Sezon 8

Katja · Wysłany: Czw 20:53, 06 Mar 2008 Temat postu:

Też czytam Smile

Namiętnie i pasjami, zwłaszcza że mam słabość do komiksów.
Obecnie czekam na zeszycik 12 ósmego sezonu, powinien do mnie dotrzeć na dniach. Na razie przeżywam spojlerowy szok, do obejrzenia na buffy.nu.
6 sezon AtS mam zamówiony, ale z powodu strajku komunikacji miejsckiej w Berlinie nie mogę dojechać do mojego źródła po odbiór Twisted Evil

O ile się orientuję, Spike pojawia się często i gęsto w 6 sezonie - ale na mur beton potwierdzę, gdy w końcu otworzę komiks Smile

Ar-Feiniel · Wysłany: Czw 21:27, 06 Mar 2008 Temat postu:

Nie wiem jak inni czytelnicy komików, ale ja całkowicie zostałam w tyle, chociaż naprawdę chcę to nadrobić, bo ciągle gdzieś czytam (u komiksowych geeków Wink

), że nowe "odcinki" są świetne. Może po egzaminach...

Ar-Feiniel · Wysłany: Pon 1:26, 10 Mar 2008 Temat postu:

Katja · Wysłany: Wto 14:19, 11 Mar 2008 Temat postu:

O tak, zwłaszcza spory brak tego wampirzego Wink

W jednym z pierwszych zeszytów ósmego sezonu kilka razy pada zresztą z ust głównych postaci: "It's just been a slow year..."

delirium · Wysłany: Śro 15:10, 12 Mar 2008 Temat postu:

nie wiem, czy wiecie, ale z cyklu "After the Fall", ktory generalnie dotyczy Angela, jako wiodacego bohatera, ma sie ukazac czterozeszytowa mini-seria "Spike" After The Fall" , ktora ma odpowiedziec na wlasnie TE pytania, ktore nigdy nie zostaly wyjasnione miedzy serialami Buffy i Angel...w temacie Spike'a...
Ja sie chyba domyslam... Embarassed

I juz drze z niepokoju i oczekiwania...

K.

Anyanka · Wysłany: Czw 12:52, 13 Mar 2008 Temat postu:

Ja już jestem po przeczytaniu 12 częśći.Nieco mnie zaszokowałojak zobaczyłam Buffy w łóżku z Satsu...Myślałam że to znowu jakiś sen tak jak było z X. w 3 części...Zresztą wydaje mi się że wreszcie zaczęło coś się dziać.Na począrku trzymało mnie w napięciu tylko to czy pojawi się Spike.Akcja jak dla mnie była do tej pory niemrawa a teraz przyśpieszyła Smile

delirium · Wysłany: Czw 15:28, 13 Mar 2008 Temat postu:

Ja na razie mam odcinki do 10 zeszytu, choc mniej wiecej wiem, co bedzie dalej. Slynny motyw, o ktorym wspominasz, tez juz widzialam, bo te plansze sa przeklejane w wielu miejscach na sieci Embarassed

Tak, historia sie rozkreca. Joss mowi w wywiadach, ze pierwszych 20 zeszytow to "zawiazanie akcji", a dopiero POTEM zacznie sie wlasciwa historia, o wymiarze epickim Twisted Evil

K.

Anyanka · Wysłany: Nie 15:13, 16 Mar 2008 Temat postu:

delirium · Wysłany: Pon 17:28, 17 Mar 2008 Temat postu:

No wlasnie, to nie sa do konca te same emocje...
Czytalam niedawno wywiad z Jossem, i mowil lekko, ze wytwornia wcale nie chciala rezygnowac z Buffy, ze namawiali go do wymyslania i krecenia kolejnych serii, ale on i ekipa byli juz tam zmeczeni tematem, ze postanowili zakonczyc na serii siodmej, i dac sobie spokoj...

Crying or Very sad

Komiksy sa fajne, ale to tylko komiksy. Brakuje mi usmiechow Xandera, wielkich oczu Willow, zacietej miny Buffy, i Spike'a w wersji topless Smile

K.

Anyanka · Wysłany: Wto 15:04, 18 Mar 2008 Temat postu:

delirium · Wysłany: Wto 15:20, 18 Mar 2008 Temat postu:

Pierwsze czesci przywiozl mi kolega, gdy wracal ze Stanow po wakacjach...niektore kupilam w Londynie, ale to sie zupelnie nie oplaca finansowo... a niektore przez Multiversum, czyli ksiegarnie wysylkowa z amerykanskimi komiksami.
Roznie to bywa...

Tez tesknie za watkiem Buffy & Spike, ale obawiam sie, ze wersja komiksowa nie bedzie w pelni satysfakcjonujaca, nawet jesli sie w koncu pojawi. Rolling Eyes

K.

Anyanka · Wysłany: Wto 15:27, 18 Mar 2008 Temat postu:

delirium · Wysłany: Wto 15:33, 18 Mar 2008 Temat postu:

Ja szukam Angela nr 1-4 , bo w Anglii szkoda mi bylo kasy, a teraz sie okazuje, ze caly naklad wyprzedany...
Mam nadzieje, ze pierwsze zeszyty wyjda niedlugo w formie jakiegos zbiorowego wydania. Angel zawsze byl mroczniejszy od Buffy, i podobno tak samo jest w komiksach, zupelnie inny ciezar gatunkowy. No i jest tam Spike Embarassed

Co do spotkania Buffy i Spike'a, przyznam, ze boje sie tego troche. Boje sie, ze cos pojdzie nie tak, ze to wcale nie bedzie hollywoodzki happy end z zachodem slonca za plecami , i "zyli dlugo i szczesliwie" w domysle...
Ze wcale nie beda walczyc jedno przy boku drugiego, para super herosow obdarzajacych sie nawzajem plomienna miloscia i calkowitym zaufaniem...

K.

Anyanka · Wysłany: Wto 16:14, 18 Mar 2008 Temat postu:

takie zakończenie Spuffy było by za proste-zawsze się musi coś namieszać Wink

W multiversum możesz mailem zamówić Angela:)

delirium · Wysłany: Wto 16:27, 18 Mar 2008 Temat postu:

No wlasnie probowalam zamowic, ale odpowiedzieli, ze naklad wyczerpany, i nie moga nic dla mnie zrobic.. Crying or Very sad

Dlatego czekam na wersje zbiorcza pierwszych odcinkow.

Tak, wiem, ze historia Buffy I Spike'a jest zbyt dynamiczna, by mogla sie skonczyc cukierkowym happy-endem. To nie jest takie nudziarstwo jak Buffy i Angel Twisted Evil

K.