Postać "księdza" w 7 sezonie...

Spike · Wysłany: Pon 20:53, 06 Mar 2006 Temat postu: Postać "księdza" w 7 sezonie...

Czy może mi ktoś powiedzieć skąd wzięła się postać księdza Question

[Celeb?]
o ile tak można powiedzieć?

Pojawia się nagle, znikąd, Buffy oczywiście wypowiada mu wojnę, bierze połowę pogromczyń i atakuje na "gniazdo".

Razz

Jeden "ktoś" zabija ze 3 potencjałki, ostro poturbował Faith, skosił B.
i prawie że wydłubał oczy Xanderowi ... gdyby nie nagła pomoc Spike'a który z duszą chcąc lub nie chcąc pomaga odziałowi Buffy:)

Interesuje mnie postać "ojczulka" Rolling Eyes

SLAYERKA · Wysłany: Pon 21:01, 06 Mar 2006 Temat postu:

Ja widziałam jedynie odcinek, kiedy ona go zabija, więc nie mogę się na ten temat wypowiedzieć.

Cara · Wysłany: Pon 21:14, 06 Mar 2006 Temat postu:

ja wogole tej postaci nie znam ;-/

Sebek(aaa) · Wysłany: Pon 21:32, 06 Mar 2006 Temat postu:

Zjawia się podajże w odcinku dirty girls i juz na wstepie zabija potencjałke...sprzymierza się z pierwszym złem...to ono? go prowadzi po czym obdarza ndprzyrodzoną siłą...caleb wyrzadził dosyć wiele szkód ale ostatecznie B przekraja go na pół Smile

SLAYERKA · Wysłany: Pon 21:37, 06 Mar 2006 Temat postu:

Ja tego Caleba od początku nie lubiłam Very Happy

Sebek(aaa) · Wysłany: Pon 22:19, 06 Mar 2006 Temat postu:

heheh dokładnie:) uważał się za cos czym nie był Smile

miss_noone · Wysłany: Pon 22:32, 06 Mar 2006 Temat postu:

a czy on sie nie pojawil juz wczesniej? mi sie wydawalo ze juz w showtime wystepowal, tylko ze buff o nim nie wiedziala. ale ja moge sie mylic.

byl to ksiadz, ktorego opanowalo pierwsze zlo. najczesciej pierwsze zlo pojawialo sie pod postacia buffy jak z nim rozmawialo. wydlubal oko xandrowi. byl bardzo silny. mieszkal w winnicy. to tyle co wiem Smile

Clickers · Wysłany: Pon 23:15, 06 Mar 2006 Temat postu:

Mi się wydaje ze on nie został opętany tylko od poczatku pracował dla Pierwszego. A potem Pierwszy chyba wszedł w jego ciało? Stąd te czarne oczy u niego Smile

Sebek(aaa) · Wysłany: Pon 23:26, 06 Mar 2006 Temat postu:

dokładnie...ale długo nie pobył super czyms bo Buffy szybko go ropłatała Smile

na dwoje:)

SLAYERKA · Wysłany: Wto 15:36, 07 Mar 2006 Temat postu:

Dokładnie

I nawet za bardzo się nie namęczyła Laughing

Sebek(aaa) · Wysłany: Wto 17:13, 07 Mar 2006 Temat postu:

Nom...ale tysz z deczka jejs ie dostało.....podobało mi sie jak gfo rozdziabała i angel oprzytomniał, wstał z furia i juz go chciał lać Smile

ale B juz go załatwiła Smile

lady_m4ryjane · Wysłany: Wto 17:45, 07 Mar 2006 Temat postu:

caleb nie byl opetany przez pierwszego tylko byl jakby jego poslancem. zaczynal jako zwykly ksiadz katolicki ale juz wtedy bylo z nim cos nie tak (opowiadal jakies herezje). w koncu postanowil sluzyc nie bogu tylko pierwszemu zlu, ktore uznal za najpotezniejsze na swiecie

Sebek(aaa) · Wysłany: Wto 19:34, 07 Mar 2006 Temat postu:

Caleb był zbyt pewny siebie...myślał, że w zanadrzut siły pogromczyni, jest w stanie przeciwstawić sibie tyle ze problem w tym, iż nie posiadał aż takich mocy, dopuki nie zasilił go pierwszy...wkurzał mnie...

Storyteller · Wysłany: Wto 20:29, 07 Mar 2006 Temat postu:

ogolnie chodzilo o to, że Caleb był posłańcem i niezłym czubkiem a przede wszystkim zwykłym człowiekiem , któremu pierwszy dawał moc. i on nie zabij tej potencjalki tylko ja zranil i wyrzucil z samochodu. will i faith ja znalazly. dziewczyna przezyla bo pozniej rozmawiala z buffy.

Clickers · Wysłany: Wto 20:42, 07 Mar 2006 Temat postu:

ale chyba zabił inną potencjalkę w winnicy, chociaz głowy to ja za to nei dam