie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
sweet chilly
Crush
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:26, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
aha przepraszam, myslałam, że ogółem o jej tysiącletnią działalność ale tak czy siak, myśle, ze poczucie moralności xandra bylo zależne od sytuacji i osoby, którą "oceniał"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
spikerulez
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:33, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
O tych tysiącleciach to gdzieś tam wspominano a to było takie namacalne no i spektakularne Ale fakt,że u Xandra punkt widzenia zależał od punktu siedzenia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 18:37, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
malna napisał: | nie zamierzam bronić Xandra, ale jeśli chodzi o Anyę, to chyba gryzło go, że przyczynił się do jej powrotu do zemsty |
No ale to było pod koniec 6 sezonu, prawie po 3 latach ich związku! Tak to zawsze zakrawało na hipokryzję, często jest akcentowane w ff, gdy on zaczyna nawijać o bezdusznych masowych mordercach, a Anya sie obrusza. W HDL chyba naweet Anya i Spike sie licytują, kto jest dłużej w biznesie i ma lepszy wynik - oczywiscie, Spike jest bez szans wobec 1200 lat Anyi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
malna
Into The Woods
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:23, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
masz rację chociaż jeśli chodzi o historię, to Xander jakoś tolerował Angela zanim ten stał się na powrót Angelusem. (pierwszy zaprotestował, kiedy Kendra chciała go zabić - "Angel jest naszym przyjacielem! Chociaż go nie lubię." ) Inna sprawa, że nie bardzo miał wyjście, w końcu nie był w stanie wyperswadować Buffy związku z Angelem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:01, 16 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
buffy-summers napisał: | Ar-Feiniel napisał: | buffy-summers napisał: | lady_m4ryjane napisał: | zawsze zle ocenia sytuacje gdy dotyczy to buffy i jej zycia milosnego, a nie powinno go to nic obchodzic. |
właściwie to fakt, nie powinno go to obchodzić, ale myślę, że ma dobre wytłumaczenie-Angel będąc Angelusem zabił Jenny i chciał zabić też pozostałych, więc Xander też z zadrości i motywując się tym, jakie krzywdy wyrządził Angelus, wszystkich dokoła chce podbuntować przeciwko niemu, tak jak to zrobił z Faith. |
Jednakże jeśli sprawa dotyczyła Anji i jej masowego morderstwa, był jakos bardziej skłonny do wybaczania, co? Nie przypominam sobie, aby wtedy jego "głęboka" moralność buntowała się przeciwko traktowaniu ulgowo swojej ex-laski. |
jeśli mnie atakujesz to przepraszam-nie widziałam tego, o czym mówisz, więc nie mogę się wypowiedzieć  |
Nie miałam zamiaru w niczym Cię urazić, ani atakować, tylko wskazać na hipokryzję i relatywizm w myśleniu i postępowaniu Xandra. Strasznie mnie denerwuje, że był taki chętny do zarzucania innym ich demonicznej natury, gdy sam umawiał się z Anyą. Nie było przecież takiej wielkiej róznicy między nią a Spike'em: Oboje byli demonami i oboje zostali unieszkodliwieni wbrew swej woli (chip i utrata naszyjnika). Jednakże to Spike był pierwszym, który wybrał dobrą drogę, no i krócej był demonem (a więc skrzywdził mniej ludzi)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
buffy-summers
Sleeper
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 2667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:00, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
no dobra, zatrzymajmy się na chwilę przy Angelu.
jakby go tak porównać do Anyi, to w sumie nie da rady ich porównać
Xander nienawidził Angela nie tylko za to, kim był i kim się stał(Angelus), ale także za to, że Buffy przez niego musiała cierpieć;był też na pewno o nią zazdrosny(zwłaszcza na początku, potem może mu trochę przeszło dzięki Cordelii), a gdy przez wspólną noc Buffy i Angela poznał demoniczne wcielenie naszego wampirka, który potem nie dość, że zabił Jenny to jeszcze terroryzował resztę, to się mu nie dziwię, że nigdy nie przepadał za Angelem i nie ufał mu nawet po tym, jak Willow przywróciła mu duszę, a może nawet zwłaszcza po tym.
Dlatego po części nie dziwię się, że gdy dowiedział się, iż wrócił i na dodatek widział, jak Buffy się z nim całuje, był wściekły i przerażony wizją ,,powtórki z gry". Nie był w stanie zaufać Buffy, a tym bardziej Angelowi. Jej na pewno przez to, że go całowała, co tym samym sugerowało, że nadal coś do niego czuła, a jego to chyba nie trzeba wyjaśniać. Zatem nie dziwię się, że nienawiść Xandra do Angela jeszcze się wzmogła
co do Anyi-to była zupełnie inna osoba, co z tego, że ex-demonka?
Xander jej ufał nie tylko dlatego, że ją kochał i była jego dziewczyną, ale[POPRAWKA ] była...hm..UNIESZKODLIWIONA, w końcu nie miała naszyjnika, więc co mu mogła zrobić?
Poza tym nie była na nią rzucona żadna klątwa, której złamanie zagrażałoby jemu i reszcie Scooby Gangu, a jeszcze lepiej-całemu światu.
Ar-Feiniel napisał: | Nie było przecież takiej wielkiej róznicy między nią a Spike'em: Oboje byli demonami i oboje zostali unieszkodliwieni wbrew swej woli (chip i utrata naszyjnika). Jednakże to Spike był pierwszym, który wybrał dobrą drogę, no i krócej był demonem (a więc skrzywdził mniej ludzi) |
...tylko, że Spike był wampirem, a po doświadczeniach z Angelem/Angelusem, po wszystkich perypetiach ze złym Spikiem, Spikiem bez chipu czy bez duszy-miał prawo go niecierpieć
Myślę, że Xander po prostu nie chciał, żeby Buffy miała w swoich związkach do czynienia z jakimikolwiek wampirami nie tylko z tego względu, że miał złe wspomnienia(Angelek ), ale też może dlatego, że był o nią zazdrosny, nie chciał, żeby cierpiała?
A wampir to wampir, dla Xandra nie miało znaczenia, czy był unieszkodliwiony(bo chip), czy stał po ich stronie(bo dusza).
Ostatnio zmieniony przez buffy-summers dnia Wto 17:11, 17 Paź 2006, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 17:07, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
anya nie zrezygnowala dla xandra z bycia demonem zemsty. zostala do tego zmuszona, nie miala zadnego wyboru (po odwroceniu zyczenia cordelii zostanie pozbawiona mocy). zobaczysz to za kilka odcinkow
pozniej moze jakby sie bardzo starala d'hoffryn przyjalby ja z powrotem ale nie probowala wracac do dawnej branzy poki xander nie zostawil jej przed oltarzem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
buffy-summers
Sleeper
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 2667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:10, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
lady_m4ryjane napisał: | anya nie zrezygnowala dla xandra z bycia demonem zemsty. zostala do tego zmuszona, nie miala zadnego wyboru. zobaczysz to za kilka odcinkow
pozniej moze jakby sie bardzo starala d'hoffryn przyjalby ja z powrotem ale nie probowala wracac do dawnej branzy poki xander nie zostawil jej przed oltarzem |
tak?
ale klapa...
dobra, zedytuję to, co napisałam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:34, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Tak mi przyszło coś do głowy: demony nie mają z reguły duszy, sumienia, nie rozpatrują też niczego w kategoraich dobra i zła. Taka jest ich natura, a tego nie da się zmienić. Dlatego też demonicznych boahterów Buffy nie powinno się sądzić według tych samych wyznaczników, co jej ludzkich bohaterów . Xander wrzucał wszystkich do jednego worka, nie dając np. wampirom żadnych szans na obronę. Poruszaliśmy tu już jego stosunek do Anyi, ale czy ktoś się zastanawiał nad Willow? Pod koniec sezonu 6 zabiła Warrena i Racka, a także o mało co - zniszczyłaby także świat. Jednakże nikt ze Scoobych jakoś jej tego nie wyrzucał. Ludzie (w przeciwieństwie do demonów) obdarzeni są samoświadomoscią i poczuciem tego co dobre i złe, a więc postępowanie Willow było wynikiem jej wyboru, a nie natury (jak np. u wampirów). Z tego, co pamętam, to Buffy, Anya i Dawn w "STSP" odnosiły się do powrotu Willow z pewną rezerwą, trochę obawiając się, co może z tego wyniknąć. Tylko Xander zdawał sę całkowiecie zapomnieć o tym, ze kogoś zabiła i próbowała zabić innych (czyli dosłownie tak jak Angel i Spike).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 21:25, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
tak wlasnie tylko, ze podstawowa roznica istnieje miedzy demonami z krwi i kosci bedacymi demonami od zawsze a ludzmi przemienionymi w demony czyli wampirami czy postaciami typu anya i nawet pozniej cordelia. dla tych drugich nie zawsze naturalne bylo zabijanie. wampiry tlumaczy sie tym, ze ich dusza zostaje wyparta i zastepuje ja demon. jak sie okazalo przez spike'a i angela nie do konca wlasnie tak jest, bo maja oni jakies swoje wlasne sumienie i potrafia okielznac wewnetrznego demona - no moze spike umie, angel - nie ale jak np. zinterpretowac anye? chyba jednak mimo wszystko jej motywy od poczatku do konca byly ludzkie - w koncu pierwsza zemste dokonala jako czlowiek chec zemsty nie lezala w jej naturze byla tylko wywolana poprzez zranienie i rozgoryczenie. to bardzo ludzkie uczucie, a jednak chyba bardziej niebezpieczne niz zwykly bezrefleksyjny instynkt zabijania
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 21:43, 17 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
lady_m4ryjane napisał: | chec zemsty nie lezala w jej naturze byla tylko wywolana poprzez zranienie i rozgoryczenie. to bardzo ludzkie uczucie, a jednak chyba bardziej niebezpieczne niz zwykly bezrefleksyjny instynkt zabijania  |
I właśnie to dlatego ludziom stawia się wyższe wymagania niż demonom (niezależnie od tego czy stali sie nimi, czy byli nimi od początku) - bo człowiek działa w sposób wykalkulowany, wyrachowany, a demony podążają za swoim instynktem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
buffy-summers
Sleeper
Dołączył: 25 Lis 2005
Posty: 2667
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:40, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
dzisiaj był niezły odcinek
Spike wrócił!!!
moja psiapsióła, którą przekonałam do ,,Buffy" od razu stwierdziła, że Spike jest świetny.
nawet nie musiałam się jej o to pytać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Sob 22:07, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
ja dzisiaj caly czas piszczalam jak widzialam spikea. czekala, zeby zobaczyc ten odcinek. spike byl cudowny. ale najlepsza byla chyba scena z joyce
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sweet chilly
Crush
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:29, 21 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
wiadomo odcinek cudowniusi, to nie dziwota, że sie podoba
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|