Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Sob 18:36, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
tzn ja widzialam tylko fragmenty angelusa w 4 sezonie ats, ale i tak wydaje mi sie ze w btvs byl bardziej mroczny
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sebek(aaa)
Freshman
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Sob 19:51, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
bo był ale odcinki z 4 sezonu były fajniutkie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angelus-Angel
Gość
|
Wysłany: Sob 19:57, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
bo to byl ogolny teledysk o Angele/Angelusie i doslownie przez ulamek sekundy widzialem TE dziewczyne wiec pierwsza na mysl przyszla mi Cordy...sorry moj blad
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Sob 21:41, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ale jak angel mogl sie bic a angelusem? to przeciez jedna i ta sama postac. wybaczcie ale nie ogladalam 4 sezonu wiec jestem niezorientowana
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sweet chilly
Crush
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:11, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
angelus "wszedł" we wspomnienia anioła(jak źle piszę to mnie poprawcie)...no i angel chciał udowodnić faith, że jest dobry...później zaczęli się lać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Sob 22:14, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
we wspomnieniach sie lali? troche to skomplikowane...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olka
Fool For Love
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci ;)
|
Wysłany: Sob 22:17, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Angelus (pozbawili go duszy) ugryzł Faith, która wcześniej zaaplikowała sobie jakiś narkotyk... I oboje zapadli w śpiączkę... I rozpoczeli wędrówkę po wspomnieniach Angela od momentu kiedy przybył do USA... Zmieniały się epoki, ludzie... Kiedy we wspomnieniach doszli do lat... 70-tych bodajże... Angelus spotkał Angela... Czyli byli jako dwie odrębne postacie... Angel z duszą... Który był w jakiś sposób odpowiedzialny za całą tą podróż... I Angelus bez duszy... Walczyli ze sobą... Angel przekonał Faith, żeby nie poddała się i nie umierała... I wysłał ją z powrotem do rzeczywistości... Ona wybudziła się ze śpiączki... A w tym czasie Willow przywróciła Angelusowi duszę i w tych wspomnieniach Angel i Angelus połączyli się znowu w jedno...
Ja tego inaczej opisać nie umiem... Jessie, mistrzu, gdzie jesteś... Tylko Ty potrafisz to wytłumaczyć...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sweet chilly
Crush
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1493
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:19, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
wiem...chodzi o to, że angelus zaatakował faith i dobrał się jej do szyji ...faith jednak to przewidziała i wcześniej wstrzyknęła sobie dużą dawkę narkotyku, który działał nie tylko na ciało, ale i na psychikę...angelus i faith "odlecieli"... do wspomnień angela
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miss_noone
Dirty Girls
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sunnydale
|
Wysłany: Sob 22:21, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
a, teraz w miare rozumiem. chcialabym to zobaczyc
dzieki za wytlumaczenie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angelus-Angel
Gość
|
Wysłany: Sob 22:40, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
w tym odcinku Angelus rzuca smieszne teksty
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:52, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
No własnie, od kiedy obejrzałam 4 sezon, czyli całkiem niedawno, nie daje mi to spokoju: nikt mi nie wmówi, że Angel pod jakimkolwiek pozorem zgodziłby sie na zamienienie go w Angelusa. Jest to dla mnie całkowicie niewiarygodne i jestem nieprzekonana. Angel taki rozsądny i wiecznie zatroskany, dzwigający na swoich barkach odpowiedzialność za losy świata, daje sie tak wpuścić? W żadnym razie. Nie mogę uwierzyć, że Angel, tak jak go przedtswiono w obu serialach, ale głownie w AtS jednak, który zdawał sobie sprawę z zagrozenia, jakie stanowi jako Angelus zgodziłby sie na cos takiego.
Dla mnie to zwykła wpadka - scenarzyści powinni to jakoś wairygodniej uzasadnić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olka
Fool For Love
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1089
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci ;)
|
Wysłany: Sob 23:00, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Wes ma mocną siłę perswazji
Nie ale tak serio to w sumie niby było dla dobra ogółu więc może uznał, ze skoro to jest w miarę bezpieczne (dusza w słoiku itp. itd.... tia bezpieczne <hehe>) może sobie na to pozwolić... Był zamknięty szczelnie w klatce... Sam ją spawał... Kto mógł przewidzieć, że Cordy jest zła i ma co do Angelusa inne plany... To wydawało sie teoretycznie bezpieczne... Ale w logikę scenarzystów przestalam już dawno wierzyć... Postacie były w tych 2 serialach pokazywane tak róźnie... Mnie na przykład w 4 serii w jakiś sposób taka rozgadana i uśmiechnięta Willow... raziła? Oki zaczeło jej się układać z Kennedy... Ale generalnie za wesoło nie było... A tryskała optymizmem za całą resztę ekipy... I nie wyczuła złych mocy Cordy... Ale znowu zbaczam z tematu... Zgadzam się z Tobą, że pewne niekonsekwencje były... Ale aż tak niewytłumaczalny watek z dusza w słoiku nie był Przynajmniej jak dla mnie...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Clickers
Fool For Love
Dołączył: 28 Lis 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:26, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Angel nie miał wyboru, zrobił to bo myslał, że to był jedyny sposób by powstrzymać bestię, po części zgadzam się z Olką
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Agata
Chosen
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 3843
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 23:36, 01 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Heh, ja wiem, jak to było, tyle, że mnie to nie przekonuje. Moim zdaniem, Angel by na coś takiego nie poszedł. Za dobrze znał Angelusa.
Co do Willow - miałam identyczne odczucia. Była jak z 3 sezonu BtVS, a nie z 7!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sebek(aaa)
Freshman
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Otwock
|
Wysłany: Nie 1:13, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
mi tysz to sie wydawało dziwne...przeciez angel nienawidizł swojego złego ja...wiedizał do czego jest zdolne..wiedizął ze angelus potrafił nabierac...i to całkiem nieźle...nie wydaje mi się zeby poszedł na oddanie duszy...ale tak czy owak, angelus nie był az taki straszny jak w Buffy...no i zabił bestię w co wątpię zeby aith to zrobiła...besta nieźle ją skatował
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|