Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:59, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Saga napisał: | wbijała mu kule w ciałko to chyba bolało |
btw jak już jesteśmy przy Will,Tarze i Warrenie... jakim cudem Xander sie nie domyślił że cos się stało na górze u Willow... przeca ona jak rzeźnik amator wyglądała mnie by to przynajmniej zaintrygowało, bo przy Buffy jej nie było, więc skąd krew na niej? sama też nie była ranna, chyba że założył że akurat coś kroiła i sie przypadkiem krwią ochlapała.
Inna rzecz - kula przestrzeliła Tare na wylot [chyba], Willow stała chyba na wprost niej, jakim cudem nie oberwała tą kulą? chyba ze się myle i kula jednak w Tarze została, no mogła jeszcze przelecieć obok Will, albo to była kula widmo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 21:22, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
White napisał: | Inna rzecz - kula przestrzeliła Tare na wylot [chyba], Willow stała chyba na wprost niej, jakim cudem nie oberwała tą kulą? chyba ze się myle i kula jednak w Tarze została, no mogła jeszcze przelecieć obok Will, albo to była kula widmo |
prawdopodobnie wyleciała z niej, ale pod kątem, więc nie trafiła w Will. z tego, jak strzelał warren można przypuszczać, iż utkwiła np. w suficie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:24, 25 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wiesz, wydaje mi się, że Xand był w zbyt wielkim szoku (postrzelenie Buffy), żeby zareagowac na obryzganą posoką Willow. Zapytał zresztą na wpół świadomy, czy nic jej nie jest. Na dalsze dociekania, czemu Will jest we krwi, nie było czasu.
Co do kulek, to ta "dla Tary" może i owszem, przeleciała na wylot, ale Will widocznie ominęła z racji, że ta nie stała na torze jej dalszego lotu.
Obrzydliwe sceny w "Buffy". Hm... jak dla mnie to serial jest pod tym względem lajtowy, ale moja kumpela zawsze reaguje soczystym "o fuck" przy wspomnianych tu już scenach obdzierania Warrena ze skóry i wydłubywania Xanderowi oka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 12:12, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
może faktycznie wyleciała pod kątem, bez hmm śledztwa ciężko by to sprawdzić z szokiem u Xandera - możliwe, choć powinien choć w szpitalu coś zajarzyć albo coś, ewentualnie jak już Dark Willow sie mu na oczy pokazała... no ale możliwe że mu to po prostu umkło i tyle.. btw ciekawe jak sobie to zakrwawienie wytłumaczył
|
|
Powrót do góry |
|
|
mia_9
Halloween
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów =)
|
Wysłany: Wto 12:18, 26 Gru 2006 Temat postu: ..::::.. |
|
|
Hmm ciekawe jak sobie wytłumaczył "przefarbowanie" włosów Will ... Taa : Buffy została postrzelona a ja sobie poszlam włosy farbować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 12:35, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
No cóż, jakby nie było Will była czarownicą i mogła w sekundę zmienić wygląd (co było pokazane w Tabula rasa)
Jakkolwiek lubię AH jako brunetkę, to tutaj, z tymi włosami i żyłami na twarzy - ick, to był naprawdę "obrzydliwy" widok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:31, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ar-Feiniel napisał: | No cóż, jakby nie było Will była czarownicą i mogła w sekundę zmienić wygląd (co było pokazane w Tabula rasa)
Jakkolwiek lubię AH jako brunetkę, to tutaj, z tymi włosami i żyłami na twarzy - ick, to był naprawdę "obrzydliwy" widok. |
Ona w Tabula Rasa nie majstrowała jako tako w swoim wyglądzie tylko ubraniu i fryzurze - inna para kaloszy niż zmiana koloru włosów, czy oczu. Zmiana koloru włosów chyba wymagała by po prostu ingerencji w ciało a nie zauważyłam żeby Willow posiadała jakieś magiczne zdolności do regeneracji - tzn w stanie gdy nie była pod wpływem czarnej magii, wtedy to mogła zrobić dosłownie wszystko - prawdopodobnie do takich zmian jest właśnie potrzebna czarna magia, przynajmniej można to wywnioskować z niby dialogu kiedy Xander wybija jej z głowy przywrócenie mu oka. Biała magia chyba nie zakłada aż tak głębokich ingerencji Zmiana ubrania to jeszcze, ale inne zmiany to już chyba co innego... że nie wspomne o zmianie w faceta
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 14:49, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
takie zmiany koloru wlosow i oczu fajnie tlumaczono w szkole czarownic jest to po prostu zludzenie optyczne, drobny czar rzucony przez czarownice, jeden z najprostszych bardziej zaawansowane bylo sprawienie by inni widzieli czarownice jako zupelnie inna osobe.
co do will to wlasnie majstrowanie przy wygladzie bylo dla niej pewno drobiazgiem. jednak jej przemiana w zla, czarna, zylasta willow nie jest wynikiem takiego majstrowania tylko jakby zewnetrznym ujawnieniem zla, ktore w nia wstapilo, ktore jak widac w btvs jest czarne caleb gdy pierwszy w niego wchodzi rowniez ma czarne oczy, a gdy buffy go zabija jego krew jest czarna, w ogole wydobywa sie z niego czern. gdy willow opanowuje dobra, biala magia w chosen zmienia sie w bialowlosa boginie. wszystkie te jej przemiany nie sa zwiazane z tym, ze ona sama to sprawia, ze chce tak wygladac i robi to celowo, to raczej cos nad czym nie moze zapanowac.
a zachowanie xandra mozna wytlumaczyc tylko w taki sposob, ze byl w szoku albo jak typowy facet nie zwraca uwagi na drobiazgi choc jak dla mnie to znow okazal sie w tej scenie niezbyt rozgarniety
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 15:29, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
White napisał: | przynajmniej można to wywnioskować z niby dialogu kiedy Xander wybija jej z głowy przywrócenie mu oka. |
Huh ZA nic nie mogę sobie przypomnieć tego dialogu. Kiedy to Will zaoferowała mu przywrócenie oka? (Swoja drogą, to byłby niezły pomysł)
White napisał: | Biała magia chyba nie zakłada aż tak głębokich ingerencji Zmiana ubrania to jeszcze, ale inne zmiany to już chyba co innego... że nie wspomne o zmianie w faceta |
Zdaje mi się, iż Buffyverse panowały trochę bardziej swobodne reguły co do działania magii. O ile pamięć mnie nie myli to zamiana chłopaka w dziewczynę wymagała tylko wezwania Hekate i użyciu kilku kryształów
lady_m4ryjane napisał: | takie zmiany koloru wlosow i oczu fajnie tlumaczono w szkole czarownic Wink jest to po prostu zludzenie optyczne, drobny czar rzucony przez czarownice, jeden z najprostszych Wink bardziej zaawansowane bylo sprawienie by inni widzieli czarownice jako zupelnie inna osobe. |
Podobnie chyba magia funkcjonowała u AS'a, bo wszystkie czarodziejki dzięki swoim mocom "poprawiały" swój wygląd.
Natomiast, ja słusznie zauważyła lady, nieco makabryczny wygląd Will był wynikiem jej wewnętrznej przemiany, ulegnięciu ciemnej stronie swojej natury , a nie świadomej ingerencji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mia_9
Halloween
Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów =)
|
Wysłany: Wto 19:45, 26 Gru 2006 Temat postu: ..::::.. |
|
|
No tak wiem ... Tylko pozostaje pytanie po co miałaby to robić ?! Troszkę dziwne =)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 20:04, 26 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Właśnie przebierałam odcinki w poszukiwaniu potrzebnych klipów i trafiłam na "The Puppet Show" i to jak Buffy znalazłam mózg Morgana. Owszem BtVS jest lajtowa, ale czasami... dostajemy Go Fish, gdzie potwory "wykluwają się" z człowieka
Chyba tego typu sceny są po prostu nie do uniknięcia, kiedy się robi serial, który wywodzi się z gatunku horroru (wampiry, demony, wilkołaki). Należy jednak dziękować TPTB, że nie epatuje się nimi bez potrzeby i nie robi się tego bez przerwy i tylko po to, aby zaszokować (albo żeby nikt nie zauważył braku scenariusza )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 0:01, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ar-Feiniel napisał: | White napisał: | przynajmniej można to wywnioskować z niby dialogu kiedy Xander wybija jej z głowy przywrócenie mu oka. |
Huh ZA nic nie mogę sobie przypomnieć tego dialogu. Kiedy to Will zaoferowała mu przywrócenie oka? (Swoja drogą, to byłby niezły pomysł)
White napisał: | Biała magia chyba nie zakłada aż tak głębokich ingerencji Zmiana ubrania to jeszcze, ale inne zmiany to już chyba co innego... że nie wspomne o zmianie w faceta |
Zdaje mi się, iż Buffyverse panowały trochę bardziej swobodne reguły co do działania magii. O ile pamięć mnie nie myli to zamiana chłopaka w dziewczynę wymagała tylko wezwania Hekate i użyciu kilku kryształów
lady_m4ryjane napisał: | takie zmiany koloru wlosow i oczu fajnie tlumaczono w szkole czarownic Wink jest to po prostu zludzenie optyczne, drobny czar rzucony przez czarownice, jeden z najprostszych Wink bardziej zaawansowane bylo sprawienie by inni widzieli czarownice jako zupelnie inna osobe. |
Podobnie chyba magia funkcjonowała u AS'a, bo wszystkie czarodziejki dzięki swoim mocom "poprawiały" swój wygląd.
Natomiast, ja słusznie zauważyła lady, nieco makabryczny wygląd Will był wynikiem jej wewnętrznej przemiany, ulegnięciu ciemnej stronie swojej natury , a nie świadomej ingerencji. |
Niby dialog - to było glównie sugerowane w tle że Willow coś takiego chce zrobić [scena w szpitalu po wyjściu Buffy], ale Xander sie nie zgadza, nie pamiętam czy ona wprost powiedziała że chce mu oko wyczarować.
Co do swobodnych reguł... one może i były swobodne ale widac że Joss to maniak Star Warsów Więc wszystko co bardziej ingerencyjne i hmm prostrze-o bardziej skomplikowanych efektach to już black magic/
Ta wiem że jej włosy od magii szczerniały, jedynym aktem świadomości w jej przypadku i w tej kwestji było znalezienie sobie czarnych ubranek do kompletu Imo jednak zmiana wyglądu [taka prawdziwa] to już troszke wyższy poziom - może nie dla Willow
Najbardziej widowiskową zmianą jest chyba zamiana w szczura ;P bardziej zmienić to się już nie da
A o zmianie w faceta to ja mam raczej na myśli Will i jej niby zmiane w Warrena
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 0:42, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zaczyna się robić z tego OT, więc krótko podsumuję:
* Willow nie sugerowała, czy to w żartach, czy też na serio, aby przywrócić oko X. Obejrzyj odcinek, lub zerknij na transkrypt: [link widoczny dla zalogowanych]
* Willow pod wpływem zaklęcia w HIM próbowała zamienić RJ w laskę włąśnie wzywając Hekate i używając do tego kryształów i świeczek. Ponownie odsyłam do odcinka lub transkryptu [link widoczny dla zalogowanych]
* jeżeli Will była w stanie zniszczyć świat i potem, kiedy była "na odwyku" w Anglii i Ci którzy się nią opiekowali - obawiali się jej mocy, to oznacza, iz była niezwykle potężną czarownicą.
Wszystko to jednakże odbiega od tematu, jakim są obrzydliwości w BtVS, więc dobrze by było aby dyskusja wróciła na właściwe tory
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 0:54, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
a dyskutujcie sobie dalej, podzielilam temat
ps. amy zamienila najpierw buffy w szczura gdy byla naprawde bardzo poczatkujaca czarownica (nie umiala nawet wykonac poprawnie zaklecia milosnego). wiec jak widac takie zaklecie nie bylo dla czarownic czyms trudnym. i rzeczywiscie do wszelkich przemian dziewczyny wzywaly hekate. co do uroku amy, pod wplywem ktorego will zmienila sie w warrena to przeciez will sama mowi do kennedy, ze jest to bardzo prosty czar
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 1:15, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ar-Feiniel napisał: | Zaczyna się robić z tego OT, więc krótko podsumuję:
* Willow nie sugerowała, czy to w żartach, czy też na serio, aby przywrócić oko X. Obejrzyj odcinek, lub zerknij na transkrypt: [link widoczny dla zalogowanych]
* Willow pod wpływem zaklęcia w HIM próbowała zamienić RJ w laskę włąśnie wzywając Hekate i używając do tego kryształów i świeczek. Ponownie odsyłam do odcinka lub transkryptu [link widoczny dla zalogowanych]
* jeżeli Will była w stanie zniszczyć świat i potem, kiedy była "na odwyku" w Anglii i Ci którzy się nią opiekowali - obawiali się jej mocy, to oznacza, iz była niezwykle potężną czarownicą.
|
hmm:
"
WILLOW
Yeah, and, (tries to smile) you'll never have to... (tries to stifle her tears as they well up in her eyes, squeezes Xander's hand tighter)
XANDER
(sighs, looks at Willow as tears well up in her eyes) Oh, Willow... please don't."
Wiesz ja może cierpie na ślepote uczuciową ale imho to przynajmniej Xander uznał że sugeruje, albo raczej zdążył jej to odsugerować zanim ona mu to zaczeła sugerować [zamotałam się ]. IMHO to jest baaardzo delikatna sugestja że taka myśl jej przemkneła przez głowę.
Co do RJ to pamiętam co chciała zrobić A zamiana Willow w Warrena to zdaje się sprawka Amy, więc nie mogło to zbyt skomplikowane być, ani zbyt proste - ona aż taką lamą nie była
Jesli idzie o czar miłosny to ona chyba go dobrze wykonała, problemem była raczej ofiara tegoż czaru, i nieszczere zamiary Xandra. Cordelia przecież Xandra nadal kochała, czar więc odbił i tyle. Fakt mogła to przewidzieć - ale Willow też konsekwencji swoich czarów zwykle nie przewidywała i często wychodził klops [czasami niesmaczny ]
A i jeszcze jedna rzecz - jeśli Willow mówi że jakis czar jest prosty to nie oznacza to automatycznie iż jest on prosty Może dla niej ale niekoniecznie dla reszty świata
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|