Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sebek(aaa)
Freshman
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Pon 16:15, 23 Sty 2006 Temat postu: Anya jako demon |
|
|
Jak myślicie...co kierowało Anyą w siódmym sezonie by spowrotem zaczać zabijac? przeciesz tak naprawde myśle ze tego nie chcoiała bo była gotowa poświecić zycie zeby D'hoffryn cofnął to czego się dopuściła..naszczeście to nie jej zycie było odkupieniem:D a tak wogule to Anya chyba bardizje podoba mi się jak jest brynetką
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 16:26, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
No jesli już stała sie znowu demonem zemsty, to musiała wykonywać swoja robotę. Tu nie ma jakiejs tam motywacji do zabijania, przypomniej sobie jak działa demon zemsty - spałnie zyczenia innych. Czasem może troche popodpuszcząc, podsuwac pomysły, ale sam z siebie nie zabija (przynajmniej nie musi) tylko spełnia zyczenia. Jak ktos sobie zyczy, żeby wrwać byłemu serce, no to cóż...
Inna sprawa, że nie czuła sie dobrze w tej roli już później. Mówiono jej, że jest miękka, było rozdarta pomiędzy tym, co powinna robic jako demon zemsty, a moralnością, jaką nabyła (fuj, brzydkie słowo, ale pasuje) jako człowiek. Zresztą wsłuchaj sie w jej późniejsze rozmowy z Anderw, on ja doskonale rozszyfrował, świetnie sie rozumieli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Storyteller
Dear Boy
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka...
|
Wysłany: Pon 16:50, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
no wlasnie!Anya nikogo nie zabiła. kiedy spelnila zyczenie cordy w 3 sezonie to tez doprowadzila do smierdzi wielu osob. w 7 sezonie te zyczenia stawaly sie coraz bardziej niebezpieczne, wiec buffy postanowila ja zabic.
a mnie sie najbardziej anya podoba jako blondynka w prostych wlosach!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sebek(aaa)
Freshman
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Pon 18:00, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Tak ale chodzi mi głównie o 7 sezon...dokładnie w tedy Halfrek zaczeła jej mówić ze coś z nia jest nie tak ,z e inne demony się nia niepokoja i takie tam...i wtedy właśnie Anya spełniła zyczenie dziewczyny które polegało na wyrwaniu paru osobom serc...to chyba było morderstwo pomimo iż zarzyczyła sobie tego dziewczyna pokrzywdzona...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Storyteller
Dear Boy
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1013
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka...
|
Wysłany: Pon 23:47, 23 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
ale Anya może się przejeła swoją reputacją, ale wcześniej zamieniła facia w węża i też to było niebezpieczne a jeśli chodzi o to morderstwo to ona tylko powiedziala "done" a wina jest tej dziewczyny. Anya kiedy w 6 sesonie wrocila do swojej "pracy" byla cos w stylu łagodnego demona zemsty
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lady_m4ryjane
Proud member of the Sexy Spike Squad
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 5905
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto 0:40, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
po tak wielkim ciosie jaki zadal jej xander anya rozpaczliwie probowala na nowo znalezc sobie miejsce na ziemi. przy xandrze stala sie zupelnie inna osoba, a gdy go zabraklo to pierwsze co przyszlo jej do glowy bylo powrocenie do dawnego zycia - bylo przeciez prostrze i nie tak bolesne. jednak okazalo sie, ze nie tak latwo wrocic do tego po wszystkim co przeszla i po przemianie jaka w niej zaszla pod wplywem xandra i mieszkania wsrod ludzi
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sebek(aaa)
Freshman
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Wto 18:24, 24 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
kurde az mi się jej szkoda zrobiło... lubie jej słowo potwierdzające czyjeś zyczneie:D "done" ale bez przesady...wąż był smieszny ale wyrwane serca..auc...to musiało bolec
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Clickers
Fool For Love
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:05, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Anya jest trochę jak Faith, z tym ze Anya jest bardzo silną psychicznie osobą. Faith po wypadku stała się zła, bo nie potrafiłą się przyznać do błędu. Anya gdy cierpiała, po prostu stała się demonem zemsty, ale miała w sobie już wystarczająco duzo człowieczenstwa aby moc z tym skonczyc na dobre.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|