CO WOLICIE??

lady_m4ryjane

z ta marna kopia to przesadziles. by cos bylo kopia to musi byc bardzo podobne do oryginalu. a ats zupelnie, calkowcie nie jest. rozni sie wszystkim: klimatem, przedstawieniem postaci, watkami, po prostu wszystkim. ats jest serialem dojrzalszym, dlatego tez podoba sie w wiekszosci ludziom starszym. mimo, ze powstalo za sprawa btvs nie ma z tym serialem zadnego zwiazku. to sa jakby dwa innne swiaty - jasniejszy swiat ladnej superbohaterki, ktora stara sie zachowac pozory normalnego zycia, oraz mroczniejszy swiat wampira, ktory musi odkupic swoje grzechy. te seriale mimo, ze wychodza z jednego watku sa tak inne, ze nawet nie wiem komu by przyszlo do glowy je jakos dokladnie porownywac (np. odcinki btvs z odcinkami ats).
sa osoby, ktore uwazaja btvs za marna parodie filmow o wampirach, natomiast wizja pokazana w ats im sie podoba. zwykle zwolenicy bardziej mrocznego klimatu tak uwazaja, a btvs przeszkadza im ze wzgledu na te watki mlodziezowe (szkola, randki, sceny z typowej opery mydlanej).
ja wole btvs, bo nie przepadam za mrocznym klimatem. jedyne jakie mam pretensje do ats to wprowadzenie roznych wrecz karygodnych zmian. ogladajac btvs przyzwyczailam sie do takiego i takiego wizerunku angela, a jak widze ats to mnie mierzi jak on sie jarzy i dobrze bawi w LA (mimo swoich problemow) po opuszczeniu buffy (zdrajca), a przede wszystkim nie podoba mi sie w tym serialu jego podejscie do kobiet (bo badz co badz w btvs kreowali go na slodko-zakochana pierdole, wiec przemiana w takiego macho byla dla mnie szokujaca). jako do samego serialu nie moge sie doczepic, bo pomysl jest bardzo fajny. jedynie przeszkadza w ocenie przyzwyczajenie do pewnych obrazow z btvs. szczegolnie dla zwolennikow bangel moze byc to szokujace. ja oczywiscie wole zwiazek buffy i spike'a, ale kiedys nie wyobrazalam sobie buffy z nikim innym jak nie angelem. dlatego teraz go tak krytykuje Razz

jessie

wiedzialam ze moge na ciebie liczyc Smile

juz mi sie nie chce kazdemu z osobna tlumaczyc ze te seriale sa calkiem rozne, i ze jesli ktos woli btvs to jeszcze nie powod do najezdzania na ats... zgadzam sie z toba w 100 %, nawet w sprawie Angela Smile

mysle, ze z tymi jego wszystkimi kobietami to spora przesada. zakceptowalabym Darle i Cordy, bo obydwie byly dla niego naprawde wazne, ale niestety caloksztalt jego zachowania robi niemile jednak wrazenie po Sunnydale. ale to OT Wink

Saga

zdecydowanie BTVS nie jestem oryginalna

lady_m4ryjane

to jest szok termiczny jessie Wink

bo w ats jest on typowym facetem, a w btvs nadzwyczajnym idealem (no poza 3 sezonem, bo wtedy juz bylo wiadomo, ze trzeba watek milosny troche rozluznic). prawdopodobnie gdyby nie btvs to zupelnie inaczej bym go oceniala w ats. nie mialabym tyle pretensji do niego Razz

Cara

Gość

Dobra, uproszczę: dla mnie Buffy - rules, Angel - nie rules Smile

Każdy inaczej widzi te dwa seriale, ja widzę je tak jak opisałem wcześniej, kropka Smile

jessie

i tak trzeba bylo od razu Razz

miss_noone

ale dyskusja byla ciekawa Smile

Gość

He, he, nio pewnie, że tak Smile

Obyło się bez przebijania kołkiem i obcinania głów (o wystawianiu na światło słoneczne nie wspominając Wink

... No, bo wiecie, ja to vvampirkiem jestem Very Happy

lady_m4ryjane

to musisz sie mnie strzec - porywczej chosen two Wink

buffy15

Lady świetnie to wytłumaczyłaś;d ja oczywiście uwielbiam btvs;D

Gość

Po dokładnym przemyśleniu wole "angela"- ale tylko ilka początkowych sezonów, ale dziwna jestem

kasielkok · Wysłany: Pon 1:35, 27 Mar 2006 Temat postu:

u mnie zdecydowanie wygrywa BTVS Smile

miss_noone · Wysłany: Pon 16:36, 27 Mar 2006 Temat postu:

u mnie tez Very Happy

sweet chilly · Wysłany: Pon 16:41, 27 Mar 2006 Temat postu:

BtVS....co prawda AtS jest b. interesujący i "wciąga", ale jednak wolę BtVS