Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 21:53, 16 Lis 2005 Temat postu: Dawn |
|
|
Jak wam sie podoba pomysł wprowadzenia Dawn?
Moim zdaniem dodanie Buffy siostry było bardzo koszystne dla serialu. Lubię Dawn, a Buffy też dobrze zrobiła rola starszej siostry. Sama idea wprowadzenia Dawn tak, że wszyscy przyjęli to naturalnie i mieli wspomnienia z nia związane była naprawdę niezwykła. A z punktu widzenia fabuły też było to według mnie doskonałe posunięcie.
A co wy sądzicie? Wiem skądinąd, że Dawn ma wielu przeciwników.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Czw 13:32, 17 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubie Dawn, mysle ze wiele dobrego wniosla do serialu. Buffy musiala sie przy niej nauczyc naprawde duzej cierpliwosci Mozliwe, ze zalamalaby sie po smierci mamy gdyby nie musiala sie opiekowac mlodsza siostra. Dawn jest ciekawa postacia, moze troche czasem wkurzajaca ale mi to nie przeszkadza, raczej bawi Ale ja jestem skrzywiona, w ogole lubie zbuntowanych nastolatkow connora z ats prawie nikt nie lubi, a ja nie moge sobie bez niego wyobrazic serialu. tak samo jak bez dawn btvs, to juz by nie bylo to.
zawsze bardzo podobala mi sie scena, w ktorej dawn dowiaduje sie kim jest, staje przed Buffy z pocietymi rekami i pyta czy to krew. Pierwszy raz to az mi lzy w oczach stanely
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:50, 19 Lis 2005 Temat postu: Dawn jest spoko |
|
|
zdecydowanie Dawn jest potrzebna Buffy- nie chodzi tu o wsparcie, czy bycie najlebszą przyjaciółką. Chodzi o same uroki bycia siostrą. Pod skorupą Buffy czuje się potrzebna Dawn i odwrotnie. te kłótnie itp. to tylko przykrywka. Kiedy Dawn jest w niebezpieczeństwie Buff pomaga jej i jestem przekonana, że Dawn zrobiłaby to samo. I mało które rodzeństwa tworzą taka paczkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Nie 19:38, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to troche dziwne... Takie nagle wprowadzenie nieznanej widzom postaci... Która okazuje się tak istotna dla Buffy i Gangu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 20:41, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
No to zdecydowanie trzeba zobaczyć, bo jak sie o tym słucha albo czyta to wydaje sie to dośc absurdalne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
spikerulez
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:09, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Taa;-) Pamiętam jak pierwszy raz oglądałam Buffy(rany kiedy to było??) i nagle trach! Ostatnia scena odcinka i pojawia sie Dawn! Trochę mnie przytkało Na szczęście ja oglądałam z płyt i od razu mogłam zacząć następny odcinek. Dawn wprowadzono perfekcyjnie,to jeden z najlepszych zabiegów producentów w całym serialu. Nie wiem na ile było już wiadomo i czy w ogóle,że odejdzie Joyce i że Buffy potrzebna była jakaś rodzina ale sądząc po rozbudowanym watku siostry-klucza taka postać była z góry zaplanowana. Myślę,że DAwn bardzo się Buffy przydała,związała ją bardziej z ludzmi i dodała wielu "ludzkich" cech. Nagle oprócz bycia pogromczynia musiała stać się siostrą I jak większość z nas wie a reszta na pewno sie dowie szło jej różnie iczęsto z dużymi oporami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:13, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
No uśmiercenie Joyce Joss planował na pewno już w 4 sezonie, bo Kristine wtedy trochę wycofała się z serialu, a on zapowiedział jej, że bedzie musiała na troche wrocic, zeby mógł ja usmiercic.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Nie 21:49, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Racja, Dawn zostala genialnie wprowadzona! Na koncu tego pierwszego odcinka jak Buffy wpadla do pokoju i z takim zdziwieniem zapytala "co tu robisz?" chyba jeszcze nie wiedziala o co chodzi, dopiero w nastepnej sekundzie ja "rozpoznala". Przynajmniej ja to tak odebralam. I nastepny odcinek jest swietny - nic niezwyklego sie nie dzieje, wszyscy zachowuja sie normalnie a czlowiek sie zastanawia kim do cholery jest ta dziewczyna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Nie 21:51, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Niedlugo zabieram sie za zassanie 5 sezonu... BO ogolnie postac Dawn nawet przypadła mi do gustu... ale ciezko bedzie mi sie przestawic do kolejnego czlonka Scooby gangu
|
|
Powrót do góry |
|
|
spikerulez
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 22:00, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak! O co kurde chodzi?? Who"s that girl? Własnie przed chwilą obejrzałam scenę,w której Dawn korzystając z nieobecności Buffy obżera się pizza,bawi w pogromcę i ochlapuje ketchupem bluzkę siostry-tekst Ee pomysli że to krew mnie rozwala;-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:20, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
a w który odcinku?
|
|
Powrót do góry |
|
|
spikerulez
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:15, 20 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
To jest w 7 sez w odcinku Conwersations with dead people;-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 0:26, 21 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Zauważcie, że Dawn została tak wprowadzona, że widz długo nie wiedział kim ona jest, o co w ogóle chodzi i czy przypadkiem nie jest zła. Trans Buffy, przebłyski Joyce, wszystko było tak poprowadzone, żeby zasiać w widzach ziarno wątpliwości. Ta jej gadanina w odcinku The Real Me: She still thinks I'm Little Miss Nobody, just her dumb little sister. Boy, is she in for a surprise. Kiedy okazuje się, że to na nią czycha napotężniejszy wróg, a ona jest tylko niewinną ofiarą, zdziwienie było tym większe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Pon 14:14, 21 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się, Dawn została wprowadzona w nagły sposob dla widza... Ni stad ni z owad nowy czlonek rodziny Summersow... Ale dla bohaterów była ona osoba ktora jest z nimi od zawsze. I to mi sie wasnie w tym wszystkim podoba
|
|
Powrót do góry |
|
|
buffy15
The Wish
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Śro 20:34, 23 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście lubię Dawn:) młodsza siostra przydala się Buffy:) stala sie bardziej odpowiedzialna:) Dawn jest sympatyczną postacią podobało mi się że miała dobry kontakt ze Spikiem:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|