Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Nie 22:07, 20 Lis 2005 Temat postu: Spike i Buffy |
|
|
CO sadzicie o tym "zwiazku"? Mnie info, że cokolwiek połaczylo Buffy i Spik'a totalnie zszokowało... Tym bardziej, że wylądowali w łóżku... Na tym etapie (mam za soba 4 sezon) ogladania serialu, nigdy bym sie tego nie spodziewała... Predziej przemkneła mi przez mysl perspektywa, że Buffy kiedys zabije Spik'a... Ehhh kiedy ja wreszcie dobrne do tych odcinków??
W kazdym badz razie... Lepszy Spik'e niz Riley... Brr
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:16, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ta... niby tak długo walczyli ze sobą, a tu taka paskudna chwila wzsystko psuje- Dru jest dla Spike'a, a nie Buff i musi się z tym pogodzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Nie 22:22, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ahhh te ich sceny walk zawsze byly emocjonujace... A jak zobaczylam scene "łózkowa"... yyyy szczenka mi opadła... Wogole nie wiedzialam co sie dzieje... Myslałam ze to jakis zart... Potem gdzies przeczytałam ze mieli ze soba "romans"... SZOK
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:23, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
ohyda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Nie 22:25, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
hehe a dla mnie szok...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Entropy
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 2282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica
|
Wysłany: Nie 22:25, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jak rok temu ogladałam 2 sezon BTVS i trafiłam na zdjęcie Buffy&Spike to 1 mysl "Ej...co jest??" Byłam zbulwersowana . Jedyna osoba ,która widziałam przy Buffy był Angel. Ale z czasem poczytałam troche o dalszych losach Buffy, obejrzała 3 sezon BTVS i ATS. I stwierdziłam ,za zwiazek Spike&Buffy nie jest taki zły. A Angel przy B. był cierpiacy(Bo jak inaczej to nazwac?) Ale jeszczee nie potrafie wybrac ,która pare wole: Angel&Buffy ,czy Spike&Buffy....Moze ,jak obejrze wszystkie sezony BTVS to bede wiedziała kogo wolę .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:28, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jedno w tym związku mi się podoba
Angel jest wolny od Buffy!! Dla Faith
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Entropy
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 2282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica
|
Wysłany: Nie 22:30, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Lady-Faith: Hihihi....nie no sadze ,ze ten zwiazek ma jeszcze kilka "+" . A co do Faith i Angela to ogladajac 19 odc. 1 serii ATS myslałam ,ze moze beda razem .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:35, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ta, szczególnie jak zerwał z Buffy. Ten odcinek jednak mało mi sie podoba Faith jest przedstawiona w postaci biednej, niezdarnej dziewczynki z wyrzutami sumienia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Entropy
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 2282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica
|
Wysłany: Nie 22:38, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
A ja lubie ten odcinek . Ale lepszy jest 18-"Five by Five"(to chba jest jego tytuł,nie??). A moja ulubiona scena stamtad to jak Faith walczy z Angelem w deszczu ,a potem zaczyna płakac...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:42, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
e tam. jak walczą lebsze niz jak zaczyna płakać
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Nie 23:21, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
A mi sie podoba jak placze. Wszystko z nia mi sie podoba skoro Cordy nie zyje to podoba mi sie zwiazek Angel-Faith Zuz@ - trzeba obejrzec nie tylko wszystkie sezony BtVS ale tez AtS
Ale na temat : jestem za zwiazkiem Buffy-Spike i zawsze bede. Pasuja do siebie, rozumieja sie, znaja sie od najgorszych i najlepszych stron. Tyle razy juz to pisalam ze juz nie moge
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Entropy
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 2282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica
|
Wysłany: Nie 23:23, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Jessie: Wierz mi chciałabym .... Dopiero sciagam 4 sezon Buffy A za ATS wezme sie pozniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 0:18, 21 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
jessie napisał: | Ale na temat : jestem za zwiazkiem Buffy-Spike i zawsze bede. Pasuja do siebie, rozumieja sie, znaja sie od najgorszych i najlepszych stron. Tyle razy juz to pisalam ze juz nie moge |
O kochana, tego teamtu nie unikniemy, już sobie na niego ostrzę pazurki. W końcu nie unikniemy porównań wątków Spuffy i Bangel. Ale to za chwilę
Na razie mogę tylko powiedzieć, że koniecznie trzeba zobaczyc BtVS w całości, żeby wypowiadać się na temat związku Buffy i Spike'a.
Podobnie jak Jessie jestem jego wielką zwolenniczką i uważam, że tych dwoje pasuje do sibie i tworzą dojrzały związek, bo znają się na wylot, rozumieją się, znają swoje potrzeby, tak wiele razem przeszli, tyle razy się nawzajem ranili, walczyli ze sobą i ratowali sobie życie, że ich to do siebie bardzo zblizyło. Spike wielokrotnie udowodnił swoja miłość do Buffy, a i ona w końcu doceniła wartośc tego uczucia. To był bardzo trudna miłość, musieli się wiele o sobie nauczyć, pokonać wiele przeszkód, aż w końcu stali się najbliższymi sobie osobami: przyjaciółmi, partnerami, mogli na siebie nawzajem liczyć w każdej sytuacji i ufać bez reszty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Pon 14:20, 21 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Hmmm w sumie sporo sie naczytałam na temat zwiazku Buffy ze Spik'em... I w sumie gdybym miała wybierac to wlasnie ten zwiazek Buffy wybrała bym na najlepszy... Angel był zbyt delikatny... Niby kochał Buffy ale dla "jej dobra" odszedl od niej... A Spike dla "jej dobra" był gotów odzyskać dusze i poświęcic własne życie... To jest prawdziwa miłosc i oddanie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|