Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy Buffy przeskoczyła przez rekina? |
Tak |
|
0% |
[ 0 ] |
Nie |
|
100% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 4 |
|
Autor |
Wiadomość |
Giles
Never Kill a Boy on the First Date
Dołączył: 15 Sie 2010
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 2:17, 16 Maj 2011 Temat postu: Czy Buffy kiedykolwiek przeskoczyła rekina? |
|
|
Właśnie, w środowisku sympatyków serialu, od czasu zakończenia jego emisji toczą się spory o to czy seria przeskoczyła rekina tj. czy osiągnęła punkt, w którym stała się tak śmieszna, niewiarygodna i nieudolna, że nie sposób było już traktować ją w żadne sposób poważnie. Wielu uważa, iż Buffy hycnęła przez żarłacza , gdzieś w sezonie 6 - niedługo po tym jak tytułowa bohaterka została wskrzeszona. Jakkolwiek można z tą opinią polemizować, warto się z nią zaznajomić. Co o tym myślicie, czy autor teksty ma nieco racji, czy lubicie cały serial, od początku do końca:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy serial powinien skończyć się tu:
Ostatnio zmieniony przez Giles dnia Pon 2:21, 16 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
malna
Into The Woods
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 13:54, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wkradł się błąd, bo Buffy od początku wręcz nie należy traktować 'poważnie'. Jeżeli komuś przeszkadzają duże porcje absurdu, to tak naprawdę już na wysokości pierwszego sezonu będzie się wiercił w fotelu.
Zauważyłam jakiś czas temu, że to już chyba taka nasza polska uroda - zazwyczaj bardzo sobie cenimy sezon 6. W Ameryce faktycznie inaczej się to przedstawia.
Ja osobiście nigdy nie pojmę głosów za tym, że serial powinien był się zakończyć wraz z serią 5. Z wielu powodów to fatalny pomysł, ale przede wszystkim po prostu uważam 'szóstkę' za złoty sezon Buffy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ZŁA_MAŁPA
The Harvest
Dołączył: 17 Mar 2011
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:31, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie. Mój ulubiony sezon to sezon piąty, przede-wszystkim ze względu na spójność, ale w sezonie szóstym i siódmym nie ma nic bardziej absurdalnego od tego co zaserwowały wcześniejsze sezony. Lubię cały serial. Jeśli chodzi o tego rekina z "Tabula Rasa", autor nie zrozumiał żartu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Storyteller
Dear Boy
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka...
|
Wysłany: Wto 16:24, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że zdecydowanie nie!! Nawet nieprawdopodobna sprawa powstania Buffy z martwych została sensownie pokazana i wytłumaczona, oraz miała swoje konsekwencję.
Poza tym, inni bohaterowie nie wracali do życia, więc ta sytuacja miała charakter zupełnie wyjątkowy. Śmierć Buffy nie była zakończeniem serialu, tylko znaczącym zwrotem akcji
Rekina przeskoczył dopiero komiks...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Wto 18:22, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
malna napisał: |
Zauważyłam jakiś czas temu, że to już chyba taka nasza polska uroda - zazwyczaj bardzo sobie cenimy sezon 6. W Ameryce faktycznie inaczej się to przedstawia.
|
pierwszy raz poczułam się wreszcie prawdziwą Polką a poważnie, czytałam kiedyś kilka artykułów atakujących sezon 6 (mój ulubiony), i jakkolwiek obiektywnie mogę zrozumieć powody niechęci do niego, to na poziomie osobistym odrzucam całe to biadolenie "że jest smutno, beznadziejnie, a Buffy nie jest sobą". chwilami jest oczywiście smutno i niemiło, ale za to bardzo ładnie pokazano dojrzewanie postaci. jedyną nieprawdopodobną rzeczą jest to nieszczęsne zmartwychwstanie, ale trudno o coś takiego mieć pretensje do serialu fantastycznego co do 7 sezonu, o, tutaj już mam więcej zastrzeżeń, ale absolutnie nie zgadzam się z opinią, ze jest on niepotrzebny.
reasumując: nie, Buffy nie przeskoczyła rekina
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Storyteller
Dear Boy
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka...
|
Wysłany: Śro 3:50, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
[quote="jessie"] malna napisał: |
\jedyną nieprawdopodobną rzeczą jest to nieszczęsne zmartwychwstanie, ale trudno o coś takiego mieć pretensje do serialu fantastycznego |
Dlaczego? Dla osób, które zginęły w ponadnaturalny sposób istniała furtka do powrotu. Gdyby postrzelona Tara wróciła z martwych, było by to nieszczęsne zmartwychwstanie... Albo wg jednego z możliwych scenariuszy, Buffy dostaje przed ostania apokalipsą jedno życzenie do wypowiedzenia i wybiera powrót Tary
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Śro 14:10, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
napisałam nieszczęsne z ironią skoro tak wiele osób marudzi, że serial jest nieprawdopodobny... jak mój facet - ogladałby, ale te "nieszczęsne wampiry". śmieszy mnie to trochę, bo nie wiem w którym momencie taka na przykład moda na sukces jest bardziej prawdopodobna od buffy. poza tym, siadając do telewizora czy przed komputer, doskonale zdajemy sobie sprawę, że łykamy fikcję. grunt, by ta fikcja była dobrze przedstawiona.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 19:19, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Absolutnie nie. Wiadomo, że ja też jestem wielbicielką sez. szóstego (ulubiony wraz z trzecim).
Zdecydowanie Buffy przeskoczyła rekina w sez. 8 komiksowym.
jessie a Twój facet lubi w ogóle fantastykę? Bo z takiej opinii wydaje się, że nie. Mojego łatwo było wciągnąć bo jest fanatykiem fantastyki choć głównie w literaturze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Śro 19:52, 18 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
lubi, nawet bardzo, ale od każdej reguły jest wyjątek, i w jego wypadku jest to właśnie whedonverse, minus Firefly.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Krzysztofb_32
Welcome To The Hellmouth
Dołączył: 28 Kwi 2014
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Człuchów
|
Wysłany: Pon 22:21, 28 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
yyyy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rychelek_88
Welcome To The Hellmouth
Dołączył: 29 Kwi 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kolbuszowa
|
Wysłany: Wto 14:37, 29 Kwi 2014 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|