Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anyanka
Pangs
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 10:30, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Może nie jest śmieszny w sensie żeby się z niego śmiać ale ja się i tak uśmiecham jak go słyszę bo jest optymistyczny(w ogólnym pojęciu)...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Pyziaq
Passion
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 20:25, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Chosen-One napisał: | ta to było najlepsze mi się podoba Doppelgangland i te fragmenty:
Buffy,Xand i Giles sądzą że Willow jest wampirzycą i rozpaczają po niej. Wchodzi Willow:
Willow:-Co się dzieje? (Widząc ich miny)Boże, kto zmarł?Boże! Kto zginął?
Xander:(atakując ja kołkiem):Odsuń się!Odsuń się demonie!
Buffy:Willow, ty żyjesz?
Willow:A nie powinnam? (Buffy i Xand ją tulą)Też was kocham.Dobra, brak tlenu staje się problemem.Giles, co się dzieje z tymi...? (przytula ja)
Giles:Przepraszam.
Willow:To miłe, że tak za mną tęsknicie.Ale nie macie nic wspólnego z narkotykami, prawda?
Xander:Will, widzieliśmy cię w Bronzie.Jako wampira.
Willow:Nie jestem wampirem.
Buffy:Jesteś.To znaczy, byłaś.Giles, może byś się wtrącił z jakimś wyjaśnieniem?
Giles:Coś... coś bardzo dziwnego... się tu dzieje.
Xander:Dacie wiarę, że Rada Obserwatorów|pozbyła się takiego geniusza?
albo Anya w Bronzie:
Anya:Co za dzień.Daj mi piwo.
Barman:Dowód tożsamości.Dowód tożsamości.
Anya:Mam 1200 lat. Tylko mi podaj to cholerne piwo!
Barman:Dowód tożsamości.
Anya: (zdegustowana)Podaj mi colę.
Albo tekst Anyi jak skapneła się że Willow nie jest wampirem: Zaraz,zaraz. Jeśli ona jest wamprem to ja jestem potworem z Czarnej Laguny ![Laughing](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_lol.gif) |
Te 2 pierwsze są boskie ale 3 wogle nie rozumiem
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
spikerulez
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:02, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Żeby zrozumieć musiałabyś być tak o dwie dychy starsza Potwór z Czarnej Laguny to taki kultowy film grozy z 1954 roku
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Koniczynka
Who Are You
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 21:12, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Och zapomniałam o tym tekście ;P Taaa potwor z czarnej laguny nie należy do moich ulubionych filmów, ale na tym odcinku śmiałam się, z tego w niebogłosy...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
spikerulez
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:19, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Litości! Kogoś kto uważa go za ulubiony powinni od razu zamknąć w cichym, przyjaznym miejscu bez klamek Ja mam olbrzymi przekrój horrorów i s-f z tego okresu bo to hobby mojego brata (w weekend nawet miał o tym wykład na konwencie w Katowicach) i uważam, że od czasu jak obejrzałam atak morderczych królików nie wspominając o pomidorach należy mi sie leczenie z przydziału
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Koniczynka
Who Are You
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 21:23, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
morderczy kroliki nie wspominając o pomidorach- leczenie za samo oglądanie heh bedziemy w jedenej sali bez klamek ;P
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
spikerulez
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:38, 11 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Heh mam więcej traumatycznych wspomnień ale na szczęście oglądałam tylko wybrane sceny-dżdżownice wżerające się w policzki pana,który przewrócił się uciekając przed ich inwazją, mordercze żaby, ślimaki rzucające się do gardeł. No i potwory np Giantclow-tu była mała kłótnia, ja mówiłam, że to brzydki latający struś, brat twierdził, że raczej kondor tylko upasiony. Czy np duńskie dzieło -Reptilicus-kupa papier-mache na kółkach-ech idę wziąć tabletki... Sorry za O-T
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Pyziaq
Passion
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Wto 8:56, 12 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
spikerulez napisał: | Żeby zrozumieć musiałabyś być tak o dwie dychy starsza Potwór z Czarnej Laguny to taki kultowy film grozy z 1954 roku ![Wink](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_wink.gif) |
Dzięki za wytłumaczenie
EdIt: Mimo, że to najprawdopodobniej nie powinno mnie śmieszyć to według mnie powalający był moment w The Zeppo kiedy Angel rozmawia z Buffy i nagle wpada Xander a Angel i Buffy tacy zdezorientowani i jeszcze tacy cali w łzach (z szczegulnie Angel który aż się od tych łez świecił xDxD) Niemam pojęcia dlaczego ale mnie to powaliło
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Buffy and Angel
The I in Team
Dołączył: 10 Lut 2007
Posty: 718
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: Sob 7:23, 30 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
6x22 Grave:
Dark Willow: To twój wielki plan? Zamierzasz mnie powstrzymać mówiąc, że mnie kochasz?
Xander: Miałem zamiar wyjść z tobą poza klif i podać ci kowadło, ale to zbyt kreskówkowe.
Rozbroiło mnie to:D Dark Willow chce zniszczyć świat, a Xander i tak sobie żartuje:D
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Koniczynka
Who Are You
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 15:06, 01 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bo Xander to już taki jest, może i śmieszny, ale osobiście czasami nie trawię jego tekstów (np. z odcinka 6x22), podobały mi się jego teksty tylko w pierwszych sezonach.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:47, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
oki ja nie wtemacie ale sie wypowiem na temat smiesznych odcinków pewnie nie jako jedyna i nie jako ostatnia uuuwielbiam odcinek "coś niebieskiego" to mój uluiony te teksty mnie rozwalaja ;p no i w sumie ta rozmowa WIllow i Xandera jak chce byc gejem tez jest rozwalająca ;P
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Koniczynka
Who Are You
Dołączył: 02 Cze 2007
Posty: 765
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 13:49, 08 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, "Coś niebieskiego" jest też powalające
BUFFY: Dobra, wystarczy. Już przerabialiśmy kulawy numer z amnezją. Jadłodajnia jest zamknięta dopóki nie powiesz mi czegoś użytecznego o tych komandosach.
SPIKE: Usiłuję sobie przypomnieć. To było bardzo traumatyczne.
BUFFY: Jak długo masz zamiar ciągnąć to coś?
SPIKE: Jak długo będę żył gdy ci powiem?
_____
BUFFY: Wiesz co? Nie sądzę byś chciał żebyśmy cię wypuścili. Może jest ci tu zbyt wygodnie.
SPIKE: Wygodnie? Jestem przykuty do wanny, piję świńską krew z kubka. Nie jest to zbyt wysoko klasyfikowane w przewodniku Zagut'sa.
BUFFY: Chcesz czegoś milszego? (przechyla głowę na bok, eksponując swoje gardło) O, popatrz na mój... biedny kark. Cały nagi i miękki i nieosłonięty... cała ta krew... krążąca tam
(Spike w tym czasie oblizuje swoje wargi)
GILES: Oh, proszę.
SPIKE: Giles, każ jej przestać.
_____
WILLOW: Nie topię - brnę przez nie. I-i-i... Widzisz? (wskazuje na butelkę) Lekkie. Nic wielkiego.
BUFFY: Nic wielkiego? Czy ktoś pamięta jak Buffy miała przygodę z piwem i cofnęła się o milion lat przed naszą erę?
XANDER: Niestety bez futrzastego bikini...
ANYA: To nie na temat, Xander.
XANDER: Racja. Wróćmy do tematu (Wstaje i podchodzi do Willow) Will, może oddasz mi to piwo?
____
(Cięcie. Buffy przynosi Spike'owi kubek krwi, po czym siada mu na kolanach)
BUFFY: Proszę bardzo...36,6 (Całują się)
GILES:...bardzo nie tak.
BUFFY: Trzeba zdecydować o tylu rzeczach. Ceremonia, goście, przyjęcie...
SPIKE: Więc, po pierwsze nie będziemy brać ślubu w kościele.
BUFFY: A co powiesz na ceremonię za dni. W parku.
SPIKE: Fantastycznie. Spędź swój miesiąc miodowy z duża stertą prochu.
BUFFY: Ale pod drzewami. W nieskupionym świetle słonecznym.
Tłumaczenie: Technopagan
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
nico
The Harvest
Dołączył: 26 Maj 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: łódź
|
Wysłany: Nie 16:54, 09 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
śmieszne teksty były w odcinkach jak Spika był pod działaniem tego chipu przez co nie mógł nikogo skrzywdzić. np: Spike związany w wannie :
Spike-No dalej! Czas na telewizję!
Gails nagrywa się na sekretarkę Bffy i Willow.
Spike-I jeśli przez ciebie to ominę, to.....
Gails- To co?Zaliżesz mnie na śmierć?
hehe
i później kontynuuje przez telefon:
Gails-Pomijając wszystko, chciałbym się wykąpać od czasu do czasu. Sam.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Katja
When She Was Bad
Dołączył: 03 Mar 2008
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Berlin
|
Wysłany: Wto 14:28, 11 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam tekścik Spike'a z początku epizodu 6x01:
Scena na cmentarzu, Scoobies plus Spike plus Buffybot walczą z wampirami. Giles zostaje przyciśnięty do muru (dosłownie i w przenośni) przez bardzo grubego wampira i stara się nie dać mu zadusić. Wykrztusza z siebie ponaglenie skierowane do Spike'a, który zachodzi na chwilę grubasa od tyłu, po czym spokojnie cofa się o krok i przypala sobie papierosa tym jakże lubianym przez nas gestem
Po chwili gruby wampir staje w płomieniach - Spike przypalił bowiem nie tylko koniec papierosa. Giles, masując sobie gardło, zwarac się z wyrzutem do Spike'a:
"Mogłeś dać mi wcześniej znać."
Na to Spike:
"Och, biedny obserwator. Czyżby całe życie przewinęło ci się już przed oczami? Herbatka, herbatka, herbatka, już prawie po mnie, herbatka?"
(Tłumaczenie nieporadne własne i z pamięci, więc mogą być luki, ale sens oddany )
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Pon 3:42, 17 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Katja napisał: | Uwielbiam tekścik Spike'a z początku epizodu 6x01:
(...)
Na to Spike:
"Och, biedny obserwator. Czyżby całe życie przewinęło ci się już przed oczami? Herbatka, herbatka, herbatka, już prawie po mnie, herbatka?"
(Tłumaczenie nieporadne własne i z pamięci, więc mogą być luki, ale sens oddany ) |
Mala korekta, powinno byc:
"Herbatka, herbatka, herbatka, prawie zaliczylem dziewczyne, herbatka?"
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bsrf/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|