Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Wto 22:58, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
<hmmm> fakt! Trafiła ponizej serca! Chyba jakos zaraz pod sebrami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Wto 23:04, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
wiec to chyba chodzilo tylko o krew, ale zeby zadanie bylo dobrze wykonane buffy czula ze musi go zabic
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cara
Chosen
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 7334
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chodzież
|
Wysłany: Wto 23:06, 02 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Bylo chyba powiedziane, ze krew Angela moze Acathle ozywic... Wiec musialo to dzialac w dwie strony
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:32, 03 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A czy Angel nie został przypadkiem między innymi wysłany do Sunnydale w celu spacyfikowania Acathli? Oczywiście miał sie też zajmować Buffy, to fakt, ale można było wywnioskowac że ma też poza tym jakąś misje - fakt nigdy o tym nie wspominał, ale on raczej niewiele o sobie mówił . Też wskazuje na to fakt że to jego krew otwiera portal/budzi Acathle. Może Angel też był swego rodzaju kluczem? Z serialu wynika że nie każda krew może Acathle obudzić, i że może to jedynie krew Angela. Takoż ta sama może ją zamknąć. A podobnie jak w przypadku The Gift gdzie kluczową role odgrywała krew Dawn, to zamknięcie to musi się wiązać ze zgonem zamykającego... widać te portale mają jednorazowe klucze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pyziaq
Passion
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pon 20:40, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem niepowinna go zabijać pozatym gdyby wir ich wciągnoł to byli by razem w pewnym semnsie i obydwoje byliby wampirami =]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 23:31, 12 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pyziaq napisał: | Moim zdaniem niepowinna go zabijać pozatym gdyby wir ich wciągnoł to byli by razem w pewnym semnsie i obydwoje byliby wampirami =] |
Po pierwsze - Buffy nie zabiła Angela, tylko go ugodziła, a dzięki temu, że popłynęła jego krew - portal mógł zostać zamknięty (czyli sytuacja analogiczna z Dawn).
Po drugie - dylemat "walczyć z Angelem, czy nie" nie sprowadzał się do tego czy Buffy miała na to ochotę, czy też nie. Jednakże, kiedy światu zagrażała apokalipsa, którą chciał zgotować jakiś tam wampir, to Buffy - jako pogromczyni - POWINNA zrobić wszystko, aby do niej nie dopuścić.
Po trzecie - dlaczego to Buffy, po wciągnięciu przez ten portal, miałaby się stać wampirzycą? Co ma piernik do wiatraka?
Po czwarte - rozumiem, że machnięcie posta to nie to samo, co napisanie rozprawki z polskiego, ale znajomość reguł ortograficznych/gramatycznych także jest mile widziana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zuz@
Entropy
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 2282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Polanica
|
Wysłany: Wto 16:38, 13 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ar-Feiniel napisał: |
Po trzecie - dlaczego to Buffy, po wciągnięciu przez ten portal, miałaby się stać wampirzycą? Co ma piernik do wiatraka?
|
Mnie to najbardziej interesuje
A co do tego ,czy B. powinna zabić Angela...Moim zdaniem tak. Mimo z,e go kochała nie mogła pozwolić ,aby ta miłosć zniszczyla świat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:32, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A poza wszytskim innym juz, to gdyby Buffy została wampirzycą, przestałaby byc sobą. A Angel ja kochała taka, jak była, przemiana w wampira raczej zmieniła by to radykalnie. Trzeba jej naprawde bardzo nie lubić, żeby jej tego zyczyc, wiedząc jak sie zapatrywała na te kwestie. Utrata duszy byłaby dla niej wielka tragedia, choc jako wampirzyca, raczej by się tak na to nie zapatrywała Wiedząc jednak, jakie były relacje Angela z Darlą, po tym, jak odzyskał duszę, trudno oczekiwac, by mając duszę, byłby z Buffy - nie posiadającą duszy wampirzycą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
aqua
Heartthrob
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1817
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Milanówek
|
Wysłany: Śro 13:33, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
zapewne dużo by kombinował aby tą dusze odzyskała. wystarczy popatrzeć jak bardzo starał sie pomóc Darli w ats, ryzykował swoim "zyciem" czy ona mogla żyć
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 13:50, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
zadne starania angela by nie pomogly, bo by odzyskac dusze sama buffy musialaby tego chciec, a gdyby demon opanowal jej cialo to szczerze watpie czy by tego chciala i na pewno tez nie usmiechaloby jej sie zostac z wiecznie cierpiacym angelem (chyba, ze on stracilby dusze)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14:05, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Buffy czlwoeik nie chciałaby zostac wampirem i Angel na pewno tez by tego nie chciał. W końcu, gdyby to było jakieś rozwiązanie, mógłby ja pez trudu przemienić. Podobnie potem Spike. Ale nie o to przecież chodziło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Śro 15:28, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | zapewne dużo by kombinował aby tą dusze odzyskała. |
ciekawe co takiego moglby zrobic? on sam odzyskal dusze w wyniku klatwy, a trzeba zauwazyc ze Angelus byl wampirem wyjatkowo okrutnym, kto wie czy nie najgorszym na swiecie. z drugiej strony Spike - jego milosc byla wyjatkowo silna, skoro przeszedl az taka przemiane i sam wyruszyl, by dusze odzyskac. nie wierze, by jakikolwiek wampir poza nim byl do tego zdolny.
co do tego, czego by chcial Angel - wystarczy przypomniec sobie, jak sie zapatrywal na kwestie z Darla. pomagal jej dopiero wtedy gdy miala dusze (obojetnie, swoja czy Connora), ale pomiedzy tymi zdarzeniami nie chcial miec z nia do czynienia.
zgadzam sie z Agata, trzeba by Buffy bardzo nie lubic by zyczyc jej przemiany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anyanka
Pangs
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:07, 15 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Buffy go kochała musiała go zabić aby uratować innych.Oczywiście że dobrze zrobiła.A dreczyło ją to przecież strasznie jak widać w 3 sezonie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pyziaq
Passion
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Pią 19:19, 16 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
wiem żartowałam a co do tego co mówilam "że jakby ten wir ją wciągnoł to byłaby wampirem" to wpadło mi to na myśl bo jeśli anioł miał dusze a po wciągnięciu ją stracił to czemu to samo niemiałoby sie stać z Buffy ??
Niemam oczywiście na myśli tego że nielubie Buffy bo to nieprawda ale to już inny temat
NIE PISZEMY postow jeden pod drugim!
jessie
|
|
Powrót do góry |
|
|
mia_9
Halloween
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów =)
|
Wysłany: Pią 19:26, 16 Lut 2007 Temat postu: ..::::.. |
|
|
Tylko taka mała różnieca że Angel po wciągnieciu do innego wymiaru poprzez 'ten wir' bynajmniej nie stracił duszy ... Dokładnie przed zabiciem Angela on odzyskał dusze (do tego etapu chyba zrozumiałe ) i został wciągniety z duszą . Kiedy wraca na końcu "Faith hope and Trick" i w "Beauty and the beast" ewidentnie ma dusze tylko poprzez męki jakby to powiedzieć "zdziczał" ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|