| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale
|
 Wysłany: Wto 21:07, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
aa, pamietam juz. jak giles ciagle parskal smiechem. ale nie wiedzialam ze to z tego odcinka 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Sebek(aaa)
Freshman
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Otwock
|
| Wysłany: Wto 21:59, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
eeee...ja tysz chce go obejrzeć... musze go obejrzec:D...a gdzie go chcecie wrzucić do ściagnięcia??
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Wto 22:59, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
| Clickers napisał: | | Generalnei to jestem ciekawy jak Giles nie mając pracy kupił sobie nowy samochód, fakt może ubezpieczalnia coś zwróciła, za poprzedni, no ale i tak troche by mu brakowało. W sumei to Giles chyba był oszczędny, duzo pieniedzy nie wydawał, wiec troche sobie zaoszczedzil pracujac w szkole i dostajac pensje od Rady. Giules staje sie bogaty jak Buffy wynegocjowywuje dla niego bardzo dobre warunki z Radą - zaległa kasa, plus za aktualna prace no i jeszcze Magic Shop, który po jakims czasie przejmuje Anya |
Clickers, on był na emeryturze! W Stanach emerytury są trochę inne  On nie był bezrobotny i bez środków do zycie. Poza tym może dostał odszkodowanie za to, że stracił pracę w ten sposób. No i na pewno miała jakieś oszczędności, Rada płaciła dobrze.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale
|
| Wysłany: Śro 0:34, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
|
hehe. to fajnie mial. a samochod widzialam na zdjeciach. ladny
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Clickers
Fool For Love
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Śro 2:59, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
|
Aaa, no tak na emeryturze, zapomniałem . A Giles na emeryture przypadkiem nie był za młody? Bo nawet jeśli w Stanach emerytury dają szybciej, to moim zdaniem Gilesowi powinno brakować do niej jeszcze kilku lat.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 11:50, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
|
to była wcześniejsza emerytura związana ze zniszczeniem poprzedniego miejsca pracy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 16:14, 15 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ten zakręcony Brytyjczyk w tym odcinku wymiata! Jego reakcja na Willow i Tarę po prostu mnie załatwiła ("BLOODY HELL"). Walka Anioła z Riley'em też niekiepska, wreszcie ktoś skopał temu bucowi (Finnowi) tyłek 
Bardzo mi się też podobał (o ile może się podobać kłótnia) dialog Buffy z Willow i Xanderem. Już nie było między nimi tak słodko jak zazwyczaj, emocje kumulowane od paru miesięcy znalazły ujście.
PS: Agata, świetny obrazek  (to się chyba avatar zwie, tak?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
buffy15
The Wish
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chorzów
|
| Wysłany: Sob 18:58, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
|
No gifek świetny;D ja właśnie ściągnełam scene rozmowy Buffy i Angela z buffygalaxy:) swietnie to wyglądało,a walke Angela i Rileya widziałam tez na jakims teledysku;d swietnie było to pokazane;d
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 17:18, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
|
Masz rację w tym odcinku odczuwa sie ten zal ze b i a nie sa razem No i co do tej miny po tym jak angel mowi ze nie lubi riley'a hehhhhhh CUDO I PYCHOTA W JEDNYM :*
|
|
| Powrót do góry |
|
|
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale
|
| Wysłany: Nie 20:21, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
|
ja wcale nie zalowalam w tym odcinku ze buffy nie jest z angelem. powiem wiecej, cieszylam sie z tego. w 4 sezonie juz wolalam rileya dla buffy niz angela
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chodzież
|
| Wysłany: Nie 20:46, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie z miss_noone.
Ja w tym odcinku widzialam, ze Buffy w koncu dojrzała do podejmowania rozsadnych decyzji. W pewien sposob wyleczyla sie z tego szczeniackiego uczucia do Angela i byla gotowa stworzyc nowy, w miare "normalny" zwiazek z facetem.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Festung Breslau
|
| Wysłany: Nie 21:22, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
|
mowy nie ma o zadnym zalu, chyba niemal wszyscy wola w tym czasie Rileya. mozna najwyzej byc zadowolonym, ze Angel przeprosil za swoje zachowanie w L.A., to bylo ladnie z jego strony. choc moim zdaniem nie powinien bo mial racje, ale ladnie postapil wiec niech bedzie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sunnydale
|
| Wysłany: Nie 21:36, 30 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
|
ja tam nie wiem czy dobrze ze przeprosil czy nie, bo nie widzialam tego odcinka jak buffy byla w LA. ale ciesze sie, ze buffy wolala rileya
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
