BtVS - dla kogo ?

Ar-Feiniel

Faktycznie - da się zauawżyć róznicę miedzy sezonami 1-3, a 4-7, choć nie nazwałabym tego rozbiciem Buffy na dwa seriale. Według mnie Buffy po prostu odzwierciedla prawdziwe życie: będąc w liceum nasze problemy/zmartwienia/dylematy są zazwyczaj mniejsze, a wybory które musimy podejmować - mniej dramatyczne. Następnie idziemy na studia i zwykle pierwszy rok jest okresem, w którym nagle musimy zacząć podejmować dorosłe decyzje, ale jednocześnie rodzice ciągle patrzą się na nas jak na dzieci, które potrzebuja pomocy. W takcie studiów jednak i oni i my sami zdajemy sobie sprawę, iż stajac się coraz bardziej niezależni, musimy się wyrwać spod ich ochronnych skrzydeł. Wkraczamy w dorosłe życie i tracimy resztki niewiności. Następnie musimy stawić czoło brutalnej rzeczywistości, która napiera na nas ze wszystkich stron. Często stajemy bezradni wobec dylematów i problemów, które pietrzą się na naszej drodze i popełniamy wiele błędów, przed którymi nie ma nas kto przestrzec. Zaczynając żyć na własny rachunek, musimy doświadczyć wszystkiego na własnej skórze. Zdobywamy wtedy doświadczenie, dowiadujemy się, ile naprawdę jesteśmy warci i uczymy się znajdować siłę, aby się podnieść, kiedy sięgniemy już dna. Uzbrojeni w taką wiedzę, możemy odbudowywać nasze życie, cały czas pracując nad sobą (gdyż problemy nie znikają z dnia na dzień), aż w końcu dojdziemy do momentu, gdy zrozumiemy, że jesteśmy gotowi, aby wypuscić się na głębsze wody, gdyż cokolwiek nas czeka - jesteśmy w stanie stawić temu czoło...