Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 17:57, 29 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
z braku czasu zupelnie zapomnialam o powrocie Bones. nadrobilam dzis 10 odcinek. motyw z motocyklistami nudny ale ze Sweets swietny kurcze ta dluga przerwa sprawila, ze stracilam watek
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 18:48, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
spoiler 3x12
nareszcie fajny odcinek Bones, bo 2 poprzednie byly troche nudne, a ten z dzieckiem super. Bones zachowywala sie na poczatku przy dziecku zupelnie jak ja sympatyczny odcinek naprawde. nie ma to jak Booth ze smoczkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 10:40, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
dziewczynki czyzbyscie zapomnialy o Bones? co za tragiczne zakonczenie ostatniego odcinka
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Pon 20:26, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nie zapomniałyśmy, ale zdaje się że Ar tak samo jak ja nie może aktualnie nic oglądać. nie zdradzaj czasem jakichś spoilerów, nadrobimy jak tylko będziemy mogły
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon 21:07, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ok czekam z wrazeniami na was w koncu to wy jestescie winne, ze sie w to wciagnelam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 22:19, 27 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
OMFG! (Spoilery z finału)
Ja rozumiem, że w związku z tym, iż aktorzy masowo odchodzą z seriali w tym roku trzeba wymyślać dla nich interesujące historie pożegnalne, ale jeśli producenci Bones chcieli powiedzieć adios Zack'owi, to mogli to zrobić w mniej drastyczny sposób! (strasznie długie wyszło mi to zdanie ) Pomysł, aby zrobić z niego w błyskawicznym czasie diabolicznego psychola nie trzyma się kupy. No chyba, że tak mu się wszystko w głowie powywracało w Iraku. (możliwe, możliwe). Podobał mi się za to początek, bo był w stylu Jossa Whedona - w przeciętnym serialu pokazaliby Bootha walczącego o życie w szpitalu etc, ale w tym przypadku poszli tropem Lovers Walk (kiedy sugerowany jest pogrzeb Cordy).
Ta cała sprawa z Zack'iem strasznie mnie zasmuciła, ale to i tak lepsze wyjście, niż gdyby to miał być Hodgins, bo Angela by tego nie przeżyła. Chlip, chlip.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 19:26, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
3x15 spoiler
jeeezu faktycznie co za denny pomysl lubilam ta postac, wprawdzie nie az tak jak Hodginsa ale jednak. widac, ze to chyba w ostatniej chwili wymyslili. beznadziejny final sezonu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Nie 1:35, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Finał
początek niesamowicie mi się podobał, lubię takie wkręcanie widza natomiast zakończenie... szkoda gadać, Zack się nie nadaje na psychola i już. w CSI M. lepiej to rozwiązali, ale to już spoiler do innego tematu Bones jest sympatycznym serialem, mimo tych drastycznych motywów z trupami, i zwyczajnie nie ma możliwości, by takie zagranie mogło być prawdopodobne. nikt z nich nie nadawał się na mordercę. w sumie niech już będzie Zack, najmniej go lubiłam, ale i tak uważam to za idiotyczne.
zresztą cały ten wątek nigdy mi się nie podobał. nienawidze tajnych stowarzyszeń jak zarazy! ugh
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 10:34, 11 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
jessie, chyba żaden (niegdyś wielki, obecnie - trochę mniejszy) fan VM już nigdy nie polubi historii o tajnych stowarzyszeniach.
Mam wrażenie, że ten wątek z mordercą ciągnąłby się o wiele dłużej (kto wie, może jeszcze odkryją jakiegoś zapomnianego "ucznia"), gdyby nie to że potrzebowano natychmiastowego wytłumaczenia na odejście Zacka z serialu. A co, stare dobre załamanie nerwowe nie wystarczy?
Z tego, co czytałam w wywiadzie z tym aktorem, to możliwe, że bohaterowie będą go odwiedzać tam gdzie jest, ale to będzie dość niezręczna sytuacja i dla jego przyjaciół i widzów. Ech, głupi pomysł z tym zakończeniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saga
Freshman
Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa
|
Wysłany: Wto 10:25, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ja w końcu Boonsa obejrzalam mi się zakonczenie bardzo podobało tego się nie spodziewałam, trochę Zacka szkoda nawet fajny był ale wlasnie jego najmniej bym o mordersto podejrzewała, jak dla mnie zakończenie fantastyczne lubię jak mnie zaskakują scenarzysci nawet jak mi się ich wizja zakonczenia nie podoba
co do pogrzebu to ja raczej myslalam ze Boones to sobie w glowie wykreowala albo ze jej się to śni no bo ze Booth zginą jakoś uwierzyć nie mogłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 12:15, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Saga napisał: | co do pogrzebu to ja raczej myslalam ze Boones to sobie w glowie wykreowala albo ze jej się to śni no bo ze Booth zginą jakoś uwierzyć nie mogłam |
tez tak sadzilam
od kiedy bedzie leciez 4 sezon?
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Wto 16:30, 01 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
od 3 września.
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 16:24, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Spoiler 4x01,02,03
Wreszcie nadrobilam zalegle nowe odcinki. Pierwsze dwa z akcja w Londynie ze Scotland Yardem bardzo fajne, trzeci troche nudny. Jakos tak mam wrazenie jakby scebarzysci postanowili troche przyhamowac to co zaczelo sie rozwijac coraz mocniej miedzy Boothem a Bones. Mam wrazenie, ze nawet troche cofneli te relacje. W 3 sezonie Booth i Bones byli blizej siebie.
Smiszna akcja z tym mezem Angeli
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Nie 10:04, 21 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
spoilery
bardzo jestem nowymi bonesami zawiedziona. scenarzyści jakby stracili całą parę, i próbują nas rozśmieszać na siłę. B/B cofnęli się nie tyle w swojej relacji, co w rozwoju umysłowym zwłaszcza Booth, który zachowuje się jak zazdrosny uczeń. widać, że on już zdaje sobie sprawę, że jest w niej zakochany, ale nie zrobi nic mądrego, tylko będzie się bawił we wkurzanie jej. nigdy nie byłam fanką tego związku, ale w zeszłym sezonie był on przynajmniej pokazany ładniej. i romantycznie, i zabawnie, bez takich nieprzyjemnych numerów.
sytuacja z mężem Angeli wynudziła mnie okropnie, jedno co mi się podobało to jej zerwanie z Hodginsem. wyszło tak prawdziwie, czułam się jakbym to ja siedziała na jej miejscu
a odcinek angielski był fajny właśnie dlatego, że był angielski. ładnie im ten Londyn wyszedł, B/B nieźle się w klimat miasta wpasowali. to by była fajna sceneria dla ich romansu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 12:13, 27 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
spoilery s4
Szczerze mówiąc ten sezon bardzo mnie zdziwił i to złym tego słowa znaczeniu. Poczynając od pilotowego odcinka zbrodnie i sposób ich rozwiązania są jakieś mało interesujące (najciekawszy pod tym względem był odc. 5). Bardzo nakręcałam się na tego pilota w Londynie, ale niestety zamiast jednej solidnej intrygi dostaliśmy 2 słabe (kiedy tylko zobaczyłam kamerdynera wykrzyknęłam "the butler did it!!!"... i proszę) i pomimo sporej dawki humoru nie mogłam się wciągnąć w oglądanie. Najgorsze jednak było to, co zrobiono z bohaterami. Bones zastanawiała się czy iść do łózka z facetem, który po jej wyjeździe zaraz pewno sobie znajdzie inną, jakby sama była jakąś cnotką. Owszem, Bones byłaby dla tamtego Brytyjczyka tylko przelotną przygodą, ale i on nie byłby niczym więcej dla niej. Jakoś nie pamiętam, aby któreś z nich mówiło/myślało o miłości. I jakim prawem Booth się w to wtryniał? Bones jest dorosłą osobą. No i czym różniłby się ten romans, od tego, który on miał ostatnio z Cam, hę? Wszystkie te wątpliwości Bones wydawały mi się głupie i nie w jej stylu, a następny odcinek tylko powiększył moją irytację, gdzie Bones "romansuje" sobie w najlepsze traktując facetów trochę przedmiotowo. Whatever.
W przeciwieństwie do jessie uważam tez, ze zerwanie A z H było strasznie głupie i całkowicie niewiarygodne. Co najdziwniejsze, w odcinku 3 nie było nic, co by wskazywało, to wydarzenie miało miejsce. Dopiero w 4 H trochę się wkurzał i poszedł na spotkanie ze Sweets'em. Scenarzyści, weźcie się do roboty i zadbajcie o kontynuację!!! A i ostatni nitpick: fakt, że wszyscy pracownicy laboratorium (z Cam na czele!!!) poszli ze zbiegłym z zakładu, niestabilnym psychicznie Zackiem na milkshake'a i świetnie się z nim bawili trochę mnie zaskoczył. Zero obaw, zero wahań, jakby Zack wrócił z sanatorium. (Skoro wiemy, że będzie się pojawiał w niektórych odcinkach, to czy nie lepiej byłoby mu dać taką storyline? Że pojechał do sanatorium, dla zdrowia po wojnie, albo dostał możliwość jakiegoś stypendium/szkolenia? Przynajmniej nikt nie czułby się dziwnie w jego obecności, albo raczej widzowie nie czuliby się dziwnie, że bohaterowie nie odczuwają żadnego dyskomfortu.) Owszem, Zack nie jest mordercą, ale wiedzą o tym tylko widzowie, a nie bohaterowie. Nie wiem, czy wybrałabym się na spotkanie towarzyskie z potencjalnym potworem, wychodząc z założenia, że był moim przyjacielem, więc mi nic nie grozi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|