SMUTNE SCENY

Gość

Narazie jestem w połowie 6 sezonu i smutne było:
-Zabicie Angela przez Buffy w ost. odcinku 2 sezonu
-Odejście Rileya
-Śmierć Joyce
-Śmierć Buffy w ost. odcinku 5 sezonu

I pewnie jeszcze pare scen by się znalazło... ale te mi najbardziej utknęły w pamięci.

Sebek(aaa)

ooo własnie...zpaomniałem o smierci matki B...ciało Joyce wyglądało...strasznie...jakies takie...jakby zycie zosalo z niej wyssane...wg mnie strasznyw idok:/ Sad

no i smutny

Buffy Summers · Gość

ooo tak zgadzam się śmierć matki B. też była przykra... widziałam to... zresztą każda śmierć bohatera z BTVS jest smitna oczywiście jeśli chodzi o postaci dobre...

malna

Smutny był wbrew pozorom "Once More With Feeling". Na początku wszyscy byli szczęśliwi (no może poza Buffy) i to miało chyba kontrastować z zakończeniem. Sweet pokazał im, że budowali na pisaku, a wszystko trzymało się jakoś przez kłamstwa i niedomówienia. Finałowa "Where do we go" rozbraja.
No i ten pocałunek Spike'a i Buffy. Niby wyśpiewała mu całą prawdę: "This isn't real, but I just wanna feel...", ale on nie chciał słyszeć.

sweet chilly

tak jak tabula rasa...niby śmieszny, ale w rzeczywistości był jednym ze smutniejszych odcinków jakie widziałam

miss_noone

w tym odc bylo smutne jak buffy wyspiewala ze byla w niebie. i tam jej bylo dobrze.

buffy-summers

nie pamiętam w którym to było odcinku,jak Spike chciał zabić Buffy strzelbą.
może nie smutny,ale wzruszający jest ten moment,gdy pyta,czy może coś dla niej zrobić i siada obok niej i tak klepie ją po plecach,a ona patrzy tak z oszołomieniem przed siebie,próbując się opanować.
widać,że najchętniej chciałaby się do niego przytulić Smile

miss_noone

odc fool for love. 5 sezon. wiem, wzruszajace to bylo Smile

buffy-summers

o,no właśnie Razz

fool for love...
ech Smile

ślicznie ją tak klepał po tych pleckach Smile

miss_noone

nom. swietna scenka. bo ona taka smutna byla, a mu sie jej zal zrobilo. slodkie Smile

Wiillow

ja sobie przypomniałam jeszcze o 7x02 w tym odcinku Buffy rozmawia ze Spike'm o jego duszy w kościele i to takie piękne jest i zarazem smutne. jak on szaleje i mówi co czuje ;( jeszcze dodałabym do listy historie pewnej dziewczyny (już nie pamiętam imienia) z 7x04 to jak Buffy i cały gang chcieli jej pomóc a ona i tak umarła...

Sebek(aaa)

fakt..ten odcinek z dziewczyną tysz był smytny... Hrm

..niby wszyscy mysleli ze juz jest ok a tu nagle trach...dziewczyna pada i niezyje:/

malna

Na mnie też zrobił "Help" wrażenie. Ale chyba jeszcze bardziej następny "Selfless", żal mi było Anyi, kompletnie się pogubiła. Plus dla Emmy, zagrała to rewelacyjnie.

Gość

smutne... na bank jak buf musiala zabic angela....potem moze jeszcze jak jej zrobil kilka wrzutów (po wspolnej nocy-nie mial juz duszy) no i oczywiscie jak sie definitywnie rozstali ;-(

SLAYERKA

Po obejżeniu kilku nowych odcinków, do mojej listy dodam:
Graduation part 2
gdy Angel omal nie zabił Buffy
gdy Angel odchodził
a Gift
śmierć Buffy (aż sie popłakałam)
pokazany grób Buffy
rozmowa Buffy z Dawn
gdy Buffy mówiła, ze zabije każdego kto podejdzie do Dawn, ze woli oddać za nią zycie (ogólnie miłość do Daw)
Tabula Rasa
Odejście Tary
rozmowa Tary z Willow
decyzja Gilesa
Who are you
rozmowa Faith w ciele Buffy z Tarą
gdy Willow mówiła że ufa Tarze
nawrócenie Faith (to co zamiast uciec, wolała uwolnić ludzi)

Jak mi sie coś przypomni, to dodam Smile