Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 22:29, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
wszystkie troski swiata byly dla niego przy buffy jeszcze ciezsze. pozniej jego problemy sa duze wieksze, cierpi duzo mocniej (chociazby z powodu connora) ale potrafi to wszystko duzo lepiej zniesc i mimo wszystko umie sie tez zasmiac. co to za zwiazek, w ktorym dwoje ludzi doluje siebie nawzajem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Wto 22:38, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
dokladnie. jak widze jego zchowanie przy cordy, to wydaje sie byc duzo szczesliwszy. i tak wg mnie powinien wygladac zwiazek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anyanka
Pangs
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 22:38, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
może się nie dołowali tak bardzo...ale widać było że jest to dla niego w jakimś sensie ciężar.tak teraz po przemyśleniach to faktycznie ich miłość nie była dojrzała.Hmm...Pojawia się jeszcze jedno moje spostrzeżenie.Angel zakochał się w Buffy nawet z nią nie rozmawiając tylko ją obserwując.To było według mnie trochę bez sensu no i na początku nie był z nią do końca szczery...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pyziaq
Passion
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 9:03, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Może czuł się zanią odpowiedzialny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anyanka
Pangs
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 10:15, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Odpowiedzialność za kogoś a miłość to co innego...
|
|
Powrót do góry |
|
|
jessie
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 3093
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Festung Breslau
|
Wysłany: Śro 10:29, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Może czuł się zanią odpowiedzialny |
co ma piernik do wiatraka? poczucie odpowiedzialnosci nie oznacza jeszcze potrzeby przybierania placzliwych min. na pewno czul sie odpowiedzialny, ale kiedy zdarzalo mu sie to przy innych ludziach, zachowywal sie juz inaczej (chaciazby przywolany przez lady przyklad Connora).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anyanka
Pangs
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 10:45, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dokładnie jessie.Zgadzam się z tobą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 11:30, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zresztą, jeśli czuł się tak odpowiedzialny, to wziąłby na wstrzymanie i nie pakowałby się z nią do łóżka . Poczucie odpowiedzialności nie ogranicza się do stękania i - jak to się wyraziły dziewczyny - robienia płaczliwych minek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pyziaq
Passion
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 18:00, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
wiem ja sie tylko bronie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anyanka
Pangs
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 19:37, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm...Wydaje mi się że Angel nie widział co się stanie jak przespi się z Buffy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pyziaq
Passion
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro 20:14, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
mi też wkońcu po 100 latach można zapomnieć
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 23:52, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
nie wazne czy wiedzial czy nie spanie z gowniara, ktorej od poczatku wmawia, ze nie moga byc razem, szarpie nia na cmentarzu mowiac, ze nie bedzie latwo itd. nie jest odpowiedzialne co, myslal sobie, ze buffy po tym wszystkim latwiej bedzie sie odkochac? od poczatku wiedzial, ze nic z tego nie bedzie, powtarzal jej to na kazdym kroku, uwielbial zaznaczac to, ze kieruje sie rozsadkiem, a nie sercem podczas gdy buffy jako zakochana malolata zapewne tego nie umie. wiedzial tez, ze rzucona na niego klatwa ma powodowac by cierpial, a szczesliwa milosc jak nie trudno sie domyslec niweluje wszelkie cierpienie. juz z tego samego powodu powinien byl trzymac sie od buffy z daleka. ale jak mowilam wczesniej emocjonalnie byl tak samo niedojrzaly jak i buffy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ar-Feiniel
Proud member of the SpuffyShippers Union
Dołączył: 10 Wrz 2006
Posty: 3007
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 2:40, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ech Lady, któż by pomyślał, że po tylu różnych dyskusjach znowu trzeba będzie przytaczać te stare, ale nadal równie prawdziwe, co kiedyś, argumenty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anyanka
Pangs
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 603
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 10:10, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No ja nie mówie że był odpowiedzialny...Po prostu trudno było mu się powstrzymać zresztą jak każdemu facetowi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw 10:31, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
ja tylko mowie, ze nie trzeba bylo zgrywac swietszego od papieza, ze wszystko robi dla dobra buffy i ze on lepiej wie co dla niej bedzie dobre, bo sam nie byl w tym konsekwentny. ja naprawde ciesze sie, ze angel i buffy nie zostali razem, bo to wieczne stekanie kazdego by dobilo ale nie moge wybaczyc angelowi, ze nie dal tez zadecydowac w tej kwestii buffy. uznal, ze jest na tyle dojrzala by sie z nim kochac choc naprawde mozna bylo sie domyslic, ze jakies konsekwencje z tego wynikna, ale juz nie byla na tyle dojrzala by moc decydowac o swoim losie? zaloze sie o wszystko, ze gdyby z nia zostal ten zwiazek dluzej niz rok by nie potrwal. buffy dojrzewa juz od 4 sezonu, wkracza w nowe zycie, odkrywa sens bycia pogromczynia itd., odkrylaby tez, ze czas skonczyc destrukcyjna, martwa pierwsza milosc. gdyby jej na to pozwolil nie zniszczylby jej dalszego zycia, w ktorym to kochala tylko jakas ulude, a nie angela, bo jego jak widzimy w btvs nie poznala nawet w 30 procentach. wiek, w ktorym idzie sie na studia laczy sie z duza przemiana prawie u kazdego. bardzo czesto ludzie wtedy zmieniaja swoich partnerow. tak stalo sie z willow, rowniez xander zaczyna w tym czasie nowy powazny zwiazek. ale angel oczywiscie wolal pokierowac tym co ma spotkac buffy. to, ze wpakowala sie tak szybko w glupi zwiazek z parkerem to tez oczywiscie jego wina
co do argumentu, ze angel to tylko facet - w pelni sie zgadzam. dlatego przestancie go idealizowac!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|