SMUTNE SCENY

SLAYERKA

Ja nie ogląddałam 3 serii Sad

. Tylko to, co leciało w TV4 Hrm

A z chwil, w których Angel był Angelusem najbardziej mnie zasmuciło jego pierwsze spotkanie z Buffy po tym, jak TO się stało,a ona jeszcze nie wiedziała, że stracił duszę. Mówił jej wtedy takie okropne rzeczy, lecz nie był to zbyt wielki powód do płaczu Sad

buffy15

No dla niektórych tak,dla niektórych nie<lol> ja akurat orzy tym płakałam bo moje rozumowanie jest takie:
jak on mógł jej coś takiego zrobić, przeciez ja kocha. Niech sie tak nie zachowuje;p

SLAYERKA

To był akurat Angelus, a nie Angel Very Happy

Cara

Mnie troche zasmucil 2 odc. 3 serii... Kiedy Buffy wraca do domu i czuje sie tam taka samotna i opuszczona... I chce znowu odejsc Sad

Cara

Zgadzam się, scena w której Angelus mowi tyle przykrych rzeczy Buffy tez mnie zasmuciła. Ona przeciez nie wiedziała czemu jej ukochany sie tak zachowuje Sad

SLAYERKA

Ja bym na jej miejscu rozkleiła się zupełnie i wybiegła z mieszkania Smile

Ale oglądając tego, nie płakałam.

Cara

Ja nie lubie odcinka w ktorym Oz opuszcza Will... Ona wtedy jest zrozpaczona Sad

aqua

dokładnie, ten odcinek- Wild at heart 4x06 jest świetny, wtedy zobaczyłam ich zwiazek w innym świetle i bardzo żałowałąm ze sie rozstali

Cara

Dla mnie był to najsmutniejszy odcinek. Tym bardziej ze kibicowalam tej parze od samego poczatku :-/... ehhh

aqua

ja od tego odcinka zaczęłam im kibicować tak na maksa
no i powoli przyzwyczajam sie do Will i Tary ale wolałam jednak Oza

lady_m4ryjane

przesuniete:

milenka koffana Wysłany: Pon 0:54, 12 Gru 2005 Temat postu: aaaaaaaaaaaaa

--------------------------------------------------------------------------------

ja nie bede orginalna.najsmutniejsza scena jest moment kiedy buffy zabija angela.moze przesadzam ale przez tydzien po obejrzeniu tego odcinka jak sobie o tym pomyslalam to az mi sie plakac chcialo;(((((((
nie wiem jak Wy o tym myslicie ale ja sadze ze najlepszy serial bylby wtedy gdyby wszystko sie ukladalo.szkoda ze takich seriali nie produkuja;)))))

lady_m4ryjane

takie seriale bylyby nudne Razz

chcesz happy endow to wlacz sobie bajki disneya Wink

Cara

Hmmm gdyby wszystko konczylo sie happy end'em to w koncu nikt by tych filmow nie ogladał. Ludzie lubia ogladać w telewizji smutek i rozpacz, bo widza ze to dotyka nie tylko ich.

SLAYERKA

A BtVS bez smutnych momentów była by nudna Hrm

Na pewno straciła by wielu fanów,gdyby wszystko toczyło się po myśli bohaterów i wszystko kończyło by się happy endem.

Slayer-in-Love · Gość

Zgadzam się. Ja np. na początku nie mogłam się przyzwyczaić do takiej kolei rzeczy, ale później do mnei doszło, że to jest właśnie walor tego serialu. Dorosłam ;P